eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa zamieciona › Re: Sprawa zamieciona
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!news.uzoreto.com!aioe.org!peer03.ams4!peer.am4.highwinds-
    media.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostr
    ada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Subject: Re: Sprawa zamieciona
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <rijiao$3is$1@gioia.aioe.org> <L7x6H.264900$C24.147965@fx13.ams1>
    <5f5aa927$0$17364$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f5b0b6d$0$31099$65785112@news.neostrada.pl>
    <cLV6H.194418$Ai5.160496@fx30.ams1>
    <5f5c8043$0$17352$65785112@news.neostrada.pl>
    <oK%6H.312141$WO.32538@fx38.ams1>
    <5f5cc059$0$517$65785112@news.neostrada.pl>
    <4Hd7H.376633$jbb.142819@fx44.ams1>
    <5f5e22b3$0$17355$65785112@news.neostrada.pl>
    <62z7H.243567$Nj4.241747@fx24.ams1>
    <5f5f772f$0$17351$65785112@news.neostrada.pl>
    <ugX7H.141804$8b2.1513@fx07.ams1>
    <5f60b49a$0$17350$65785112@news.neostrada.pl>
    <I1y8H.619868$iXb1.22536@fx03.ams1>
    <5f632b98$0$17365$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f635c12$0$556$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f635ef8$0$514$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f63af4a$0$556$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f63b1b9$0$510$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f63b7d9$0$549$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f63be4b$0$548$65785112@news.neostrada.pl>
    <Q%T8H.777390$EWb.666046@fx42.ams1>
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Date: Fri, 18 Sep 2020 12:50:47 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:68.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/68.12.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <Q%T8H.777390$EWb.666046@fx42.ams1>
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8
    Content-Language: pl
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 87
    Message-ID: <5f649108$0$17365$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 95.40.62.223
    X-Trace: 1600426248 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 17365 95.40.62.223:51747
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 6527
    X-Received-Body-CRC: 878137669
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:801539
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 18.09.2020 o 03:25, Marcin Debowski pisze:

    >> Argumenty przeciwko zastosowaniu tego artykułu przedstawiłem już wiele
    >> razy. Więc jeśli chcesz mnie przekonać, że nie mam racji - bo być może -
    >> to napisz dlaczego uważasz, że ten artykuł ma zastosowanie. W skrócie:
    >
    > No ale te argumenty były kontestowane, więc w skrócie dla przypomnienia...
    >
    >> 1) Ratownik miał podstawy sądzić, że pomoc jest udzielana. Nie jest
    >> ratownikiem systemowym zobowiązanym do niesienia wszystkim wokół pomocy,
    >> toteż nie miał obowiązku iść w tej sytuacji - vide kolejne artykuły w
    >> ulubionym przez Ciebie artykule 162 kk.
    > Jak ktoś do niego przyszedł i poprosił o pomoc to nie wygląda aby
    > konieczna pomoc była udzielana.

    OK! Ale nie mamy przepisu karnego na pomaganie pomagającemu. A wszyscy
    chyba są zgodni, że osobiście iść tam nie musiał - tu już mamy przepis
    karny. Gdyby ów AED pożyczył, to nikt by sie o brak osobistej wizyty
    pewnie nie pieniaczył.
    >
    >> 2) Przedstawiona przez kobietę sytuacja, że ofiara jest przytomna
    >> sugerowała brak niezwłocznej konieczność użycia AED - oczywiście wiemy,
    >> że później sytuacja się zmieniła, ale ratownik mógł sądzić, że w
    >> najbliższym czasie dotrze karetka pogotowia.
    >
    > Ona zdaje się mówiła, że jest w tej chwili przytomna ale traci
    > przytomoność, czyli istniało zagrożenie, że odjedzie.
    >
    >> 3) Ratownik miał szczególny obowiązek chronienia bezpieczeństwa osób na
    >> basenie, zatem nie mógł sam iść i tego zweryfikować - obowiązku zresztą
    >> również - vide pkt. 1. Konieczne było zastępstwo.
    > Ratownik miał na basenie inne osoby, które mogły sprawowac pieczę.
    > Powinien albo bezwłocznie sam pójść zweryfikować, albo kogoś posłać,
    > równie bezwłocznie.

    Wskaż przepis obligujący go do tego - 162 kk mówi o udzielaniu pomocy
    przez świadka i nie jest podstawą prawną do ścigania całego miasta, że
    dowiedziawszy się o zasłabnięciu nie pobiegli.
    >
    >> 4) Wysłano ratowniczkę, która też nie widziała potrzeby zabrania AED.
    >> Wiemy, że ostatecznie myliła się, ale to daje powód, by sądzić, że w
    >> świetle przedstawionej przez "kobietę" sytuacji taka decyzja wydawała
    >> się sensowna. Oczywiście mogli się mylić obydwoje. Ale to teoretycznie
    >> na mocy tego samego artykułu obydwojga by trzeba ścigać, bo ratowniczka
    >> też nie zabrała.
    > Nie wiemy czy nie widziała potrzeba.

    To dowód z odwrotnej strony - czemu nie zabrała? Bo na chwilę obecną nie
    mamy żadnej przesłanki, ze chciała zabrać i przykładowo ratownik też jej
    nie dał. Może tak było, ale uważam, ze wówczas "kobieta" na pewno by nie
    omieszkała o tym wspomnieć dziennikarzom, a Ci by rozjechali tym
    argumentem ratownika.
    >
    >> 5) Mamy lukę w ustawie - nie ma kary za nieudostępnienie AED, a nawet za
    >> "utrudnianie akcji". Nawet, jeśli działanie ratownika oceniamy
    >> negatywnie, to nadal nie ma przepisu karnego na mocy którego można by
    >> było go ukarać.
    >
    > Zależy jak interpretujemy 162kk, a jak to się mówi, rozumując rozsądnie,
    > istotą tego przepisu nie jest wymuszenie obecności osoby trzeciej przy
    > poszkodowanym, a dostępna pomoc, którą moze ta osoba w danych warunkach
    > udzielić. Wieć nawet, jeśli przyjmiemy za prawidłowy Twój p. o braku
    > przepisu na świadczenie rzeczowe, to w tym momencie mamy sytuacje gdzie
    > ratownik+AED jest osobą, która może udzielić skutecznej pomocy, a
    > pozostałe osoby już niekoniecznie.
    >
    Koncepcja obligująca do udania się tam z AED byłaby moim zdaniem
    najrozsądniejsza. Bo i ma obowiązek pomocy, i ma AED. Ale tu wpadamy w
    pułapkę z innej strony.

    Sprawa wielokrotnie wałkowana na rożnych szkoleniach z pierwszej pomocy.
    W Polsce od wielu lat uznano za właściwą konstrukcję, ze taki
    niezawodowy udzielający pierwszej pomocy nie ponosi odpowiedzialności
    karnej za błędy - dokąd nie udowodni się, ze celowo działał wbrew
    logiki. Chodzi o to, by ludzie się nie bali udzielania pomocy i by wybić
    im z ręki argument, ze nie pomagał, boi się nie zn a i bał się
    odpowiedzialności karnej. Ale tu skutkiem ubocznym jest to, że
    zakładając teoretycznie, ze ratownik poszedł i ów AED zabrał, to jeśli
    by się uparł i go nie użył, to też nie możemy go ścigać.

    Tu opinia naszych lokalnych specjalistów, ze nie zaszkodzi nie ma
    zastosowania. On tak uznał i to jego prawo prowadzącego akcję. Dalsza
    konsekwencja tego jest taka, że jeśli nie ma przepisu nakazującego mu
    iść, to nadal nie mamy podstawy do jego ścigania.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1