-
Data: 2024-09-01 01:03:02
Temat: Re: Praworządność w GG
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 29.08.2024 o 12:06, J.F pisze:
>> Przestępczość kryminalna, pospolita, drogowa była ścigana przez
>> lokalne władze na zasadach sprzed wojny.
> Policje przeorganizowano trochę https://pl.wikipedia.org/wiki/
> Policja_Polska_Generalnego_Gubernatorstwa Aczkowiek tego zdania nie
> bardzo rozumiem: "Niemcy nałożyli na dotychczasowy aparat Policji
> Państwowej obowiązek pełnej, bieżącej ochrony bezpieczeństwa i
> porządku publicznego"
Kraść, czy mordować nadal nie wolno było. Również obywateli niemieckich.
I tu były spięcia na styku "ruchu oporu" i Policji Granatowej. Potem
podobnie było zresztą z Milicją i "niezłomnymi". Na zachodzie Polski
zostali Rosjanie, ale tam działała partyzantka niemiecka. Tu ze
wschodniej strony Rosjanie się generalnie wycofali i "niezłomni" nie za
bardzo z kim mieli walczyć o Wolność Polski, więc różnie z tym było.
>
>> Czasem nieco modyfikowano prawo, a generalnie spod miejscowej
>> jurysdykcji byli wyłączeni okupanci. Stąd - przykładowo - Niemiec
>> mógł zabić Polaka, o ile niemieckie prawo na to pozwalało i
>> polskie nie miało tu nic do rzeczy.
> To chyba od samego początku. No i już mamy zmienione prawo. Tak czy
> inaczej - chodziło mi o to, że na terenie getta znalazły się
> przedwojenne sądy z ulicy Leszno 53-55, w których mieli sprawy i
> Żydzi, i Polacy-nie żydzi. https://1943.pl/artykul/smak-gettowego-
> zycia-9-sady-leszno-53-55/ Budynki sądu chyba dalej stoją, tylko
> teraz jest to Aleja Solidarności 127? A w czasie okupacji były z
> getta wyłączone? https://getto.pl/var/self/storage/images/media/
> images/mapa2_sr/7031737-1-pol-PL/Mapa2_sr.jpg Ale pamietam jakies
> wspomnienia, ze Polaków do getta wpuszczano, aby mogli dojść do
> sądu.
Nie wiem, jak w Warszawie, ale u mnie w mieście, to Polacy do Getta
mogli wchodzić, tylko Żydzi mieli ograniczenia w wychodzeniu. U nas na
terenie Getta znajdowała się m.in. przedwojenna Parafia Ewangelicka,
gdzie większość Niemców do kościoła chodziło. Wątpię, by im ograniczono
dostęp do jedynego kościoła ich wyznania.
>
>> Jak sobie Niemcy wymyślili, że każdy napotkany po zmroku Polak
>> jest przestępcą i uprawnionym "celem strzeleckim", to jak się to
>> jakoś połączyło z głupim Niemcem, albo ze spanikowanym Niemcem, to
>> mógł zastrzelić przypadkowego przechodnia bezkarnie.
> Ale "godzina policyjna" to nie niemiecki wynalazek, oraz - jednak
> nowe prawo :-)
Mnie z tym nowym / starych chodziło, że utrzymano prawo polskie w
dotychczasowym zakresie. Nikt nowego kodeksu cywilnego nie pisał
przykładowo. Karny chyba też obowiązywał sprzed wojny. Przepisy
podatkowe itd. Natomiast Niemcy oczywiście wprowadzali nowe, ale nie
widziałem nigdzie, by zmieniali powiedzmy polską ustawę. Wprowadzali
prawo równolegle funkcjonujące. W razie konfliktu stosowało się niemiecki.
Niemcy generalnie starali się przestrzegać prawa wojny. A prawo wojny -
pisze z głowy - między innymi przewiduje właśnie, ze służby cywilne -
przykładowo Policja - nadal na zajętym terenie działają. Chronią
porządek. Bo od XIX wieku starają się wszyscy, by w miarę możliwości
wojny nie oddziaływały na cywili.
>
>> Wprowadzono również przepisy karne specjalne, jak przykładowo kara
>> śmierci za pomoc osobom uważanym przez Niemców za Żydów
>> (podkreślam to, bo czasem były to osoby, których sami Żydzi za
>> Żydów nie uważali). Często wykonywaną na miejscu przez jakiś
>> doraźny "sąd", nie dlatego, by Niemcy się jakoś spieszyli, tylko w
>> obawie przed tym, że jeszcze trzeba by udowodnić winę, która wcale
>> oczywista nie była.
> Eee tam. Niemiecki sąd doraźny nie miał problemu.
Z tym różnie bywało, z tego co słyszałem. Sami Niemcy na samowolkę swoim
też niechętnie pozwalali. Mieli świadomość, ze to wzmaga anarchię, a im
anarchia nie była akurat na zapleczu frontu potrzebne.
>
>> Przykładowo, jak znajdowano ukrywających się w polskich
>> gospodarstwach Żydów, to mordowano wszystkich domowników - w tym
>> dzieci. A dzieci - nawet wg niemieckiego prawa - przecież do
>> pewnego wieku winy nie ponosiły.
> Ale to nie było niemieckie prawo, tylko prawo GG.
Piszę z głowy, czyli po prostu z niczego. Próbowałem znaleźć coś na
szybkiego w Internecie, ale widzę różne bzdury, więc o ile pamiętam z
tego, co czytałem w książkach, to obowiązujące przed II WS przepisy
nadal obowiązywały. Niemcy stopniowo wprowadzali różne nowe przepisy,
ale nadal kradzież, pobicie, zabójstwo były ścigane przecież. Ruch
oporu, ruchem oporu, ale nadal byli przecież choćby przedwojenni
złodzieje. Sądzisz, że z chwilą wybuchu wojny stali się patriotami i
przestali kraść?
--
(~) Robert Tomasik
Następne wpisy z tego wątku
- 01.09.24 12:15 Kviat
- 01.09.24 19:02 Robert Tomasik
- 02.09.24 11:39 Kviat
- 02.09.24 12:50 J.F
- 02.09.24 15:47 Robert Tomasik
- 02.09.24 15:49 Robert Tomasik
- 02.09.24 18:03 J.F
- 02.09.24 19:01 Robert Tomasik
- 03.09.24 15:07 J.F
- 03.09.24 21:33 Robert Tomasik
- 03.09.24 21:58 Robert Tomasik
- 03.09.24 21:53 J.F
- 04.09.24 11:03 J.F
- 04.09.24 22:40 Kviat
- 31.08.24 11:27 Monika Głowacka
Najnowsze wątki z tej grupy
- TVN donosi: Obywatelskie zatrzymanie policjanta (nie na służbie)
- znaj podstawe
- Art. 118. [Terminy przedawnienia]
- Re: Wybory w RP3: przezroczyste v. nieprzezroczyste urny wyborcze
- Spalenie Jolanty Brzeskiej
- 4-ro latek zatrzymany?
- Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- Dziady kręcące się koło szkoły
- Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- Zatrzymany przez Interpol
- Zajechanie
- Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- Koniec alimentów - jak zakończyć?
Najnowsze wątki
- 2024-11-10 TVN donosi: Obywatelskie zatrzymanie policjanta (nie na służbie)
- 2024-11-08 znaj podstawe
- 2024-11-06 Art. 118. [Terminy przedawnienia]
- 2024-11-05 Re: Wybory w RP3: przezroczyste v. nieprzezroczyste urny wyborcze
- 2024-11-05 Spalenie Jolanty Brzeskiej
- 2024-11-04 4-ro latek zatrzymany?
- 2024-11-03 Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- 2024-10-31 Dziady kręcące się koło szkoły
- 2024-10-31 Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- 2024-10-31 (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- 2024-10-30 Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- 2024-10-30 Zatrzymany przez Interpol
- 2024-10-29 Zajechanie
- 2024-10-28 Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- 2024-10-27 Koniec alimentów - jak zakończyć?