Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

> Osobnik posiadający mail a...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> Powiem to inaczej: Każdemu całowiekowi a nawet politykowi może się
>> zdarzyć czasem coś "chlapnąć językiem". To co z czynu Ziobry zrobiło
>> coś zasługującego moim zdaniem na taką karę to brak wycofania się,
>> sprostowania lub doprecyzowania w miarę szybko po tej konferencji
>> (dzień lub dwa) i twardy upór w długotrwałym podtrzymywaniu
>> wygłoszonego być może pod wpływem emocji i/lub chwili twierdzenia.
>>
>
> ale jak miał sie wycofac, skoro wszystko co mowił i co robił w tamtym
> okresie nie miało na celu dbania o interes pacjenta. Robił to po to, aby
> zdobywac glosy wyborcow budujac wizerunek twardej partii, bezkompromisowo
> walczacej z przestepcami.
> To nie było cos co mu sie wymskneło - to była przygotowana konferencja
> prasowa.

Mi się wydaje że w którymś momencie stosował przynajmniej w mediach
linie obrony "wymskło mi się" ale tylko cudzą głowę za to dam :-)

> Wypsneło to sie tej pani minister na temat czerwonej torebki...

--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : a...@x...wp.pl
Strach ma wielkie oczy.
-- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org)