eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSkanowanie portów › KONIEC DYSKUSJI fut pl.test Re: Skanowanie portów
  • Data: 2002-02-04 17:59:56
    Temat: KONIEC DYSKUSJI fut pl.test Re: Skanowanie portów
    Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    "Robert W. Jaroszuk" wrote:
    >
    > On Mon, 04 Feb 2002, Dariusz wrote:
    >
    > ; > Skoro jest udostepniona dla wszystkich, to znaczy ze jest przeznaczona dla
    > ; > wszystkich. Taka jest idea sieci. Idea ktora probujesz popsuc.
    > ; > Tak jak serwisy WWW.
    > ;
    > ; Czy slyszales o grupach uzytkownikow ?
    > ; Ty ciagle zyjesz w ubieglym wieku, ze dostep do pliku ma root, grupa,
    > ; wszyscy, albo nikt
    > ; A moga miec jedynie wybrane osoby, wybrane adresy, w okreslonych jedynie
    > ; godzinach itd itd.
    > ; Dostep moze byc dowolnie regulowany w dowolnie zawily i skomplikowany
    > ; sposob i wedlug dowolnie zlozonego algorytmu.
    >
    > No to przeciez jasno i wyraznie napisalem:
    > Jezeli jest udostepnione dla wszystkich!
    > Rozumiesz? Zalozylem ze to cos jest na koncie 'anonymous' na ktore kazdy
    > moze sie zalogowac bez wzgledu na to skad sie laczy, o jakiej godzinie sie
    > laczy itd.
    To jest twoja interpretacja.
    Czy zostala potwierdzona przez administratora serwera ?
    >
    > ; > Art. 278.
    > ; > § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą,
    > ; > podlega karze pozbawienia wolnosci od 3 miesięcy do lat 5.
    > ; >
    > ; > Ja, wchodzac na WWW nie mam zamiaru niczego przywlaszczac.
    > ; > Tym bardziej ze ciezko plik index.html nazwac rzecza ruchoma.
    > ; Ale juz zapisany na materialnym nosniku bedzie wraz z tym nosnikiem
    > ; rzecza ruchoma
    >
    > przetytaj jeszcze raz:
    > § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia <b>cudzą rzecz ruchomą</b>
    >
    > Jesli bym komus zabral jego CD to zlamalem art. 278.
    > Ale ja sciagnalem plik z sieci i dopiero wtedy go wypalilem, wiec mozna
    > przyjac ze skopiowalem udostepniona publicznie rzecz nieruchoma, po czym
    > uczylilem ja ruchoma.
    > Nie zlamalem tym samym art. 278. = znowu gadasz glupoty.
    Znasz orzecznictwo ze tak podskakujesz ?
    >
    > ; > Co to jest program komputerowy? IMHO to zbior instrukcji majacych na celu
    > ; > wykonanie jakis dzialan.
    > ; > Ciezko statyczny, nie liczacy niczego, nie wykonujacy zadnych operacji
    > ; > plik tekstowy nazwac programem.
    > ; Programem jest rowniez pusty plik.
    > ; Pusta instrukcja tez jest instrukcja.
    > ; Pusty zbior tez jest zbiorem.
    >
    > Ale pusty plik jest pustym plikiem a nie programem.
    Program jest zbiorem niekoniecznie sekwencyjnych instrukcji, rozkazow.
    Instrukcja moze byc instrukcja pusta, a zbior pusty takze jest zbiorem.

    >
    > ; > To ja jestem zdziwiony, ze w ogole probuje prostowac takiego wykreconego
    > ; > czlowieka jak Ty.
    > ; Nic nie probujesz.
    > ; Jedynie usilujesz przemycic swoje slabe teoryjki za dogmaty.
    >
    > Slabe teoryjki? Jakos nikt poza toba nie probuje mnie przekonac ze sie
    > myle.
    a kogo obchodzi czy sie mylisz czy nie ?

    >
    > ; > ; Ta podstawowa sprzecznosc stanowi przeszkode w prawnym regulowaniu
    > ; > ; internetu w Polsce.
    > ; > ; Ale juz jest tendencja aby wprowadzic system amerykanski dla rejestracji
    > ; > ; dawcow.
    > ; > ; Czyli ten jest dawca, kto sie zarejestrowal jako dawca.
    > ; > ; Gdyz na tej zasadzie dzialaja dawcy kontentu www.
    > ; > ; Ten jest dawca kto sie zarejestrowal w wyszukiwarce.
    > ; >
    > ; > To głupie.
    > ; Ale prawnie wyrazne.
    >
    > Nie. To głupie.
    Co jest glupie ?
    Swiadome wyrazanie woli w formie oswiadczenia, czy tez domniemanie braku
    sprzeciwu ?
    >
    > ; > ; W sieci nic nie jest publiczne, co swiadomie nie zostalo dopuszczone dla
    > ; > ; publicznosci.
    > ; >
    > ; > Przeciez swiadomie zainstalowales demona ftpd i wystawiles go calemu
    > ; > swiatu.
    > ; > I nie tlumacz sie tutaj, ze pani Kowalska nie musi sie na tym znac, ze jej
    > ; > ISP powinien za nia myslec i w ogole ze zyjemy w panstwie prawa.
    > ; > Niewiedza nie zwalnia od odpowiedzialnosci.
    > ; > (kolejny punkt dla mnie ;P).
    > ; Jak zdobedziesz 3 punkty to dostaniesz nagrode pocieszenia - lizak na
    > ; sznurku.
    >
    > ;-)
    >
    > ; > ; > Jesli dawcami nie chcemy
    > ; > ; > byc, to wylaczamy serwer ftp i koniec.
    > ; > ; > Nie jestesmy dawcami.
    > ; > ; Bzdura.
    > ; > ; Jezeli nie instalujemy serwera ftp to nie musimy go wylaczac.
    > ; > ; To ze soft cos tam oferuje bez naszej wiedzy, zgody, to tym gorej dla
    > ; > ; tego softu.
    > ; >
    > ; > A kto tu mowi o backdoorach / trojanach.
    > ; > Ja mowie o zainstalwanym ftpd na maszynie, z ktora sie polaczylem.
    > ;
    > ; Raz jeszcze.
    > ; Jakim prawem osoba postronna moze osmielac sie decydowac co inn a osoba
    > ; prywatna ma prawo instalowac na swoim prywatnym komputerze ?
    > ; To ze sasiad powyjmuje drzwi i okna w domu to nie znaczy, ze wszyscy
    > ; maja go odwiedzac.
    >
    > Ty chyba w ogole nie czytasz co ja pisze.
    Czytam uwaznie.
    Sugerujesz ze okreslone dzialania wlasciciela komputera podlaczonego do
    internetu
    pociagaja za soba okreslone, domniemane prawa biorcow.
    Ale to jest jedynie twoja nadinterpretacja.
    Za kazdym razem musisz podjac decyzje i dokonac oceny, czy jakiekolwiek
    informacje , ktore pozyskales,
    byly przeznaczone dla ciebie.

    Poniewaz znow nie zrozumiesz to uznaj ze prywatny serwer i wszystkie
    informacje, materialy, pliki na nim zgromadzone, sa opatrzone klauzula
    "do uzytku sluzbowego" "poufne"
    I za kazdym razem, gdy cos sciagniesz to masz dokonac oceny, czy byles
    uprawniony do uzyskania dostepu do tych materialow.
    Nawet gdy Microsoft otworzy wszystkie porty swoich serwerow i udostepni
    calosc softu, to i tak zanim
    rozpoczniesz jego sciaganie, musisz rozwazyc, czy jestes uprawniony do
    pozyskania tych informacji, do ktorych dostep jest swobodny.
    Czyli ustawodawca zobowiazal ciebie do samokontroli w zakresie swoich
    uprawnien i to ty jestes zobowiazany do autokontroli swoich dzialan i
    oceny , czy wchozisz w posiadanie informacji, do ktorych jestes
    uprawniony.
    Nawet gdy te informacje, materialy leza niezamkniete na stole i nikt ich
    nie pilnuje.

    Ty nadal udajesz ze nie rozumiesz, ze wchodzac do pustego biura, nie
    masz prawa przegladac materialow, teczek, dokumentow, zapisow,
    znajdujacych sie na biurku, w szafach,
    jakkolwiek ktos powiedzial zebys tam wszedl i wyraznie nie zakazal
    ruszania czegokolwiek.


    >
    > ; > ; > Bo ten ciagnik stoi na polu a nie na serwerze ftp.
    > ; > ; A czym jest ten serwer ?
    > ; > ; jest wlasnie tym polem z ramkami pamieci czyli poletkami, na ktorych cos
    > ; > ; rosnie.
    > ; >
    > ; > Serwer - z angielskiego 'serve - sluzyc'.
    > ; > Sluzyc = usluga = prowadzenie dzialan, operacji na rzecz innych osob.
    > ; A tych ludzi skad znalazles ?
    >
    > Jednego z nich codziennie widze w lustrze.
    > Ty zreszta tez, tylko nie wiesz ze to on.
    Moze nie mam lustra ?
    >
    > ; > Jak lacze sie na port 21 to pytam maszyne po drugiej stronie czy prowadzi
    > ; > taka usluge. Jesli system mnie wpuszcza, to znaczy ze tak.
    > ; > Nie widze gdzie tu lamie prawo.
    > ; > Cala ta Twoja paplanina jest bez sensu.
    > ;
    > ; Na jakiej podstawie uwazasz ze masz prawo sie laczyc z maszyna aaaa i ja
    > ; o cokolwiek pytac ?
    >
    > Bo:
    > - nie powoduje to naruszenia systemu zabezpieczen danej maszyny.
    > - nie destabilizuje pracy systemu
    > - nie powoduje to zniszczenia jakichkolwiek danych znajdujacych sie na
    > dyskach maszyny

    Teoretyzujesz.
    A gdy admin tak ustawi maszyne, ze kazde wejscie z zewnatrz na port 21
    skasuje kolejny plik
    lub kazde wejscie zaalarmuje straz pozarna, policje, karetke pozarna ,
    bo bedzie tak mial ustawiona obsluge systemu security przedsiebiorstwa ?
    >
    > ; > ; > Na ilu stronach widziales "Tu wolno wejsc. Tu tez. Tutaj tez. O i tu tez
    > ; > ; > wolno. Z tego linka mozna korzystac. Z tego tez." ?
    > ; > ; Przeciez umieszczenie linka to wlasnie stanowi te zgode.
    >
    > ; > Ale to nie autor zamieszcza linki.
    > ; Ktos za autora to czyni bez jego wiedzy i zgody ?
    >
    > Dam sobie glowe obciac ze do mojej strony sa w sieci setki linkow.
    > Jakos nie przypominam sobie, zebym komus dawal pisemna zgode na ich
    > zamieszczenie.
    Mitomanstwo. Kto by chcial dawac referecje do twojej strony.
    Wyszukiwarki te sprawe rozwiazaly jasno.
    Chcesz miec nasze logo na swojej stronie to pisz o zgode.
    >
    > ; > Kazdy moze zamiescic linki do jakiegos serwera. I co ? Upowaznia w ten
    > ; > sposob innych ludzi do laczenia sie z dana maszyna?
    > ; No wlasnie nikt bez zgody zainteresowanego nie moze zamieszczac do niego
    > ; linkow.
    >
    > Jaki przepis o tym mowi?
    Oczywiscie.
    >
    > ; > A jak im udowodnisz ze to oni ten link zamiescili?
    > ; > Logi? Mozna sie polaczyc przez 37 maszyn na calym swiecie.
    > ; > Zbyt wiele czasu zajmie dochodzenie kto jest 'winny'.
    > ; Mysle ze 15 minut.
    >
    > Acha. No tak.
    > Oczywiscie. W 15 minut skontaktujesz sie z administratorami wszystkich
    > maszyn, odzyskasz logi, przeanalizujesz ktory wpis dotyczy naszego
    > wlamywacza i ustalisz jego dane osobowe.
    > Jestes jednym slowem rewelacyjny.
    Nie ja jestem, to narzedzia sa tak doskonale.

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1