eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJazda na świtłach w dzień ... › Re: Jazda na świtłach w dzień ...
  • Data: 2007-08-06 11:51:13
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Steel" <d...@K...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Pisałem o konkretnej sytuacji. Włączone światła mijania podczas
    > dobrej widoczności co do zasady nie zwiększają bezpieczeństwa, a
    > utrudniają dostrzeżenie w korku pojazdu uprzywilejowanego w sytuacji,
    > gdy wszystkie samochody mają te światła włączone.

    w tej galezi watku pierwszy Twoj post zawiertal tekst :

    "2. Pojazdy uprzywilejowane są mniej widoczne (łatwiej dostrzeże się
    samochód z zapalonymi światłami wśród samochodów ze zgaszonymi światłami)"

    pozniej:

    " Stoisz w korku, z tyłu jedzie karetka. Nie widzisz w lusterkach
    kogutów, wiele lat temu można było ją rozpoznać po włączonych światłach."

    pozniej jeszcze odpowiedziales
    "> Nie. Zresztą nie światła czyniły uprzywilejowanego....

    *Czyniły*. Samochód bez świateł mijania nie jest uprzywilejowany.
    "

    czyli wychodzi na to ze swiatla mijania czynily samochod uprzywilejowany.
    Nigdy nie bylo zakazu jezdzenia w ciagu dnia z wlaczonymi swiatlami mijania.
    Wiec takie swialtla nie czynily jednak pojazdu uprzywilejowanym.
    Mialy ome wlaczone swiatla by byc lepiej widoczne, to fakt, takze dla
    jadacych z nalprzeciwka.

    Generalnie malo kiedy zdarza sie taka sytuacja ze "nagle" pojawia sie za
    toba pojazd uprzywilejowany ze nie miales wczesniej szans go zobaczyc czy
    uslyszec.

    Nigdzie nie ma, w tej galezi watku, tez mowy o dobrej widocznosci!

    > Odgłos paszczą, czyli sygnał dźwiękowy, nie umożliwia rozpoznania
    > dokładnie o który samochód chodzi.

    a mi zawsze sie wydawalo ze kazda ze sluzb wydaje inne "odglosy paszcza"
    Generalnie nie ma problemu odroznic straz od karetki czy policji.
    Ale moze to kwestia obycia.
    Poza tym na kazdy taki sygnal powinienes ustapic drogi takiemu pojazdowi!
    wiec odglos paszcza nie ma w zasadzie znaczenia.

    >>> Po zmierzchu lub w czasie deszczu samochód bez świateł mijania też
    >>> nie jest uprzywilejowany.
    >>
    >> ale po zmierzchu (czy w nocy) wychodzi na to ze wszystkie auta
    >> mialyby status uprzywilejowania!
    >
    > Nigdzie nie pisałem, że włączone światła są jedynym wyznacznikiem
    > uprzywilejowania.

    fak nie napisales ze swiatla jako jedyne czynily pojazd uprzywilejowanym
    jednak na stwierdzenie, ze nie swiatla czynily go uprzytwilejowanym ty
    odpowiedziales "czynily"

    byc moze mocno uprosciles, jednak chyba zbyt mocno.

    Gdyz swiatla mijania mialy pomoc w zobaczeniu pojazdu uprzywilejowanego z
    dalszej odleglosci a z takiej koguta tez widac...

    > Powtórzę się: "Pisałem o konkretnej sytuacji. Włączone światła
    > mijania podczas dobrej widoczności co do zasady nie zwiększają
    > bezpieczeństwa, a utrudniają dostrzeżenie w korku pojazdu
    > uprzywilejowanego w sytuacji, gdy wszystkie samochody mają te światła
    > włączone."

    ale jak za toba stoi inny samochod (czy chocby ciezarowka) to i tak tych
    swiatel bys nie zobaczyl! Po to jest tez sygnal dwiekowy!

    Nie dajmy sie zwariowac.

    Podam ci przyklad sloneczny dzien, piekna droga... wpadasz do lasu i...
    nagle robi sie baaaaaardzo ciemno. Ciemne auto bez swiatel na tle lasu przy
    drodze jest raczej slabo widoczne... i tu pomagaja swiatla mijania pomimo
    rzekomo fajnej pogody i dobrej widocznosci.
    Chyba nie zaprzeczysz?
    Wiem bo codziennie jezdze droga przez las.

    Pozdrawiam
    --
    Steel



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1