eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy to nie irytujące!!! - prowadzi firmę, studiuje, nie zna finansów firmy -prokuratura mówi - nie winny!!! › Re: Czy to nie irytujące!!! - prowadzi firmę, studiuje, nie zna finansów firmy -prokuratura mówi - nie winny!!!
  • Data: 2007-07-20 12:38:40
    Temat: Re: Czy to nie irytujące!!! - prowadzi firmę, studiuje, nie zna finansów firmy -prokuratura mówi - nie winny!!!
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał
    >
    > I za przeproszeniem skąd to założenie że dłużnik jest niewypłacalny??

    Gdyby był wypłacalny to nie miałby tylu wierzycieli i prokuratora
    na karku a autorka wątku nie miałaby kłopotu o którym pisze.

    > Z postu autora wcale to nie wynika. Same wróżki się wypowiadają??

    I owszem, wynika.

    > A przystąpienie do długu przez matkę ("Pani nie miała kasy ale podpisała
    > kwitek w którym zobowiązała że zwróci kaskę w ciągu 2 tygodni")?? Tego
    > oczywiście nikt nie zauważał.

    Aha, krytykujesz "wróżki" a sam w swojej szklanej kuli widziałeś to
    pismo i znasz dokładnie jego treść? A może jednak tylko pracownik/
    pełnomocnik przedsiębiorcy w jego imieniu zobowiązał się do spłaty
    podobnie jak w jego imieniu przyjmował zaliczki, odbierał telefony
    i pisma itd.? W takim przypadku nie ma mowy o żadnym przystąpieniu
    do długu.

    > Normalnie - w postepowaniu cywilnym - byłoby już po sprawie i zapewne po
    > skutecznej egzekzucji.

    Taa... skuteczna egzekucja ze studenta bez dochodów, zadłużonego po uszy.
    Bajki opowiadasz i tyle.

    > Bzdury. Normalnie egzekwuje dług w sprawie cywilnej, a o ile uważam że
    > to przestępstwo zgłaszam na policje, ale tylko UBOCZNIE.

    Jak wiesz można też na odwrót: sprawa karna a do niej przyklejone
    powództwo cywilne. Albo tylko nakaz naprawienia szkody (czyli zapłaty)
    w ramach wyroku karnego. Albo pozew cywilny po zapadnięciu wyroku
    karnego. Taktykę trzeba dobierać stosownie do przeciwnika.
    Miałem podobny przypadek, rodzice dłużnika zapłacili za niego cały
    dług łącznie z odsetkami, tylko po to żeby poprawić jego sytuację
    w procesie karnym.

    > Nie czekam jak ćwok na ukończenie postępowania karnego, które się
    > skończy skazaniem, albo nie. A tu zapewne nie.

    Taa... lepiej czekać jak ćwok na umorzenie egzekucji i zapomnieć o swoich
    pieniądzach.

    Ty chyba naprawdę należysz do samoobrony skoro tak mocno bronisz
    przestępców-dłużników.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1