Użytkownik "olleo" <o...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ce7eob$28c$1@news.dialog.net.pl...
> wszystko pieknie, ale byloby duzo latwiej, gdyby 90% mieszkan w bloku nie
> bylo zajmowanych przez emerytow lub ludzi blisko tego statusu. Im to i tak
> wszystko wisi.

błąd w rozumowaniu! ;)
emeryci są namolni, upierdliwi, wydeptują ścieżki z problemikami do administracji,
mają czas, nudzą sie, lubią postawić na swoim

jeżeli udaje się ruszyć w jakimś celu sąsiadów emerytów to potrafią oni "załatwić"
wiele spraw

przykład trochę Off Topic
pracuję w firmie konserwującej budynki w spółdzielniach i wspólnotach
tam gdzie udało się wyrwac budynek spółdzielni właśnie tym "niedołężnym" emerytom w
ciągu 3 lat ze starych ruin i szarych wielkopłytowców powstały w pełni wyremontowane
budynki z nowymi instalacjami i internetem na czele.(nie od razu ale małymi
kroczkami)

tam gdzie nie ma jeszcze wspólnoty, a udało się "dziadkom" spiknąć razem do przejęcia
budynku to potrafią przypuścić taki atak na administrację, że na dźwięk adresu
budynku pracownicy administracji "łkają rzewnie" ;), bardzo chętnie oddali by
administrowanie firmie prywatnej.
sam się muszę "użerać" z takimi ludzmi, ale w końcu oni za to wszystko płacą a ja
jestem akurat po ich stronie.

wracając do tematu
może warto poprosić emerytów o pomoc-oni naprawdę potrafią być namolni ;)
ps. chętnie pogadam o wspólnotach na privie
--
Soltys
___________________________________
...garbaty anioł przyśnił mi sie nieostrożnie...
___________________________________