eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z odzyskaniem kaucji za wynajem › Re: Problem z odzyskaniem kaucji za wynajem
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Aleksander Lissowski" <casirortv(wytnij]@interia.pl.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Problem z odzyskaniem kaucji za wynajem
    Date: Fri, 8 Feb 2008 21:28:55 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 75
    Message-ID: <foie70$4m6$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <a...@c...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 83.18.191.122
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1202502689 4806 83.18.191.122 (8 Feb 2008 20:31:29 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Feb 2008 20:31:29 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:515874
    [ ukryj nagłówki ]

    Sprawdź ja w US któremu podlega

    __
    lm

    Użytkownik "Piotr L" <l...@g...com> napisał w wiadomości
    news:a42295aa-e027-43ae-a4b5-2eebc655f7cf@c23g2000hs
    a.googlegroups.com...
    Witam

    Wynajmowałem pokój w domu jednorodzinnym. Właścicielką jest stara
    babcia, ciężki przypadek do życia pod jednym dachem, z gatunku
    dewotek.

    Mówiła, że cena wynajmu to 550 zł, ale w trakcie zimy pobiera 600 zł,
    z racji konieczności ogrzewania domu (piec gazowy). Nie było mowy o
    żadnych dodatkowych opłatach, więc gaz, prąd, woda były wliczone w
    cenę. Dodatkowo wpłaciłem jej kaucję w wysokości 300 zł. Sporządziłem
    prowizoryczną umowę (jeden egzemplarz, który jak ona twierdzi trafił
    do Urzędu Skarbowego). Dokładnie nie pamiętam, co tam napisałem, na
    pewno, że wpłacono kaucję w wysokości 300 zł.

    Problemy zaczęły się już pierwszego dnia. Okazało się, że w pokojach,
    przeznaczonych do wynajęcia (4 pokoje na piętrze, ona ma pokój na
    dole) jest zimno, a mieszkałem tam przez drugą połowę listopada,
    grudzień i styczeń. Kaloryfery były ciepłe tylko od około 21 do 8
    rano. Właścicielka, na zgłoszenie tego problemu nie zareagowała.
    Mówiła, że przecież jeszcze nie ma dużych mrozów i w domu nie jest tak
    bardzo zimno. U niej na dole rzeczywiście nie jest zimno, a to za
    sprawą termowentylatora elektrycznego, podłączonego w kuchni, który
    przy okazji ogrzewa jej pokój.

    W styczniu i ja sobie sprowadziłem termowentylator. Tyle, że nie
    mówiłem jej o tym. Pewnego dnia weszła do mnie do pokoju, gdy się
    dogrzewałem, powiedziała, że nie życzy sobie tego, bo jej za dużo
    prądu naciągnę. Zaczęliśmy się kłócić (min. o to że ona sobie grzeje a
    na górze jest zimno), ustaliliśmy, że będę mieszkał do końca stycznia.
    Parę razy, gdy kaloryfery były zimne, dogrzewałem się jeszcze bez jej
    wiedzy.

    Pod koniec stycznia ona oświadczyła, że nie odda mi kaucji, i zaczęła
    mnie oskarżać o kradzież prądu. Powiedziała, że kaucję zatrzymuje z
    tytułu nadmiernego zużycia prądu. Czy ma do tego prawo, zważywszy, że
    cena najmu zawierała wszystkie dodatkowe opłaty i na pewno nie
    naciągnąłem jej tego prądu aż za 300 zł? Czy kaucji nie zatrzymuje się
    tylko z tytułu poczynionych jakichś fizycznych zniszczeń?
    Ja jej powiedziałem, że jeśli nie odda mi kaucji to będę mieszkał
    jeszcze pół miesiąca. Ona tego nie zaakceptowała.

    Gdy pewnego razu (4 luty) wracałem do domu, zastałem zamknięte drzwi.
    Powiedziała, że otworzy tylko, jeśli przyjdę z policją. No to policja
    została wezwana, jednak w sumie nic nie zdziałała. Ani nie kazała mi
    się wyprowadzać, ani oddać moją kaucję. Powiedzieli tylko, że to jest
    sprawa cywilna i można iść z tym do sądu.
    Ja tego samego wieczoru wyprowadziłem się od tej babki. Sporządziliśmy
    protokół, z którego wynika, że pokój oddaje w nienaruszonym stanie i
    kaucja nie została zwrócona.

    Czy z prawnego punktu widzenia mam jakieś szanse na odzyskanie
    pieniędzy?
    Jakimi ustawami/artykułami można ją postraszyć?

    PS Parę razy zostałem wyzwany przez tą panią od złodziei, szatanów i
    świń. Za moimi plecami (albo za ścianą) nadawała innym lokatorom, że
    przypalałem papierosami jej obrus w kuchni oraz, że porozrzucałem
    butelki po wódce po jej podwórku. Jest to totalna bzdura, ponieważ nie
    palę oraz jestem abstynentem. Zresztą twierdziła, że parę razy
    widziała jak się "zataczałem". Powiedziała o tym min. przy
    policjantach, oraz mam też takie nagranie w telefonie.
    Czy za takie bezpodstawne oskarżenia wzięte z powietrza, można ją
    pociągnąć do odpowiedzialności?

    Pozdrawiam
    Piotr


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1