Piotr wrote:


> Oczywiscie to najglupsze z mozliwych przykladow, ale nie sadze zeby
> ktos prowadzil taka sprzedaz. Co by nie bylo mowiac o systemie chodzi
> mi o cos w powyzszym stylu, cos czego sie jeszcze nie robi.


Sory moze tepy jestem ale i tak nie rozumiem :) Wydaje mi sie ze czegops
takiego nie mozna opatentowac.
To tak jak ja bym wprowadzil sprzedarz w sklepie monopolowym, gdzie pani
obslugujaca byla by ubrana w bikini, w dodatku rudowlosa i jeszcze w
okularach.
Mysle ze takze nikt tego wczesniej nie robil, a ja bym to opatentowal :)

--
fi5h

"Gdyby gówno było w cenie, biedni ludzie rodzili by się bez odbytów"