eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚciąganie plików › Re: Sciaganie plików
  • Data: 2005-08-16 07:13:13
    Temat: Re: Sciaganie plików
    Od: mariposa doux <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    "Przemysław Sobociński" wrote:
    >
    > Przeczytałem wasze komentarze. Dochodzę do wniosku, że sprawa nie jest
    > jeszcze uregulowana prawnie.

    I znajac naszych "bystrzakow" dlugo nie bedzie, albo jak bedzie to tak,
    ze bedzie trzeba z dowodem sie meldowac osobistym ;) tak jak o malo co
    nie bylo z mailami niedawno ;)

    > praw, jak to już miało miejsce chociażby w sprawach puszczania muzyki w
    > hipermarkecie.

    O, nie znam. Co si edzialo?

    > Sądzę, że w wypadku podejrzenia o nielegalne rozpowszechnianie danego
    > oprogramowania, policja może upomnieć się o pokazanie dokumentu zakupu lub
    > licencji.

    Wlasnie. Rozpowszechnianie jest karane. Sciaganie - wyglada na to, ze
    nie. Bedac ozytkownikiem p2p przewaznie uzytkownik jest sciagajacym i
    udostepniajacym jednoczesnie. Ale juz sciagajac ze stron www, na uzytek
    wlasny, nie rozpowszechniam.

    Wynikaloby z tego, ze sciagniecie czegokolwiek z www jest legalne - bo
    jest publicznie dostepne. I jako takie nie powinno podlegac karze. Bo,
    tak jak piszesz ponizej, to ten, ktory udostepnia ponosi konsekwencje
    lamania praw autorskich.

    > Interesuje mnie jednak co by było, gdybym zrobił kopię płyty z
    > muzyką, po czym oryginał bym zgubił, lub zostałby zniszczony. Jak wtedy
    > udowodnić, że muzyka którą posiadam jest legalna?

    Moze nie jest? Tak tez moze byc.

    > Ktoś z was napisał,

    To ja :)

    > że jest dziwne iż z jednej strony firmy software'owe i
    > fonograficzne protestują przeciwko rozpowszechnianiu nielegalnych mp3, a z
    > drugiej strony produkuje się różne urządzenia mające na celu ich
    > odtwarzanie. Sądzę, że wchodzi tutaj w grę sprzeczność interesów, firmy
    > produkujące te urządzenia są świadome zysków, jakie przynosi wypuszczanie
    > hardware'u.

    To z jednej strony. Z drugiej - pliki muzyczne w mp3 mozna kupic w
    necie. Drogo, bo moim zdaniem drogo - ale mozna. A rynej kest wielki.
    Popularnosc mp3 jest oszalamiajaca. Nie wiem ile tego jest w sieci p2p
    (bo jedyne co uzywam to torrenta do sciagania dystrybucji linuxa), ale
    pewnie mnostwo... jak nie wszystko...

    I tu powstaje - moim zdaniem - problem. Jak odroznic legalny mp3 od
    nielegalnego. Na dysku wygladaja tak samo. Paranoją jest trzymanie
    faktur lub innych dowodów zakupu "dozywotnio", gdy moim zdaniem
    najsilniejszy Fiskus dopuszcza wywalenie takich rzeczy po pieciu pelnych
    latach przechowywania.

    Wydaje sie, ze niektorzy chca byc ponad prawem wymagajac od nas dowodow
    zakupu. To tak jakby w ustawie bylo napisane - pliki mp3 bez faktury
    zakupu sa niewazne...

    Pozdr
    m

    --
    Kroniki Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay ....... http://tiny.pl/q9dt
    Fantastyczna czwórka (Fantastic Four) .......... http://tiny.pl/qg3r
    Pan i Pani Smith (Mrs and Mr Smith, 2005) ...... http://tiny.pl/q7j5
    ____________________________________________________
    ________________
    news://news.cavern.com.pl/amd3dnow ...... dyskusje tylko na poziomie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1