eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej? › Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
  • Data: 2007-05-13 14:24:31
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: Michał <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Kapsel napisał(a):
    > Wlasnie do mnie kolega zadzwonil, ze mu zabrano komputer. Policja byla z
    > nakazem prokuratorskim, zona otworzyla, zabrali wszystko i pojechali. Ponoc
    > ma kwit, ze zarekwirowano sprzet.
    > Jest wystraszony, pytal mnie co dalej. Standardowo - lewy windows, jakis
    > photoshop itd., troche muzyki i filmow tez mial.
    > Zastanawia mnie jedna kwestia - nie zrobiono zadnego spisu plikow
    > znajdujaych sie na dyskach, ani kopii tych danych dla niego. Teraz policja
    > teoretycznie moze sobie z danymi zrobic co chce - np. dograc nowe
    > oprogramowanie, czy chocby jakies filmy o nielegalnej tresci :]
    > Czy przed tym istnieje jakas mozliwosc obrony?

    Widziałem już wiele i były to bzdury jakie mógł wymyśleć tylko
    prokurator przygłupi lub totalnie lekceważący prawo, przyzwoitość i
    prawa podejrzanego. Przygotuj się, że jakaś prokurew na kolegę
    spreparuje coś tak bzdurnego, że w głowie się nie mieści. A w najlepszym
    przypadku oskarżenie pójdzie z automatu z zarzutami i uzasadnieniem
    skopiowanym z poprzednich aktów oskarżenia. Jednak to on będzie musiał
    udowadniać niewinność, bo polscy sędziowie będą tego wymagali i nie
    starczy brak dowodów (sic!).

    Na grupie było sporo przykładów, choćby oskarżenie o naruszenie praw GNU
    Free Source Foundation.

    Pytania pomocnicze:
    - Jakie jest prawdopodobieństwo, że zeszmacenii policjanci, prokuratorzy
    i sędziowie mający styczność z tą sprawą sami w ostatnim dziesięcioleciu
    nie popełnili podobnego czynu (piractwa)?


    > Przeszukiwalem archiwum, watkow masa, ale niewiele konstruktywnej tresci...
    > Przy okazji, moze ktos ma jakies "zlote rady" jak rozmawiac na komendzie
    > pozniej, zeby wszystko jakos ulozyc (bo zakladam, ze wywinac z oskarzenia o
    > posiadanie nielegalnego softu juz sie nie da)?

    Zawsze się da, tylko polski sąd i tak może się okazać mądry inaczej
    uważając, że wie lepiej a wszyscy są niewiarygodni. Ot, wszystko na
    obronę bedzie niewiarygodne. W Polsce większość procesów jest
    poszlakowa, co tylko bardziej powoduje nakręcenie spirali patologii. Do
    oskarżenia i skazania wystarczą tylko zeznania:

    http://www.nie.com.pl/tekst_druk.php?id=6442
    Kilkudziesięciu świadków (w tym dorosłych i raczej poważanych) zostało
    uznanych za niewiarygodnych, bo jakaś sądowa łajza uznała, że ma patent
    na jasnowidzenie.



    --
    pzdr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1