eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKodeks drogowy, rowerzysta. › Re: Kodeks drogowy, rowerzysta.
  • Data: 2011-06-22 23:41:12
    Temat: Re: Kodeks drogowy, rowerzysta.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 20 Jun 2011, Dominik & Co wrote:

    > W dniu 17-06-2011 15:46, Gotfryd Smolik news rzecze:
    >
    >> Ależ nieprawda.
    >> Ma obowiązek korzystać (kierujący):
    >> - rowerem *jednośladowym*
    >> - nie szerszym niż 90 cm
    >
    > OK. Ale chyba o takim była mowa i takich jest większość?

    Niestety tak.

    > To jak tryumfalne wyskakiwanie "ale przecież

    :)
    Nie o to chodzi: owo zastrzeżenie pokazuje na czym polega
    absurd sytuacji.
    Można wziąć ciągnik i narzucić 30 kmph - nie ma sprawy.
    Ale "wyprzedzalny" rower? - w żadnym razie.

    >> Z proponowanego przez Ciebie prawnego p. widzenia prowadzi
    >> to do propagowania jazdy "poziomkami", zresztą spotykanego
    >> na .rowery, bądź też utrudniania WSZYSTKIM ruchu pojazdami
    >> szerszymi (sobie też).
    >> Po co?
    >
    > Przepraszam bardzo. Ja tylko cytowałem przepisy.
    >
    > _Proponowane przeze mnie rozwiązanie_, to _dopuszczenie_ ruchu
    > rowerów po chodniku (pod warunkiem zachowania szczególnej
    > ostrożności i ustępowania pierwszeństwa pieszym) i drodze.
    > Bez śmiesznych warunków pogodowo-prędkościowych.

    Rozumiem i podzielam.
    Z tym, że dyskusja była również o wersji odwrotnej: unikania
    NAKAZU jazdy ścieżkami spacerowymi.

    > Ale za to z karaniem np. za "niemanie" świateł.
    > Bo są rowery i rowery, rowerzyści i rowerzyści...

    Zgoda.

    Jeszcze trzeba wytępić powszechne "a kamizelkę miał?"
    Problem w tym, że też jeżdżę w kamizelce, szczególnie
    od jesieni od wiosny.
    Tyle, że z grubsza mam świadomość jakie zagrożenie to
    ze sobą niesie...

    > A budować _porządne_ DDR IMO i tak warto.

    Definicję "porządności" trzeba by ujawnić, bo IMHO to
    szczególnie łatwo o rozbieżność :)
    Na mój gust - "paski poboczowe", nie odróżniające
    się od jezdni, mogą być.
    W razie wyprowadzenia poza jezdnię - koniecznie przed
    każdym skrzyżowaniem "wlot" na jezdnię, pozwalajacy
    jechać we wszystkich kierunkach tak jak każdym pojazdem
    (w rozporządzeniu o urządzeniach drogowych jest konstrukcja
    "wprowadzenia" DDR na jezdnie zapobiegająca blokowania
    wjazdu - ze słupkiem krawędziowym *za* miejscem połączenia).
    Za dużo, za trudne (dla wielu).

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1