-
Data: 2011-06-22 23:03:55
Temat: Re: Kodeks drogowy, rowerzysta.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Sat, 18 Jun 2011, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 18.06.2011 17:44, Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> na
>> których pieszy nie musi jak tłuk czekać na zielone na
>> przejściu z przyciskiem przy pustej drodze po to, żeby
>> za chwilę widoczna w oddali kolumna pojazdów musiała
>> stać (również na czerwonym) bo może przejść na czerwonym
>> o ile nie powoduje zagrożenia - i tak dalej.
>
> Ale jak to widzisz?
Zwyczajnie.
Patrzę w lewo - 200m do najbliższego auta.
Patrzę w prawo - 150 m do zakrętu.
No to przechodzę.
Wersja na dziś obarczona jest koniecznością przyglądania
się czy i gdzie policja stoi tudzież ryzykiem przeoczenia.
Żeby nie było - te 200 m dalej jedzie cała kolumna.
To jest *praktyka* znanego mi przejścia.
I wciśnięcie przycisku (przez pieszego) działa tak:
- opóźnienie (dla pieszego, acz przyznaję że jest to jeden
z prawidłowych przypadków nieistotnego opóźnienia)
- żółte (dla pojazdów)
- czerwone (dla pojazdów), zielone dla pieszych
- czerwone ....
(kolumna dojeżdża i hamuje)
- zielone migające dla pieszych
- zmiana świateł
- kulumna rusza
Wyjaśnij mi - PO CO w takim przypadku pieszy wg przepisów
POWINIEN zatrzymywać kolumnę?
Bo ja, przyznaję, nie wiem.
Rozumiem, że jak już kolumna jadzie, jedzie i końca nie
widać. Albo i tak jest kilkudziesięciu pasażerów z autobusu.
W jednym z miejsc Warszawy widziałem lepszy kwiatek
(nie wiem czy jeszcze jest): dość spore opóźnienie dla
pieszych. Szczyt głupoty.
Działa to tak:
- pieszy wciska przycisk. Nic.
Nic.
Nic.
Pieszy patrzy: droga pusta.
Nic.
Pieszy patrzy: nie ma policji ;)
Pieszy przechodzi.
Nic.
Czerwone dla samochodów.
Dojeżdża kolumna.
I stoi. Przed pustym przejściem.
Normalnie - piękne.
Mam kolejny raz dodać, że SĄ KRAJE w których NIE MA
kary za przechodzenie na czerwonym? (za to jest kara
za "utrudnienie ruchu" podczas takiego przechdzenia,
niezależnie od kary za spowodowanie zagrożenia).
pzdr, Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
- 23.06.11 02:05 mvoicem
- 23.06.11 10:26 Gotfryd Smolik news
- 23.06.11 10:43 Liwiusz
- 23.06.11 12:17 mvoicem
- 23.06.11 14:34 Gotfryd Smolik news
- 23.06.11 15:37 mvoicem
- 23.06.11 20:51 Gotfryd Smolik news
- 23.06.11 21:42 mvoicem
- 23.06.11 21:42 Liwiusz
- 24.06.11 01:03 Przemysław Adam Śmiejek
- 24.06.11 01:55 Przemysław Adam Śmiejek
- 24.06.11 02:02 Przemysław Adam Śmiejek
- 24.06.11 06:42 Liwiusz
- 24.06.11 06:43 Liwiusz
- 24.06.11 12:07 sco
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta