eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBiegły z łodzi › Re: Biegły z łodzi
  • Data: 2024-02-06 10:30:53
    Temat: Re: Biegły z łodzi
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 05 Feb 2024 23:21:07 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2024-02-05, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Mon, 05 Feb 2024 05:48:11 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>> On 2024-02-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>>> W dniu 05.02.2024 o 00:24, Marcin Debowski pisze:
    >>>>
    >>>>>> Bzdura - w każdej jednej sprawie jedna strona przedstawia swojego
    >>>>>> biegłego, na co druga przedstawia swoją kontropinię.
    >>>>>
    >>>>> Masz dość typową manierę widzenia wszystkiego w kolorach
    >>>>> czarno-białych, stąd przekonanie, że się zawsze da łatwo rozróżnić i
    >>>>> zakwalifikować. A tu masz sąd, który nie ma (nie powinień) mieć takiej
    >>>>> przypadłości, stąd i problem, że nie zawsze się da takiego "biegłego"
    >>>>> udupić.
    >>>>
    >>>> Ale właśnie masz tu czarnobiałą sytuację - masz biegłego który drukuje
    >>>> dla policji. Tak jak pisałem - zrobić eksperyment sądowy - w dyby,
    >>>> paralizatorem i dusić na śmierć do złamania grdyki, tylko bez śladowej
    >>>> ilości amfy. Wyżyje to przeprosić. Nie wyżyje to znaczy że się mylił.
    >>>
    >>> Nie wierzę, że nie zdajesz sobie sprawy, że taki eksperyment jak
    >>> opisałeś (nawet jeśli mozliwy formalnie do wykonania) nic nie udowodni.
    >>
    >> Jak padnie, to udowodni, ze opinia do d*.
    >
    > Nie ma jak paść bo jednostkowy eksperyment nie będzie stanowił żadnego
    > dowodu. Musiałbyś z kilkaset osób tak przebadać.

    Caly komisariat z Trzemeskiej :-)

    >>>>> Najwyrazniej gościu nie jest debilem i jedyne na co wskazują jego
    >>>>> ekspertyzy to korelacja z odpowiednią klientelą. To nie jest samo w
    >>>>> sobie karalne.
    >>>> Debilem zapewne nie jest.
    >>>
    >>> I dlatego wie co robi i tak robi żeby mu uszło. I mu uchodzi.
    >>
    >> No bo on jest biegłym, i co z tego, ze ktoś uważa inaczej?
    > Zalezy jak daleko i jak często jest od jakis opinii "środka". Nb. oni
    > nie muszą jakoś tej opinii uzasadniać?

    Uzasadniają.
    Ale uzasadnienie tez mozna naciągnąc.

    Patrz na komisję Macierewicza - kilkaset stron uzasadnienia :-(

    >> Ale porażenie taserem prawdopodobnie nie zostawia jakis wyraźnych
    >> śladów wewnętrznych, więc istotnie "nie ma dowodów na spowodowanie
    >> śmierci".
    > MZ problem jest gdzieindziej - występowanie wielu czynników potencjalnie
    > śmiertelnych jednocześnie bez klarownej mozliwości rozstrzygnięcia,
    > który mógł przeważyć. A sąd musi tłymaczyć na korzyść obwinionego.

    Biorąc pod uwage, ze zmarl w pare minut w policyjnym kiblu w czasie
    "obróbki" przez Policjantów, to IMO sąd moze uznać, ze wina lezy po
    stronie tychze Policjantow. Chocby nawet tylko przestraszyli go na
    śmierc, to ich wina.
    A jak są wątpliwosci - to skazac za niepodjęcie działań ratunkowych,
    bo taser to raczej nie jest narzędzie do reanimacji.

    Ale eksperyment bardzo popieram. Wszystkich uczestników w kajdanki,
    i niech ich koledzy tak samo obrobią, az do wyczerpania baterii w
    taserze.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1