Użytkownik "Secio" <s...@p...NASERWERZEgazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dtdaa5$c1l$1@news.elsat.net.pl...
>
> Użytkownik " jb" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:dtcobp$nsi$1@inews.gazeta.pl...
>> Może - na podst. art. 124 kp.
>> I na podst. par. 3 tego artykułu to ty musisz wykazać, że nie ponosisz
>> winy za
>> utratę sprzętu.
>
> Przeczytalem i zdecydowanie pisze tam, ze pracownik ponosi
> odpowiedzialnosc za sprzet. To w zasadzie nie ulegalo watpliwosci.
> Bardziej chodzilo o mozliwosc potracenia kosztow z pensji bez zadnego
> powiadomienia czy uzasadnienia dlaczego akurat tyle. Bo w taki sposob, gdy
> np. ukradna przedstawicielowi handlowemu samochod to pracodawca moze mu
> zostawic tylko minimalna pensje przez nastepne 5 lat powiedzmy ?

Sam sobie odpowiem, bo moze ktos czyta ten watek, a moze ktos mnie poprawi:
Pod linkiem: http://www.prawo-pracy.pl/artykul-60.html
czytamy m. in.:
"Nieważna jest zgoda pracownika na dokonywanie potrąceń z przysługującego mu
wynagrodzenia za pracę należności obciążających pracodawcę (por. wyrok SN z
dnia 12.09.2000 r. I PKN 22/00, OSNP 2002/7/159)."

Z tego chyba moge wnioskowac, ze tym bardziej niemozliwe jest takie
potracenie bez takiej zgody... ?

Mariusz