eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Oprogramowanie - legalnosc › Re: Oprogramowanie - legalnosc
  • Data: 2006-12-18 11:06:56
    Temat: Re: Oprogramowanie - legalnosc
    Od: t <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 18-12-2006 o 11:53:43 Maluch <n...@m...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
    > news:em5gkv$8mn$1@opal.futuro.pl...
    >
    >> To jest chyba jeszcze bardziej skomplikowane......
    >
    > Dlatego najlepszym wyjściem jest dzwonić do MS na infolinię. Jest
    > mnogość licencji i związanych z nimi interpretacji.

    Przy czym na infolini uzyskasz interpretacje obiektynych niezależnych
    prawników ;)

    >
    >> W wypadku MS OEM są *dwie* licencje. Jedna z nich jest umową między MS i
    >> producentem sprzętu. I rzeczywiście w jej wypadku otwarcie pudełka
    >> oznacza
    >> zgodę na warunki licencji. Druga licencja dla klienta końcowego jest
    >> mało
    >
    > Zgoda. Poczytaj na stronach MS kogo uważa się teraz za producenta.
    > Zdziwisz się jak dojdziesz, że możesz być nim TY czy ja.

    A czy jest to wszytsko gdzies napisane bez FUDu? Jak dla mnie tam gdzie
    coś jest bardziej
    skomplikowane niż byś musi kryje się nieszczerość.

    >
    >> interesująca. Bo tak naprawdę klient końcowy nie kupuje oprogramowania.
    >> On
    >
    > OEM teraz można kupić bez sprzętu i peryferii

    Ano, poszła partia na rynek, zestaw legalizacyjny, ale jeśli zapytasz czy
    poczytasz
    u źródeł, to dostaniesz standardową gadkę że to jets dla producentów nie
    dla użytkowników,
    a jeśli user otwrzy to ....... Rozumem o co biega ale widać ktoś tutaj
    robi niezłe
    kołowroty, co samo w sobie budzi podejrzliwość.

    >
    >> kupuje sprzęt z możliwością użytkowania zainstalowanego oprogramowania.
    >> A
    >
    > No i tutaj w licencji masz napisane, że jak nie pasuje umowa /licencja/
    > to MS może zwrócić kasę.
    > Chyba w jednym z europejskich miast /nie pamiętam w którym/ miał miejsce
    > taki przypadek, że końcowy klient zakupił od producenta komputer wraz
    > zainstalowanym systemem. Udokumentował, że nie akceptuje umowy. Usunął
    > system, zainstalował Linuksa i otrzymał kasę od MS. Było to szeroko w
    > mediach komentowane.

    Wyjątek od reguły. Tak samo jak opcja zwrotu kasy przy np zakupie gier
    internetowych.
    Okazuje się że zwrotu chce jakies 0,2% userów.

    >
    >> w każdym razie MS chciałoby żeby to tak było. Nie podejmę się ocenić,
    >> jak
    >> to ma się do polskiego prawa.
    >
    > Tęgie głowy pracują nad tym, aby wszystko zgadzało się z prawami
    > poszczególnych państw. Gdyby było inaczej, to nasi prawnicy przy takiej
    > ilości licencji na system nie mieliby czasu na inne dupereły prawne,
    > tylko reprezentowaliby klientów, którzy są w sporze prawnym z MS. Sądzę,
    > że firma jest jeszcze wypłacalna :) i ze ściągnięciem ewentualnych
    > zasądzonych kwot nie byłoby problemu.

    Tęgie głowy pracują nad tym żeby prawo nagiąć do potrzeb korporacji,
    licencje zaciemnić a userów ogłupić. Nie widzisz że to wszytsko mogłoby
    być dużo prostsze a jednak nie jest? I nie dlatego że jestesmy głupi.
    Przecież o tym że licencje bila i prawo są zaciemnione świadczy ilość i
    długość
    topiców na tej grupie.
    Tam gdzie prawo jest klarowne topic kończy się góra po 10 postach, chyba że
    zacznie się offtopicowy flejm.



    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1