eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSkanowanie portów › Re: Skanowanie portów
  • Data: 2002-02-04 15:25:11
    Temat: Re: Skanowanie portów
    Od: MaXxX <m...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Expert, daruj sobie te FUTy, bo to nudne.


    Dnia Mon, 04 Feb 2002 14:17:25 +0100, Dariusz (d...@p...onet.pl) pisze
    na pl.soc.prawo:

    > > Bo to jest opisane w RFC.
    > > Port 21 - usluga ftp.
    > > Tam sie wrzuca zasoby, ktore chce sie udostepnic swiatu.
    > Kolejny raz nadinterpretujesz stan faktyczny.
    > Porty sa przydzielone w protokole tcp niezaleznie od tego czy cos chcesz
    > czy nie chcesz udostepniac.
    > Porty sa standardowo otwarte, chyba ze je zamkniesz.

    COO??

    Porty standardowo otwarte?? Ciekawe w jakim systemie!

    Porty, Wszechnico Wiedzy, są standardowo wszystkie ZAMKNIĘTE. Dopiero przez
    zainstalowanie jakichś usług można je pootwierać.

    Krótka teoria obsługi gniazdek sieciowych:

    1) stan: port 1234 zamknięty, głuchy, martwy.
    2) uruchamiamy program Bleble
    3) program ten otwiera port 1234 w trybie "listen"
    4) stan: port 1234 otwarty, połączenie z nim spowoduje reakcję programu Bleble
    5) program Bleble pracuje parę godzin, wyłączamy go
    6) program zamyka port 1234
    7) stan: port 1234 zamknięty, głuchy, martwy.

    Takim programem może być serwer FTP, może być Samba, może być usługa Echo,
    może być cokolwiek.

    Faktycznie, standardowo w Linuxie zostają zainstalowane pewne usługi - ale są
    wymienione w instrukcji od instalatora: że zostaje zainstalowany FTP i Telnet,
    na przykład. Jeżeli użytkownik nie doczytał - wina użytkownika, bo
    zaakceptował licencję nie czytając.

    Jeżeli użytkownik sobie instaluje system XYZ, to musi sprawdzić, co instalator
    zainstaluje. Jeżeli badania wykazały, że 90% użytkowników XYZ zainstalowało
    sobie od razu FTPa, to automatyczne ustawianie tej usługi zostało włączone w
    standardową instalację. Kto nie chce, niech sobie wyłączy.

    To coś jak z rowerami publicznymi, bodajże w Szwecji czy innym północnym
    kraju... Wprowadzili taki eksperyment, że jakieś miasto zakupiło "dla
    mieszkańców" ileśtam rowerów, specjalnie oznakowanych, do użytku publicznego.
    Nie wiem, co z tego wyszło później, ale obowiązywała zasada: rower stoi na
    ulicy = wolno nań wsiąść i pojechać.

    Tak samo jest domyślnie z FTPami, WWW, itp usługami: jak otwarte, to wolno
    wejść.

    > > Zlodziej wchodzac do mieszkania przelamuje zabezpieczenia.
    > Niekoniecznie.
    > Juz to bylo 100 razy.
    > Jest wlamywaczem takze wtedy, gdy mieszkanie jest otwarte.

    Włamywaczem nie, ale złodziejem - możliwe. Z tym się można zgodzić.

    Ale jest różnica pomiędzy mieszkaniem a sklepem. Jeżeli coś ma plakietkę
    "spożywczy" to jest to sklep, i mam prawo tam wejść.

    Serwer FTP na próbę zalogowania anonimowego odpowiadający "Guest login OK"
    potwierdza, że wolno się logować. Inny komunikat oznaczałby brak uprawnień. To
    jest analogia do sprawdzenia, czy jest tabliczka "sklep" czy nie.

    > > Jesli ktos je udostepnil w miejscu gdzie kazdy moze je sciagnac, nie
    > > powinien miec do nikogo pretensji ze sobie z zasobow jego komputera ktos
    > > skorzystal.
    > Bzdura.
    > § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną,
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > Czyli to ty musisz dowodzic, ze uzyskana informacja byla dla ciebie
    > przeznaczona.

    Dowodem jest wejście na konto anonimowe. Skoro ktoś umieścił pliki w katalogu
    "public", to znaczy, że są przeznaczone dla WSZYSTKICH. Czyli i dla mnie też.

    > > ; > Masa osob ma obecnie sdi.
    > > ; Jako biorcy.
    > >
    > > Jako dawcy tez.
    > Raz jeszcze.
    > Decyzja o zostaniu dawca kontentu w internecie jest decyzja swiadoma, a
    > nie domniemana przez osobe trzecia.

    Oczywiście, że świadomą. Decyzja ta następuje w chwili uruchomienia serwera
    FTP czy WWW. W tej chwili staje się ktoś dawcą kontentu - tylko jeszcze mało
    znanym (konkretnie: znanym tylko sobie).

    > > Tyle ze na wiekszosci systemow takie logi sa trzymane gora przez miesiac.
    > > Firmy oszczedzaja na czym sie da i niewielki procent firm stac na
    > > zatrudnienie na stale administratora, zakup nagrywarki czy streamera
    > > i wykonywania kopii co kilka dni.
    > Na 1 CD zmiesci sie roczne archiwum.

    Zależy jak często uczęszczany system. Może starczyć i na 10 lat, a może na
    tydzień.

    > > ; Nie.
    > > ; Przeciez to jest najwiekszy blad twojego rozumowania rodem z komunizmu.
    > > ; Nie masz wstepu na zaden komputer o ile nie uzyskasz zgody.
    > > ; Nie masz prawa do jakiejkolwiek uslugi, jakiegokolwiek kontentu serwera.
    > > ; Skad to wymysliles ze w internecie masz jakiekolwiek prawa ?
    > > ; Czy mozesz podac nam zrodla swoich praw >?
    > >
    > > /dev/zdrowyrozsadek.
    > Czyli nie ma zrodel w formie pisemnej.

    The Internet File Transfer Protocol (FTP) is defined by RFC 959 published in
    1985. It provides facilities for transferring to and from remote computer
    systems. Usually the user transferring a file needs authority to login and
    access files on the remote system. The common facility known as anonymous FTP
    actually works via a special type of public guest account implemented on the
    remote system.

    "public guest account" - jasne?

    > Serwer sie ze mna kontaktuje i odpisuje ze mam zgode.

    A ja logując się FTPem "pytam o zgodę". Otrzymuję ją, gdy zostaję zalogowany
    na konto anonymous.

    > Od dzisiaj kazdy nowy uzytkownik internetu dostaje ksiazeczke za 2 zl
    > z pouczeniem o zagrozeniach i procedurach bezpieczenstwa i ochrony
    > swoich zasobow w internecie.
    > Moge taka napisac.

    Lepiej nie, bo wychowałbyś całe rzesze ciężkich paranoików i dewiantów.
    Tak samo jak czyimś mottem życiowym jest "nic się w życiu nie uda bez godzin
    harówy", to nie dam mu wychowywać dzieci, bo nerwice wyhoduje jak nic.

    > > Nie mozna przypisac komputera do czlowieka, bo z jednej maszyny moga
    > > korzystac tysiace roznych ludzi.
    >
    > Nie znasz obecnego stanu wiedzy i dlatego piszesz co wiesz.

    Podziel się, o guru, w takim razie swą wiedzą: jak mnie zidentyfikujesz, gdy
    korzystam z publicznego komputerka na korytarzu w szkole? Jak przypiszesz
    komputer do człowieka?

    > over
    > KONIEC DYSKUSJI

    Jednostronny? Zapisz się na pl.soc.savoir-vivre, to może czegoś Cię nauczą...

    --
    MaXxX
    - znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
    więc dla odmiany napisałem głupotę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1