eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiesolidny sprzedawca na Allegro: Vena210 ( Matilde210 ) › Re: [OT]Re: Niesolidny sprzedawca na Allegro: Vena210 ( Matilde210)
  • Data: 2010-02-05 18:19:43
    Temat: Re: [OT]Re: Niesolidny sprzedawca na Allegro: Vena210 ( Matilde210)
    Od: "Zbigniew" <g...@c...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Wiesz, ja trochę rozumiem ten zapis, znaczy - widzę dla niego
    > uzasadnienie.
    > Sprzedajesz coś i kupujący wybiera formę dostawy. Dlaczego sprzedający
    > ma brać na siebie odpowiedzialność za to że kupujący wybrał oszukańską
    > firmę-krzak (a taką w tych sprawach jest np. Poczta Polska)?
    > Mógł wybrać droższą, pewniejszą formę dostawy - kuriera. Przynajmniej w
    > teorii pewniejszą.

    Kupujący wybiera z tego, co mu dał do wyboru sprzedający. Zresztą: akurat w tym
    przypadku te deliberacje o tyle są uboczne, że sprzedająca twierdzi, iż
    przesyłka się znalazła. To cóż... to musimy jej wierzyć.

    > Jednak w tej sprawie wiele rzeczy budzi wątpliwości. Jak choćby hasło
    > "nie ma po przesyłce żadnych dokumentów na poczcie, bo nie
    > rejestrowana". Toż to wierutna bzdura, ściema.
    > Coś jak próba zabezpieczenia się przed tym że kupujący pójdzie na
    > pocztę i każe sobie sprawdzić czy taka przesyłka była - i się dowie że
    > nie ma po niej żadnego śladu.

    Dla mnie to też bzdura - ale to jest "wersja na dziś" sprzedającej, i
    najwyraźniej postanowiła się jej trzymać.

    > Sugestia do kupującego: idź na swoją pocztę i zwyczajnie poproś żeby
    > sprawdzili czy ta przesyłka była.

    No przecież pisałem już chyba dwukrotnie, że to zrobiłem - ANI ŚLADU. Byli
    chętni dzwonić nawet do jakiejś centrali - ale bez numeru nadawczego nie mają po
    co. A tutaj sprzedająca numeru nie poda, bo "przesyłka była nierejestrowana"...
    i koło się zamyka.

    > Sugestia do sprzedającej: jeśli rzeczywiście była wysłana - prześlij
    > kupującemu zdjęcie z pieczęciami sortowni polskich, oddziału poczty,
    > będzie mógł sobie potwierdzić na poczcie i niech poczta się tłumaczy
    > jakim cudem nie było awiza.

    Wielokrotnie ta - pożal się, Boże - "sprzedająca" była pytana o to zdjęcie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1