eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBiegły z łodzi › Re: Biegły z łodzi
  • Data: 2024-02-18 03:41:28
    Temat: Re: Biegły z łodzi
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-02-17, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 17.02.2024 o 07:51, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> A znasz wyniki sekcji przemyka? Wiem że w drugiej sekcji ujawniono
    >>> złamaną grdykę. No chyba że pismaki kłamią i nikt teg nie prostuje, nie
    >>> wydaje mnie się:P
    >>
    >> Złamanie grdyki może być pewnie na 100 sposobów. Diabeł tkwi w
    >> szczegółach.
    >
    > Twierdzisz, że sam sobie złamał czy co?

    Nawet jeśli widomo, kto mu konkretnie złamał, to może nie być wiadomo
    czy to spowodowało śmierć.

    >>> Hm.... Skoro nie było DE to na co umarł?
    >>
    >> DE to jest MZ tylko hipoteza, która sugeruje możliwy powód. De facto nie
    >> dało się pewnie ustalić na co i stąd omawiany problem.
    >
    > Nie dało się ustalić, bo nie chciano ustalić. I to na poziomie
    > prokuratury a nie w sądzie gdzie rzeczywiście obrońca ma prawo w chuja
    > ciąć. Prokurator nie ma prawa ciąć w chuja żeby bronić oskarżonego.

    I n- kolejnych sądów takie głupie, że to łyknęlo?

    >> Niewydolność
    >> krążeniowo-oddechowa. Zmarł bo zatrzyamało się krążenie i przestał
    >> oddychać. Dlaczego? Uj wie.
    >
    > Nie chuj wie, tylko się nagrało.

    Nagrał się przebieg zdarzenia, nie przyczyny śmierci.

    > A może to taser? Może, ale nie ma jak
    >> udowdnić. A może złamana grdyka? Może, ale (może), obrzęk był na tyle
    >> mały, że nie zablokowało to dróg oddechowych. I tak dalej.
    >
    > Zaraz - chesz powiedzieć że jak kogoś pobiję, uduszę i pierdolnę prądem
    > to prokurator musi umorzyć bo nie wiadomo na co konkretnie umar? Dla
    > ułatwienia to nagram... Bez jaj.

    Zobacz jaką formę stosujesz powyżej "uduszę". No jak udusisz, to oznacza
    że zmarł w wyniku uduszenia. Sekcja to pewnie wykaże. Ale jak poddusisz,
    a sekcja nie wykaże związku to pewnie szanse masz aby się wymigać.

    >> Państwo rękami swoich funkcjonarouszy, przeprowadziło interwencję, w
    >> trakcie której doszło do przekroczenia uprawnień. W czasie ww.
    >> interwencji Stachowiak zmarł. Nie da się w sposób zadowalający powiązać
    >> tej śmierci z działaniami funkcjonariuszy.
    >
    > To co napisałeś to nic innego jak licencja in blanco na zabijanie.
    > Niczym specjalnym nie różni się to od krajów sowieckich - no może tu
    > tyle że rzeczywiście go nie chcieli zabić a tak wyszło. No cóż. W takim
    > razie nie będę miał nic przeciwko jeśli w tej sprawie bez wyraźnego
    > powodu zaczną umierać wszyscy w nią zamieszni. No bo jak sam zauważyłeś
    > - dostanie taki kulson w łeb cegłówką ale wiadomo do czego umarł? Może
    > od upadku, może miał akurat migotanie komór - nigdy nie wiesz.
    >
    > I tego wszystkim zamieszanym życzę - żeby zdali sobie sprawę co
    > odpierdolili i zawsze musieli się oglądać przez ramię czy jakieś
    > pierdolone pismaki sprawy nie rogrzebią tak że jak nie wymiar
    > sprawiedliwości im się do dupy dobierze a jak nie to przynajmniej
    > społeczeństwo. W skrajnym wypadku czy nie "wezmą i umrą" w efektowny i
    > brutalny sposów w świetle kamer a potem przyjdzie chuj prokurator i umorzy.

    Na szczęście takie sytuacje nie zdarzają się aż tak często. Jak kogoś
    katują, to zwykle daje się ustalić związek. Kulsony miały po prostu MZ
    farta, że się tu nie dało. Spodziewam się, że jakby mu zmiażdżyli grdykę
    tak, że by się od razu udusił, to nie byłoby wątpliwości.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1