eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdwołanie od mandatu za brak (przy sobie) biletu PKPRe: Odwołanie od mandatu za brak (przy sobie) biletu PKP
  • Data: 2007-12-10 08:58:09
    Temat: Re: Odwołanie od mandatu za brak (przy sobie) biletu PKP
    Od: lucash <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marcin Wasilewski wrote:

    > Użytkownik "Lucash" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:fjhu4s$pup$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> wartości 82 zł chyba nie ma sensu... Będę wdzięczny za porady co do formy
    >> i
    >> treści takiego odwołania oraz jakie dokumenty złożyć. Aha... mam kserówki
    >> wszystkich złożonych przeze mnie dokumentów z reklamacją. Oryginały
    >> biletów
    >> zostały przesłane do PKP zgodnie z ich żądaniem. Czy w takim razie wezwać
    >> PKP do przysłania mi oryginalnych biletów, czy do odwołania do sądu
    >> wystarczą kserówki i wskazanie, iż oryginały są w posiadaniu PKP wraz z
    >> oryg. treścią złożonej reklamacji?
    >>
    >> Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
    >
    > Jeśli reklamację wysłałeś poleconym ZPO, to trzymaj potwierdzenie
    > odbioru. Jeśli zwykłym poleconym to zareklamuj go za jakiś miesiąc, aby
    > mieć czarno na białym, że reklamacja dotarła. Jeśli listem zwykłym i nie
    > masz potwierdzenia, to jesteś tak samo mądry, jak PKP, które odpowiedź
    > przesłało Ci w taki sposób.
    >
    > Najlepiej czekać na pozew i w razie czego powołać się na złożoną
    > reklamację, która pozostała bez odpowiedzi. Na zaczepki firm
    > windykacyjnych nie odpowiadać i liczyć, że upłynie dość krótki w tym
    > wypadku termin przedawnienia. W przypadku złożenia reklamacji jest to o
    > ile dobrze pamiętam rok + 3 miesiące.

    Wysłane poleconym bez PO. Zatem ew. do wykorzystania opcja reklamacji -
    jak rozumiem. Tylko, czy uruchomienie tej procedury nie spowoduje
    automatycznego powiadomienia adresata (PKP) o fakcie niedostarczenia listu?
    Poza tym niezbyt mi się widzi selektywne odbieranie l. poleconych, tak by
    nie trafić na firmę windykacyjną zajmującą sie tą sprawą (tym bardziej że
    moje listy odbiera zazwyczaj któryś z domowników, bo mnie po prostu w tzw.
    h pracy nie ma w domu).
    A zatem ponawiam pyt. o odwołanie :-)
    --
    Pozdr.
    Lucash

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1