> > fakt iż pani kurator jest od ponad 7lat uzależniona od
> > marihuany, którą pali wręcz oficjalnie. Są na to dowody: zdjęcia i
> > nagrania audio.
>
> Bajki.
> Ale gdyby tak było to jest to przestępstwo i wystarczy policja.

Nie chcę udowadniać czy to bajki czy nie, szukam wiedzy bo problem
jest poważny.

Czy mówisz o zwykłym przestępstwie jakim jest posiadanie (używanie)
narkotyków?
Myślałem bardziej o kodeksie kuratorów (jeśli takowy istnieje) lub
innych przepisach
regulujących sprawy tego zawodu. Jeśli możesz, wskaż miejsce gdzie mam
szukać
jakie paragrafy dotyczą tej sprawy lub daj mi jakąkolwiek wskazówkę.
Wydaje mi się
że policja nic nie pomoże, pani kurator ma "wysoko postawione plecy" w
sądzie
w którym pracuje. Jeśli ma to być doniesienie do prokuratury, podpiszę
się pod
nim obiema rękoma.

pozdrawiam