eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDobry zwyczaj-nie pożyczaj....Re: Dobry zwyczaj-nie pożyczaj....
  • Data: 2006-12-29 19:16:38
    Temat: Re: Dobry zwyczaj-nie pożyczaj....
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Użytkownik "Olcia" <o...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:7dad.00000075.4594f8a1@newsgate.onet.pl...
    >
    > Jeśli przed pożyczeniem trochę w tych ciuchach chodziłaś, to jakimś tam
    > rozwiązaniem może być skierowanie się w stronę postępowania karnego.
    > Nawet po kilku miesiącach pozostają na odzieży tzw. mikroślady
    > pozwalające ustalić, że miałaś na sobie tę odzież. W połączeniu z
    > zeznaniem świadka, że kupiłaś taką odzież Twojej koleżance ciężko będzie
    > się wytłumaczyć z odmowy ich zwrotu. Co więcej, to podejrzewam, że już
    > po pierwszej czynności procesowej szybciutko je odda.
    >
    > Algorytm wygląda następująco:
    >
    > 1) Pisemnie wzywasz ją do zwrotu należących do Ciebie rzeczy.
    > 2) Składasz zawiadomienie o ich przywłaszczeniu. Przy czym dobrze by
    > było przy zawiadomieniu przekazać albo dokładny opis tych ciuchów albo
    > jeszcze lepiej zdjęcia. Pewnie to były jakieś imprezowe ciuchy, więc
    > może masz fotki w nich.

    Przypomniała mi się reklama Allianza, w której śmigłowcami malucha
    szukali :) W praktyce byłoby dziwne, gdyby w sprawie (jak sądzę) o
    wykroczenie na dzień dobry robić tak drogie ekspertyzy. Zresztą nawet
    jak ślad byłej właścicielki zostanie znaleziony, to i tak nie świadczy
    to przecież o winie. Jedynym dowodem dostarczonym przez pokrzywdzonego
    będą jej zeznania, jakoby kiedyś tę rzecz pożyczyła.

    >
    > Nie sądzę, by koleżanka chciała się narazić na koszty ekspertyzy i
    > pewnie - skoro to są Twoje rzeczy - przyzna się.
    >
    > Postępowanie cywilne o tyle ma niewielki sens, że napotkasz problem już
    > na etapie formułowania pozwu. Jak opisać spodnie czy bluzkę, by w razie
    > wygranej wiadomo było jednoznacznie, czego żądać? To nie są rzeczy
    > mające numery jednoznacznie je identyfikujące.


    Przecież taki sam problem byłby w postępowaniu karnym.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1