eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc] › Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
  • Data: 2004-11-04 21:16:31
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: "CR" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Piotrek, Rzeszów" <p...@U...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:cme30s$tej$1@news.rsk.pl...
    > > *dane osobowe:
    > > miales bilet na przejazd?
    > > masz znizke i dokument uprawniajacy do znizek?
    > > [legit szkolna, studencka , emerycka ;)]
    > > jesli tak to zgodnie z ptk 5.1[jakas uchwala z 2003] lub ptk7
    > > regulaminu przewozow [MPK w Rzeszowie]
    > > musiales okazac ten dokument [na potwierdzenie ulgi]
    > > i koles mogl spisac twoje dane spokojnie.
    > > jesli jezdziles na normalnym to nie musiales niczego
    > okazywac...[dokumentu].
    >
    > Miałem ważną legitymację, a co za tym idzie i ulgę. Na jakiej podstawie
    może
    > mimo to spisywać moje dane? Czy tutaj nie ma zastosowanie Ustawa o
    ochronie
    > danych osobowych? Bo niby po co mu moje dane skoro mam ważny bilet?
    >
    > > kontroler mogł "zadac" dokumentu lub zawiadomic Policje [w celu
    ustalenia
    > > personaliow].

    zostaw na moment bagaz.
    jedziesz z biletem ulgowym,kontrola->
    kanar prosi o bilet[ulgowy] i dokument potwierdzajacy ulge,
    ty musisz przedstawic dokument[legitmacje].
    jesli nie pokazesz uzna, ze nie masz ulgi,
    a jak pokazesz to moze sobie spisac dane.
    [moze zabrac za pokwitowaniem , jesli
    uwaza,ze jest fauszywa itp].

    jesli jezdzisz na ulge to ma prawo wgladu do legitymacji
    [moze zapamietac, a moze spisac(?)].


    > Jeśli chodzi Ci o brak biletu na bagaż, i dlatego mógł żadać dokumentu lub
    > zawiadomoć Policję, to na jakiej podstawie? Przecież w tym momencie
    działał
    > bezprawnie (brak homologacji), co za tym idzie nie udowodnił mi że bagaż
    > przekracza wymiary i należy się na niego bilet. Więc w tym momencie mam
    > ważny bilet za moją osobę, za bagaż wg mnie nie jest potrzebny, a
    kontroler
    > nie jest w stanie udowodnić że jest inaczej, więc jaki brak biletu? Jaki
    > mandat? Jakie wezwanie policji? I jakie żądanie moich danych? Na jakiej
    > podstawie?
    to ty kwestionujesz jego pomiar
    [ przyrzad i technike ;) ]

    > > *bagaz:
    > > "Nie podlegają opłacie przedmioty stanowiące bagaż ręczny i nie
    > > przekraczające rozmiarów 60x40x20 cm,
    > > małe zwierzęta np.: koty, psy i ptaki, trzymane na rękach, a także
    > > instrumenty muzyczne przewożone
    > > przez młodzież uczącą się uprawnioną do ulgi. "
    > >
    > > nigdzie nie znalazlem informacji, jak np w Waiwe [nieprzekraczajacy
    > lacznej
    > > sumy wymiarow 120cm],
    > > wiec jesli tych 120cm nie reguluje odgornie jakas ustawa lub przepis
    > > [a raczej nie] to w Rzeszowie niestety trzeba zaplacic za
    > > np 60x1x41 = 102cm
    >
    > Dzięki za wyjaśnienie. Ogólnie chodziło mi czy znak "x" między liczbami
    nie
    > oznacza iż jest to suma boków.
    nie jest suma, bo w regulaminie w Wawie jest wyszczegolnione.

    > > W PKP tez mieli ten problem przy mierzeniu bagazy.
    > > [ale to inna bajka ;)].
    > No właśnie, a po jakim czasie zaniechali mierzenia? :-)
    ale nie przez "brak " przyrzadu pomiarowego ;)
    mierza po prostu na oko.

    >
    > >http://www.mpk.rzeszow.pl/- regulamin itp.
    >
    > To ja jeszcze pognębie trochę :-)
    > "§9
    > Obsługa pojazdu i personel nadzoru ruchu mają prawo:
    > -w razie odmowy zapłacenia należności za bilet oraz opłaty dodatkowej -
    > żądać okazania dokumentu umożliwiającego stwierdzenie tożsamości
    podróżnego,
    > -w razie odmowy zapłacenia należności i niemożności ustalenia tożsamości
    > podróżnego -zwrócić się do funkcjonariusza Policji i innych organów
    > porządkowych, które zgodnie z przepisami prawa, mają uprawnienia do
    > ustalania tożsamości osób, o podjęcie czynności zmierzających do ustalenia
    > tożsamości podróżnego.
    Widzisz w Wawie jest zapis, ze zmiana trasy transportu[autobus/tramwaj]
    kosztuje
    tyle i tyle [bylo chyba 320zl]. u ciebie tego zapisu brak.
    U Ciebie jst to nieprzewidziane, wiec chyba nie maja prawa zatrzasnac drzwi
    i podjechac pod komisariat.
    [kierowca autob/tram nie moze tak zrobic].

    wg mnie to moze kanar zadzwonic na policje i poprosic Ciebie, zebys zaczekal
    z nim ;)

    > Chodzi mi cały czas o sytuację gdy nie udowodniono mi, że należy się bilet
    > za bagaż. Czy mimo bezprawnego działania kontroler może powołać się na ten
    > punkt? I czy może zatrzymać kurs autobusu, i dowieźć mnie na Policję na
    mój
    > koszt? Bo wg powyższego punktu to chyba nie.

    "Pasażer który nie może okazać ważnego biletu za przejazd (przewóz bagażu)
    w czasie jazdy i przy wyjściu z pojazdu, obowiązany jest do uiszczenia
    opłaty za przejazd
    oraz opłaty dodatkowej. "

    To ONI okreslaja jaki bagaz nie jest juz podrecznym[na podstawie wymiarow].
    Jesli sie z NIMI nie zgadzasz to nie przyjmujesz mandatu
    i przedstawiasz swoje racje [gdzies tam-rozprawa].

    Jak wyglada procedurka to niestety nie mam pojecia.

    a tak z ciekawosci to jakie byly wymiary?
    tzn czy chodzilo o kilka cm?








Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1