eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie o kolizję. › Re: Pytanie o kolizję.
  • Data: 2005-11-14 13:20:51
    Temat: Re: Pytanie o kolizję.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "gienio" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dl9bgg$oij$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Po takim opisie, to mogę jedynie sugerować adwokata. Napisz coś o
    >> okolicznościach kolizji oraz o ich kłamstwach, to będzie można
    >> próbować się zastanowić, jak wykazać, że kłamią.
    > Otóż było to tak:
    > Jechałem środkowym pasem. Przede mną, na prawym pasie stał autobus
    przy
    > przystanku, a za nim dwa samochody i jeden z nich jakby chciał
    rozpocząć
    > manewr wymijania. Przyhamowałem, bo zwolniłem to za mało
    powiedziane, nie
    > wiedząc na jaki manewr się zdecyduje ów gość i poczyłem uderzenie z
    tyłu.
    > "Sprawca" uderzył w mój lewy tył swoim prawym przodem i jednocześnie
    > urawał lusterko jadącego lewym pasem. Według mnie się facet po
    prostu
    > zagapił i ratować się się chciał ucieczką na lewy, ale nie wyszło.
    Ja
    > zeznałem jak wyżej, natomiast sprawca powiedział, że ja zajechałem
    mu
    > droge z prawego pasa.
    > Może to rozjaśni sytuację.

    No to dobre oględziny miejsca wypadku sprawę powinny z reguły
    załatwić. Poza tym jest jeszcze świadek z tego samochodu z lewego pasa
    no i do ustalenia świadek - kierowca autobusu - który również powinien
    coś tam w lusterku widzieć.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1