eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoElektroniczne etykiety › Re: Elektroniczne etykiety
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!feeder1.feed.usenet.farm!feed.usenet.farm!eternal-septemb
    er.org!feeder3.eternal-september.org!news.eternal-september.org!.POSTED!not-for
    -mail
    From: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Elektroniczne etykiety
    Date: Mon, 27 Nov 2023 20:36:45 +0100
    Organization: A noiseless patient Spider
    Lines: 140
    Message-ID: <uk2r4f$3t2ra$1@dont-email.me>
    References: <UBa8N.726$aqP3.368@fx14.ams1>
    <4...@g...com>
    <rAQ8N.751$aqP3.654@fx14.ams1> <uk1ikr$3mdcq$1@dont-email.me>
    <1...@4...net> <uk23fb$3p143$1@dont-email.me>
    <v...@4...net>
    <uk29om$3q2pq$1@dont-email.me>
    <12kdsw3v9s5ti.wz7irs28giq$.dlg@40tude.net>
    <uk2i3u$3rhbr$1@dont-email.me>
    <89ijy5kv372v$.1ntqzk0ft3uy7$.dlg@40tude.net>
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Mon, 27 Nov 2023 19:36:47 -0000 (UTC)
    Injection-Info: dont-email.me; posting-host="ae39985605572e84e425d38b9d7c1021";
    logging-data="4098922";
    mail-complaints-to="a...@e...org";
    posting-account="U2FsdGVkX1/GaPPtO8Ey/ss2X2BX4Afn"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:Qpm6i5lXRHy6px8ZwgQAHEY6cCI=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <89ijy5kv372v$.1ntqzk0ft3uy7$.dlg@40tude.net>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:844307
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 27.11.2023 o 18:17, J.F pisze:
    > On Mon, 27 Nov 2023 18:02:53 +0100, Kviat wrote:
    >> W dniu 27.11.2023 o 16:35, J.F pisze:
    >>> On Mon, 27 Nov 2023 15:40:20 +0100, Kviat wrote:
    >>>>> Wprowadzenia konsumenta w błąd, działan na szkode konsumentów,
    >>>>
    >>>> A konkretniej? Bo chyba to wprowadzenie w błąd i tę szkodę trzeba
    >>>> wykazać w uzasadnieniu kary? Czy nie?
    >>>
    >>> Oczywiscie. I prezes uzasadni.
    >>
    >> Faktycznie, to jest konkretniej...
    >>
    >>>> Dlaczego podawanie prawdziwej ceny na półce ma być wprowadzaniem
    >>>> konsumenta w błąd?
    >>>> Dlaczego obniżenie ceny ma być szkodą dla konsumenta? Przecież nie
    >>>> zawsze musi to być podwyżka.
    >>>
    >>> O obniżce sam pisałem.
    >>> Ale jak weźmiesz szynkę po 39zl, a przy kasie sie okaże, ze ona 49zl
    >>> kosztuje, i na pólce też juz 49zl, to jest to chyba sprawa dla UOKiK?
    >>
    >> Gubisz wątek.
    >> Pytanie było, czy można zmieniać wiele razy cenę, a nie jak technicznie
    >> poradzą sobie z tym sklepy.
    >> Twierdzisz, że nie można, że to wprowadzenie konsumenta w błąd i jest to
    >> działanie na szkodę klienta, ale nie potrafisz uzasadnić dlaczego.
    >
    > Mozna zmieniac,

    Czyli można, ale nie można?

    > ale przyznasz, ze sytuacja jak wyzej jest karalna,

    Po co mam przyznawać, skoro dyskusja nie jest o takiej sytuacji, lecz o
    zakazie/braku zakazu zmian cen?

    > i urzad nie bedzie miał problemow z uzasadnieniem, a pewnie i sąd
    > konsumencki po zaskarzeniu decyzji o karze.

    Będzie miał problem. Bo zmiana ceny nie jest zabroniona.

    >> To, czy sklep technicznie sobie zapewni identyczność ceny na półce i
    >> ceny w kasie, to inna sprawa i inny przepis.
    >
    > Tylko jak to sobie wyobrażasz?

    Mam kilka pomysłów.
    Ale niewiele mają wspólnego z tym, czy można zmieniać cenę, czy nie można.

    > Cena na półce się podniesie, a w kasie godzinę później i "konsument za
    > długo chodził po sklepie" ?

    Skoro sklep ma kaprys zmieniać cenę co godzinę, to jego problem, aby
    ceny na kasie się zgadzały.

    >>>>> a może tylko "możliwosci narażenia konsumenta".
    >>>>
    >>>> Narażenia na co?
    >>>>
    >>>>> UOKiK ma szerokie uprawnienia,
    >>>>
    >>>> Czyli nie ma przepisów określających jak często można zmienić cenę?
    >>>> Tak sobie napisałeś, że to nie przejdzie, bo tak ci się wydaje?
    >>>
    >>> Akurat kto inny pisał, ze nie przejdzie.
    >>
    >> OK. Marcin pisał.
    >> Ale na pytanie o przepisy regulujące jak często można zmieniać ceny, to
    >> już ty odpisywałeś.
    >>
    >> Cytuję:
    >> "ale jak urzad przyp* karę, to się przestanie zmieniac czesto
    >> skonczy."
    >
    > I podtrzymuje.
    > Cene sobie można zmieniac często, ale urząd może karę przyp* wysoką
    > :-)

    Czyli podtrzymujesz, że nie można, ale można. Genialne.

    Spróbuj przez sekundę pomyśleć logicznie.
    Skoro można cenę zmieniać, to urząd nie może przyp* kary za zmienianie ceny.

    >> I nijak nie mogę się od ciebie dowiedzieć z jakich przepisów wynika kara
    >> za częstą zmianę ceny.
    >
    > Kara nie będzie za zmiane ceny, tylko brak informacji o właściwej
    > cenie.

    Z tobą nie da się normalnie dyskutować. No nie da się i już.

    Cytuję:
    "ale jak urzad przyp* karę, to się przestanie zmieniac czesto
    skonczy."

    Spróbuję łopatologicznie:
    jak urząd przyp* karę za brak informacji o właściwej cenie, to będzie to
    kara za brak informacji o właściwej cenie, a nie za zmianę cen.
    Więc może ceny nie przestaną się zmieniać (BO TO NIE JEST ZABRONIONE ANI
    KARALNE), ale za to może będzie informacja o właściwej cenie.

    Łapiesz różnicę, czy jeszcze nie?

    Przypomnę ci, że dyskusja wzięła się z tego:
    "Jeżeli dopuszczamy już do świadomości ceny dynamiczne, taryfy
    dynamiczne itp., to kiedyś rynek pójdzie dalej i dynamicznie ceny będą
    być może obliczane z uwzględnieniem bieżących cen giełdowych surowców,
    energii, kursów walut itp., do tego z dowolną rozdzielczością czasową,
    nawet co sekundę." (by rowerex)

    Nie ma przepisów które by czegoś takiego zabraniały.
    A przynajmniej jeszcze nie ma.

    > P.S. W Kauflandzie nowa jakość - skanery przenośne.
    > Idziesz, skanujesz, wsadzasz do koszyka. Moze to rozwiąze sprawę.
    > Ale to jest na razie dla nielicznych.

    No widzisz. Da się.
    Technika idzie naprzód.
    Bez problemu mogę sobie wyobrazić, że sztuczna inteligencja w sklepie
    będzie mogła to robić na tyle szybko, że żaden skaner trzymany w ręku
    przez klienta nie będzie potrzebny, bo zanim zdejmiesz towar z półki i
    zbliżysz go do skanera, to może potrwać dłużej niż sekunda.

    Ta AI będzie mogła to robić już w momencie zdjęcia towaru z półki. W
    czasie rzeczywistym. Podnosisz puszkę z przecierem pomidorowym i cyk, na
    wyświetlaczu koszyka widzisz aktualną cenę (i sumę całkowitą).
    Rozmyślasz się i odstawiasz na półkę, nawet w innym końcu sklepu - cyk i
    się samo odejmuje.
    A nie, jednak nie, jednak kupujesz, bierzesz znowu... po nowej cenie,
    aktualnej w tej sekundzie.

    Czy takie postępowanie sklepów (w sensie dopasowywania cen co sekundę)
    jest etyczne ze względu na moce przerobowe ludzkiego mózgu i będzie
    wymagało jakichś regulacji prawnych, i czy nawet jest sensowne z
    biznesowego punktu widzenia sklepu - to temat do innej dyskusji.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1