eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Spisanie" przez Policje - podstawy? › Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
  • Data: 2010-03-04 17:41:11
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Zbynek Ltd. wrote:

    > Massai napisał(a) :
    > > Andrzej Lawa wrote:
    > >
    > >> Massai pisze:
    > >>
    > >> > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet
    > odciski i >> > DNA pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.
    > >> >
    > >> > Rozumiem, ochrona dóbr osobistych itp, ale nie przesadzajmy.
    > >> > Zwykłemu uczciwemu obywatelowi nie ubędzie.
    > >>
    > >> No to powinieneś się zgodzić na założenie ci nadajnika, ciągle
    > >> monitorującego, co mówisz, na co patrzysz i gdzie jesteś.
    > >
    > > Zaraz - mowa jest o legitymowaniu.
    > > Ew. odciski czy DNA.
    >
    > Ale właśnie rozwinęliśmy na inne aspekty ułatwiania wykrywania
    > przestępstw.

    No można rozwijać jeszcze dalej - zaproponować że zamkniemy wszystkich
    prewencyjnie w więzieniu.

    KAŻDY, dosłownie KAŻDY element jakim już teraz dysponuje policja można
    tak rozszerzać do absurdu. A potem wykazywać absurdalność, to nic
    trudnego, skoro rozszerzyliśmy do absurdu.

    Np. po co policji uprawnienie do wyrywkowych kontroli na drodze?
    Jedziesz zgodnie z przepisami, a oni buch, dmuchaj pan, ubezpieczenie,
    prawo jazdy, gaśnica, trójkąt. To w sumie bardzo podobne do spisywania
    przypadkowego przechodnia. Skoro można kierowcę tak, to dlaczego nie
    pieszego?


    > Co Ci szkodzi, że będziesz nosił tego GPS-a i magnetofon? Przecież
    > jesteś uczciwy i nawet nie masz zamiaru nic niecnego pomyśleć, a co
    > dopiero powiedzieć czy zrobić. Nikt nie będzie tego śledził i
    > podsłuchiwał, tylko system będzie wyszukiwał kluczowe zwroty. Tylko
    > przestępca może nie chcieć takiego usprawnienia w zapewnieniu
    > bezpieczeństwa i porządku publicznego.
    > Po znalezieniu DNA na miejscu przestępstwa od razu będzie wiadomo,
    > że to nie Ty. Jakie ułatwienie spokoju uczciwemu obywatelowi.
    > No to jak? Dasz sobie zamontować?

    No przyznaję - dobre.

    Bo jak o tym myślę, to na GPS-a to bym się może i zgodził, ale już na
    Echelona raczej nie.
    Tylko mam wątpliwość czy to ten sam kaliber co spisanie, czy
    przechowanie w bazie odcisków/DNA.

    Odciski, DNA to swego rodzaju "bierny" system. Dopiero w razie jakiegoś
    zdarzenia - można ew. powiązać.

    GPS, podsłuch - to jednak aktywny system.
    Z drugiej strony - spisanie przypadkowego przechodnia to też aktywne
    działanie...

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1