eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSM BOBOLICE olewa mnie ciepłym moczem ... › Re: SM BOBOLICE olewa mnie ciepłym moczem ...
  • Data: 2011-01-04 19:48:36
    Temat: Re: SM BOBOLICE olewa mnie ciepłym moczem ...
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com>

    > [...]
    >> Nie ma wątpliwości że zapis taki jest i że jest co najmniej mało sensowny
    >> już
    >> nie mówiąc o jakiś tam mało ważnych prawach do bycia niewinnym dopóki się
    >> nie
    >> udowodni czegoś wręcz przeciwnego.
    >
    > Ale przecież nikt ci tego prawa nie zabiera. Jest obowiązek (wskazania
    > osoby której przekazałeś samochód) którego nie dopełniłeś, "organy" się
    > ciebie pytają - ty nie udzielasz informacji, więc tym samym jest żywy
    > dowód na to że łamiesz przepis. Od tej pory przestajesz być niewinnym,
    > nie wcześniej.

    Przeczytaj przepis. Wcale nie jest tak, że zawsze musisz wskazać
    kierującego.

    >
    > Swoją drogą, przepis jest bez sensu, jest taki w rozkroku między
    > pragmatyką a sprawiedliwością.
    >
    > Zamiast takich łamańców z wielorakimi interpretacjami, mógłby być zapis
    > że właściciel pojazdu odpowiada solidarnie razem z kierującym. I sprawa
    > by była jasna, prosta, łatwa w egzekucji.

    Znaczy ... chcesz odpowiadać solidarnie ze złodziejem ?

    >Albo że odpowiada tylko i
    > wyłącznie kierujący.

    Tak dokładnie jest, że za kierowanie odpowiada wyłącznie kierujący.

    >
    > A nie takie coś że niby to nie mandat za szybką jazdę/parkowanie/itd...
    > ale skutek ten sam ...

    Ależ ...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1