eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonakaz sciagniecia anteny z elewacjiRe: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
  • Data: 2013-04-22 16:57:11
    Temat: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.04.2013 16:27, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 22.04.2013 16:18, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >
    >>> Nie starczy miejsca
    >> No miejsca jest multum.
    > ROTFL
    > Zwłaszcza na morzu.

    Nie, na lądzie.

    >>> i rąk do pracy.
    >> Znaczy się gąb do wyżywienia będzie nadmiar, a rąk nie? Wieszczysz
    >> mutacje (rzeczywisty brak rąk) czy choroby (symboliczny brak rąk)?
    > Zakładam, że nie marzy ci się mordercza praca dzień w dzień od świtu do
    > nocy z ręcznym pługiem ciągniętym przez innych ludzi,

    Co mi się marzy to jedno. A drugie to to, że nagle uważasz, że bez ropy
    cofamy się nie wiem dokąd, bo nawet przodka pługa, czyli radło, ciągnęły
    zwierzęta.

    >> Za dużo nas jest w dużych miastach. Jak się faktycznie pójdzie
    >> to takiego NY, Tokyo czy nawet Warszawy, to pewnie tak, ale wystarczy
    >> już nieco poza warszawę wyjechać i widać tereny nadające się pod domowe
    >> rolnictwo. A już kawałek dalej to wręcz dziewicze połacie do
    >> zagospodarowania. A mówimy o mocno cywilizowanej Polsce i Europie. A jak
    >> wyjedziesz w dziksze tereny, to możesz wędrować wiele tygodni i
    >> człowieka nie spotkać.
    >
    > Może tak: czy kiedykolwiek własnymi rękami wyhodowałeś jakieś istotne
    > ilości jedzenia?

    Ja nie, bo ja jestem już ofiarą cywilizacji, ale mój ojciec i dziadek i
    owszem.
    A i ja jeszcze 5 lat temu (przed chorobami, które mnie w tej chwili
    przykuwają do łóżka) dałbym radę, jakbym się podszkolił. A w sumie moich
    marzeń o domu na wsi nawet w obecnym stanie nie porzucam, nosząc
    nadzieję, że jak mnie pooperują i się uda, to będę mógł zacząć
    rehabilitację i do aktywności fizycznej choć częściowo powrócę.

    Nie, no ja się zgadzam, że nagła zmiana w tym kierunku oznaczała by
    śmierć zapewne jakiejś części nieprzystosowanych fizycznie. Zapewne
    padłaby i część nieprzystosowanych psychicznie, jakby nagle im kazać
    wyskoczyć sprzed fejsa do krów. Może nawet masz rację, że ja bym padł,
    bo od dziecka chorowity, teraz w ogóle w zasadzie kaleka. Ale to nie
    argument, żeby zabić społeczność teraz, żeby przypadkiem za 200 lat się
    nie borykała z problemami.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1