eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMoje pierwsze bum - wypozyczenie samochodu i inne. › Re: Moje pierwsze bum - wypozyczenie samochodu i inne.
  • Data: 2008-11-23 09:33:20
    Temat: Re: Moje pierwsze bum - wypozyczenie samochodu i inne.
    Od: "Pa_blo" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "ulong" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gga8u7$bq1$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > 1) Sprawca chce zeby pominac ubezpieczalnie i zeby "sie dogadac", plusy
    > minus, isc nie isc?

    Bez sensu, kombinacja - nie idz na to.
    Po to sa ubezpieczenia zeby pokrywaly szkody. Jedyny sensowny przypadek
    takiego zalatwienia sprawy, to obdrapany zderzak a sprawca ma ubezpieczone
    kilka samochodow i strata znizek moze go wiecej kosztowac.

    > 2) Codziennie dojezdzam to szkoly - potrzebuje samochod. Czy moge
    > wypozyczyc samochod/auto zastepcze?

    Wypozyczyc i zadac za to odszkodowania mozesz tylko wtedy jesli samochod
    jest NIEZBEDNY do prowadzenia dzialalnosci zarobkowej. Niezalezne warsztaty
    ktore maja autka zastepcze bardzo niechetnie uzyczaja je przy malych
    naprawach mlodym ludziom.

    > 3) Sa jakies roznice w naprawach gotowkowych/bezgotowkowych jesli chce
    > naprawic auto oraz wypozyczyc samochod?

    Na bezgotowkowym nie zarobisz... Najwiecej zyskujesz przy lakierowaniu bo
    ubezpieczalnia liczy circa 500 zl za element wedlug audatexu a lakiernicy
    biora 200 zl (przynajmniej w Poznaniu). Przy powazniejszych naprawach
    wiekszy uzysk = gorsza naprawa...

    > 4) Czy sprawca po spisaniu oswiadczenia (mam swiadka, ktory jechal ze
    > sprawca i jest po mojej stronie) ma jakies szanse na wymiganie sie od
    > bycia sprawca?

    Jesli sprawa jest oczywista i masz swiadka a do tego sprawca wie, ze masz
    swiadka, to nie powinno byc problemow.

    > 5) Jakie powinienem podjac czynnosi w kwesti odzyskania tego co mi sie
    > nalezy? Rzeczoznawca? Jechac do ASO z prosba o wycene(jakies koszta
    > tego?)? Zglaszac do ubezpieczyciela? Jakies pisma w sprawie auta?
    >
    Jedz do ubezpieczalni zglosic szkode - najlepiej uszkodzonym samochodem. W
    przypadku gdy samochod jest Ci narazie niezbedny a uszkodzenia pozwalaja
    jezdzic, lepiej wziac pieniadze, poczekac az bedziesz mial troche wolnego i
    oddac do niezaleznego warsztatu... Jesli nie jestes (a raczej nie) obyty z
    takimi sprawami wez bezgotowkowo do aso... choc znam przypadek kiedy aso
    dostalo kilka tys za zgieta belke zderzaka (Eclipse), wcale jej nie
    wymienilo i polakierowalo tylko sama skorupe zderzaka.

    Picasso


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1