eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOskubana przez komornika? › Re: Oskubana przez komornika?
  • Data: 2005-04-21 10:29:08
    Temat: Re: Oskubana przez komornika?
    Od: Eulalka <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Beniamin napisał:

    >> Bo ja myslę, że od dbania o jego interesy jest JEGO mama a nie ja.
    >
    >
    > Zadbała. Oddała sprawę do komornika i otrzymuje od niego część
    > alimentów. Widocznie nie potrzebuje ich tak bardzo jak ty, więc więcej
    > nie robi. Ale nie znaczy to, że przez to jej dziecku się mniej należą.

    Wiesz... przez 5 lat nic nie otrzymywała i nic nie
    robiła by ten stan zmienić. Jej wybór, prawda?
    Mogła również zadać sobie odrobinę trudu.
    Bynajmniej nie jest mało obrotna. Byc może ma
    wystarczające dochody i nie potrzebuje.
    Ja potrzebuję. I nie będę czekała na cud -
    postanowiłam zadziałać. W sumie.... mogłabym
    pikietować pod urzędami i głośno wrzeszczeć
    "przywróćcie mi fundusz", ale to raczej kiepska
    metoda ;)

    Wiesz... idealnie byłoby gdybym tez nic nie robiła
    - nie byłoby kłopotu, nikt by nie miał - wszyscy
    byliby zadowoleni - jak za komuny :(

    > Wróć do sprawy przeciw dziadkom. Jeśli będziesz jedyną, której _oni_
    > płacą, komornik nic nie potrąci dla drugiego dziecka (jeśli w ogóle
    > sprawa znajdzie się u komornika).

    To tez biorę pod uwagę, ale..... miałam wielki
    dylemat czy to w ogóle robić. To starzy ludzie.
    Nie chcę ich pieniędzy. Gdyby mój ex był niezdolny
    dopracy, kaleki - dałabym sobie spokoój. Wzięłam
    ich, by stanowili gwarancję dla moich alimentów.

    > Myślę, że to nie jest wcale takie złe, że prawo nie różnicuje dzieci w
    > zależności od obrotności matek. W końcu dziecko nie ma na to wpływu.
    > Choć mogę zrozumieć twoje rozgoryczenie.

    Myślę, że prawo powinno zabezpieczać dzieci na
    taka okoliczność. Skupic sie na lepszych
    egzekucjach, znaleźć metody na uchylających się.
    To prawo pozostawiło problem na mojej głowie.
    A na koniec - odebrało połowę :(

    Jestem rozgoryczona i czuję sie oszukana. Na
    podstawie tego, co mówiła Sędzina powinnam dostac
    całość wpłat - pod tym warunkiem odstąpiłam od
    postępowania przeciwko teściom. teraz sie okazało,
    że to bzdet i całą pols\kę będę musiała zaczynac
    od początku :(

    Eulalka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1