On Fri, 1 Aug 2008, krys wrote:

> Tristan napisał(a):
>> Jak ja lubię, jak się nie czyta tego, na co się odpowiada.
>
> A konkretnie? Bardzo dobrze, że pracownik może sobie wybrać bank

Konkretnie to Tristan od paru poziomów tłucze w grochem w mur,
wskazując że przyczepił się faktu iż pracownik NIE CHCE wybrać
sobie banku.
Żadnego.
Nie ma racji co do zasady (i pewnie mu szczęka opadnie,
jak mu ktoś wyraźnie napisze, że jeśli w kontaktach Z FIRMĄ
ktoś przyniesie pieniądze w roli zapłaty, to o ile kwota nie
przekracza limitu dopuszczalnego gotówkowo *i* w umowie
wyraźnie nie zastrzeżono że np. zapłata gotówkowa obłożona
jest prowizją :P to nic nie zrobi, może przyjąć albo przyjąć
później - z depozytu sądowego :P).
Ale tego że pisał na inny temat to wyrażnie nie on nie
doczytał, jednak ;)

> Póki co, nie jest
> ta walutą kawałek papieru, na którym jest napisane, że wpłata wpłynęła
> na konto.

O to to.

pzdr, Gotfryd