-
Data: 2004-08-06 13:43:50
Temat: Re: Pismo
Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Bobek wrote:
> Dostałem pismo od instytucji, której stworzyłem i aktualizowałem
> stronę internetową. Obecnie umowa na aktualizację strony nie została
> mi przedłużona oraz firma zalega z płatnościami.
> Więc zlikwidowałem stronę z serwera i wstawiłem inną co bardzo nie
> spodobało się władzom tej instytucji i przysłali mi pisemko.
>
> "(...)
> Stronę opracował Pan na podstawie wskazówek i materiałów
> Przewodniczącego ...... (nazwa instytucji).
> Należy wskazać, iż w świetle opinii i doktryny prawniczej strona
> internetowa www nie jest uznawana za utwór w rozumieniu prawa
> autorskiego. Nadto w umowie z dnia XX.XX.XXXX nie zastrzegł Pan swych
> praw, to oznacza, że udzielił nam Pan prawa dysponowania tą bez
> ograniczeń co najmniej przez 5 lat.
> Tak więc uważamy, że mamy prawo korzystać z przedmiotowej strony,
> dokonywać zmian na niej, i że jest to strona ....(nazwa instytucji) a
> nie Pana.
> (...)"
>
> Tak więc nie wiem czy mam płakać czy śmiać się z prawnika który to
> napisał.
> 1. Skoro w umowie nie ma nic na temat praw autorskich to wydaje mi się
> że nadal należą do mnie czyli autora.
> 2. Strona internetowa chyba jednak jest uznawana za twór w rozumieniu
> prawa autorskiego.
Twoim największym problemem może nie być wcale prawo autorskie, a to
czy miałeś prawo wprowadzać jakiekolwiek zmiany na ich serwerze.
Domyślam sie, że to nie ty jesteś właścicielem domeny tej firmy i jej
serwera.
Jeśli to jest ich serwer/domena to w zależności od wiązacej cie z nimi
umowy możesz żądać usunięcia strony lub zapłaty zapłaty za jej
wykonanie. Nie masz natomiast prawa jej usuwać lub tym bardziej
zmieniac na inną
Piszesz zresztą ze ostatnio nie przedłużyli ci umowy - więc miałeś
obowiązek zostawić stronę w takim stanie w jakim była. Ostatnio
zalegają z płatnościami - więc możesz przed sądem żądać zapłaty ale to
nie zwalnia cię z wywiązania się z umowy. Poprzednio płacili ci za
opieke nad stroną - to znaczy, że za wykonanie strony zapłacili i mają
prawa do tej strony, możesz tylko nie zgodzić się na jej dalsze
modyfikacje chyba, że w umowie było zastrzeżone inaczej.
Nie masz umowy pisemnej - tym gorzej dla ciebie - sąd będzie dochodził
jaki był zgodny zamiar stron. Typowo wykonując strone daje się
klientowi prawo do jej modyfikacji. Będzie ci bardzo trudno udowodnić,
że tym razem było inaczej.
Następne wpisy z tego wątku
- 06.08.04 14:35 Bobek
- 06.08.04 19:48 Robert Tomasik
- 08.08.04 17:29 wirtualna
- 07.08.04 23:14 Gotfryd Smolik news
- 09.08.04 14:40 Bobek
- 09.08.04 18:25 Robert Tomasik
Najnowsze wątki z tej grupy
- Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- policja szuka
- Nowy akt zasadniczy
- Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- Wyjebongo
- Janusz P.
- policja pomaga ... w Malborku
- ŁAWNIK a dekoracja WARCZĄCA
- sprawiedliwosc nierychliwa
- Leszczyna nie zna prawa?
- Blokowanie informacji - test
- GODZINA ZERO #48 - KRZYSZTOF STANOWSKI I ZBIGNIEW KAPIŃSKI PREZES IZBY KARNEJ SĄDU NAJWYŻSZEGO
- Rozprawa zdalna brak komputera
- dziki wschod
- Cenzura prewencyjna: "Profesjonaliści" z ABW dowiedli że nie dowiedli [ABW przegrywa kasacje w NSA]
Najnowsze wątki
- 2024-10-07 Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- 2024-10-07 policja szuka
- 2024-10-07 Nowy akt zasadniczy
- 2024-10-05 Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- 2024-10-04 Wyjebongo
- 2024-10-04 Janusz P.
- 2024-10-04 policja pomaga ... w Malborku
- 2024-10-04 ŁAWNIK a dekoracja WARCZĄCA
- 2024-10-03 sprawiedliwosc nierychliwa
- 2024-10-03 Leszczyna nie zna prawa?
- 2024-10-03 Blokowanie informacji - test
- 2024-10-02 GODZINA ZERO #48 - KRZYSZTOF STANOWSKI I ZBIGNIEW KAPIŃSKI PREZES IZBY KARNEJ SĄDU NAJWYŻSZEGO
- 2024-09-30 Rozprawa zdalna brak komputera
- 2024-09-30 dziki wschod
- 2024-09-30 Cenzura prewencyjna: "Profesjonaliści" z ABW dowiedli że nie dowiedli [ABW przegrywa kasacje w NSA]