eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚciągnięcie gry, którą posiadamRe: Ściągnięcie gry, którą posiadam
  • Data: 2008-09-08 11:15:56
    Temat: Re: Ściągnięcie gry, którą posiadam
    Od: Jan Bartnik <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 8 Sep 2008 03:40:52 -0700 (PDT), Matt napisał(a):

    >> Ale czy nie wystarczy osobie A, ze posiada oryginalna wersje programu wraz
    >> z licencja? Wtedy osoba B uzyska program legalnie, a osoby C-E dopuszcza
    >> sie czynu zabronionego.
    > Jeżeli A nie ma licencji na udostępnianie, to B też uzyskuje program
    > nielegalnie.

    A z jakiego przepisu to wynika? To, ze ktos udostepnil nie oznacza, ze ktos
    inny nie mogl tego uzyskac. A licencja nie ma tu nic do rzeczy - moglo
    chodzic o system Windows i "A" nie mial naklejki na obudowie :)

    >> W koncu "A" nie uzyskal swojego programu za pomoca czynu zabronionego.
    >> Zastanawia mnie jedynie, czy "B" moze program udostepnic dalej osobie "F",
    >> ktora tez ma licencje na program.  Ponownie, pomijam fakt, ze udostepniac
    >> nie wolno - chce sie skupic na tym, czy "F" moze go uzyskac.
    > Cały problem w tym, że nie możesz tego pominąć - udostępnienie przez A
    > było czynem zabronionym, więc B uzyskał program poprzez czyn
    > zabroniony.

    Ponownie - jakis przepis na to? Moze i "B" "uzyskal poprzez czyn
    zabroniony" ale w przepisie jest "kto rzecz _uzyskaną_ za pomocą czynu
    zabronionego nabywa". A ona uzyskana byla legalnie (kupiona w sklepie z
    oprogramowaniem) - i taka rzecz nabywa.

    Ale moge przyjac, ze takie "mieszane" uzyskanie lagalno-nielagalne jest
    traktowane jako czyn zabroniony (jednostronnie) i nikt juz nie moze go
    uzyskac od "B". Chociaz i tak mam watpliwosci.

    Przepis traktuje raczej o pochodzeniu danego przedmiotu - jesli byl
    kradziony, pochodzi z czynu zabronionego i jego nabycie jest karalne do 5
    lat pozbawienia wolnosci. Jesli zas zabronione byloby zbycie przedmiotu,
    ktory posiada sie "legalnie", nie widze powodow by karac nabywce.

    Analogia: sprzedaz alkoholu. Sprzedawca ma towar legalnie ale go sprzedaje
    nieletniemu. Sprzedawca popelnia czyn zabroniony ale nieletni juz nie
    (chyba, ze cos przeoczylem - znalazlem tylko o nabywaniu w miejscach
    nielegalnej sprzedazy).

    --
    Pozdrawiam,
    Jasko Bartnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1