eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPowództwo o potrąconą (umorzoną wierzytelność) › Re: Powództwo o potrąconą (umorzoną wierzytelność)
  • Data: 2011-07-27 10:13:21
    Temat: Re: Powództwo o potrąconą (umorzoną wierzytelność)
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
    news:

    > 7 lat? Wybacz, ale nie do końca rozumiem taktykę pozwanego. Zwłaszcza, że
    > cedzisz fakty na zasadzie odsłaniania góry lodowej. Z każdym postem
    > uwalniasz nowe szczegóły, jakbyś nie mógł opisać sprawy od początku do
    > końca.
    >
    > Gdybym ja był pozwanym i dostał pozew na jakąś kwotę, a jednocześnie powód
    > byłby mi winny jakieś pieniądze, to:
    >
    > a) wystartowałbym z pozwem wzajemnym albo
    >
    > b) zgłosiłbym w odpowiedzi na pozew zarzut potrącenia, wskazując, że
    > oświadczenie o potrąceniu zostało złożone powodowi (i wskazując na to
    > dowody), a przeczuwając, że mogłyby nie być zbyt mocne, z ostrożności
    > procesowej potrąciłbym dodatkowo należności w trakcie procesu.

    No to od początku - dwie firmy współpracowały ze sobą (coś w rodzaju
    wynajmu - franchising), umowa na kilka lat.
    Powód nawalił, ostatecznie uniemożliwiając pozwanemu prowadzenie
    działalności, wobec czego pozwany po roku rozwiązał z nim umowę, potrącając
    ze swoich płatności na rzecz powoda część czynszu za miesiące w których były
    problemy i odszkodowanie za utracone korzyści za pozostały okres.

    Powód wniósł pozew do sądu polubownego, pozwany oczywiście wniósł powództwo
    wzajemne, oraz zgłosił zarzut potrącenia.
    Sprawa ciągnie się jak krew z nosa, był już jeden wyrok, uchylony przez sąd
    powszechny z przyczyn formalnych, teraz leci od nowa.

    Jako że wygląda iż może być problem z udowodnieniem wysokości utraconych
    korzyści, nie mówiąc już o żądanych obniżkach czynszu za okresy w których
    jego działalność była utrudniona (nie było w umowie kar umownych na taki
    przypadek), pytam na czym stoimy i jak można reagować.
    Na wypadek gdyby sąd uznał że potrącenie nie zostało prawidłowo udowodnione,
    a na to się zanosi, jako że zabrakło w odpowiedzi na pozew wniosku o
    powołanie biegłego do wyliczenia utraconych korzyści, wniosek późniejszy
    (przed pierwszą rozprawą) sąd oddalił.

    Więc pytam jeszcze raz:
    Czy jeśli sąd uzna nieskuteczność potrącenia, to można dokonać go powtórnie
    z tego samego tytułu, licząc że na dalszym etapie udowodni się prawidłowo
    choćby te utracone korzyści?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1