eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBiegły z łodzi › Re: Biegły z łodzi
  • Data: 2024-02-08 02:20:42
    Temat: Re: Biegły z łodzi
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-02-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Mon, 05 Feb 2024 23:45:21 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2024-02-05, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >>> Natomiast osobna sprawa, to stwierdzenie kierunku przebiegu rany. W
    >>> podręcznikach jest opisane, jakie to proste. W praktyce raz na czas
    >>> bywają wątpliwości.
    >>
    >> Nie wiem czy już nie pytałem w tamtej dyskusji, taki biegły, on jest
    >> związany jakoś standardowymi metodami do analizy takich przypadków?
    >> Technik, spodziewałbym się, że tak, ale biegły chyba nie? A w takim
    >> konkretnie przypadku rany postrzałowej to biegły ocenia na podstawie
    >> materiału dowodowego, czy sam bada te rany, ubranie etc.?
    >>
    >> https://twitter.com/SzczytyAR/status/172090476094386
    1763 Gruba kurtka,
    >> pewnie jakaś poliestrowa, może nawet niezapięta z przodu. Jako chemik z
    >> ca 20letnim doświadczeniem w analizie przyczyn wad
    >> materiałowych/produktów zachodze w głowę, jakim cudem tu się nie dawało
    >> ustalić czy dostał w plecy czy od przodu. Tamten się rozebrał przed
    >> strzałem?
    >
    > Biegły patolog kurtką sie nie zajmuje, tylko ciałem? :-)
    > A ciało dostał chyba gołe, bez kurtki.

    No właśnie tak mi przyszło do głowy, ale to byłoby już kompletne
    kuriozum.
    >
    > Rana wlotowa i wylotowa wyglądają jakos inaczej, ale moze tu akurat
    > były bardzo podobne.

    Jkaby miał cienką koszulkę, np. bawełnianią, to krew by pewnie
    "zrelaksowała" i zdeformowała wszystkie włókna, więc jedynym MZ sposobem
    było szukanie tych włókien w ranie, plus badanie uszkodzeń tkanek (jak
    się zmieniają) w zalezności od głębokości (odległości od otworów). Ale,
    że patologiem nie jestem, to pojęcia nie mam na ile jest to wykonalne.

    > Tak czy inaczej - pierwszy napisał, ze nie jest pewny, wiec konieczne
    > badanie odzieży na ślady prochu, drugi patolog napisał, że rana
    > wlotowa jest z przodu, a potem przyszły wyniki badania odzieży i sie
    > okazało, ze slady prochu są na plecach.

    A z przodu kompletnie nic? Teraz jeszcze taka sprawa, tu trzeba by było
    już wiedzy z tych śladów prochowych i broni palnej, bo wyobrażam sobie,
    przy bliskim strzale, są co najmniej dwa rodzaje: te które docierają do
    powierzchni, bo mają pewną energię kinetyczną, i te co się rozpraszają w
    różnych kierunkach. Te drugie pewnie mogą się i znaleźć po drugiej
    stronie, jeśli się ofiara po strzale obróci.

    No ale Robert opisywał w poprzedniej dyskusji, ze oni to badają jakimś
    prostym zestawem kolorymetrycznym, czyli bez nawet głębdzej analizy
    czego gdzie i ile. To wtedy nie dziwota, że nikt nic nie wie. Ale też
    spodziewałbym się biegły, uczelniany w dodatku, nawet patolog, powinien
    wiedzieć, że mozna to zbadać inaczej.

    > Prokuratura nie wiem czy cosc chciała ukryc, bo jednak badania odzieży
    > zleciła, wynik też nie zaginął, pierwszy patolog nie wiem czy chciał
    > ukryc, bo moze faktycznie podobnie wyglądały obie strony rany,
    > ale kwalifikacje drugiego patologa IMHO powinny być zakwestionowane.
    > A wraz z tym inne wydane przez niego opinie :-)

    Jeśli się kupy nie trzymało, to niewątpliwie powinno zostać
    zakwestionowane. Równiez metodologia, jesli opierała się wyłacznie na
    prostym, jakościowym teście.

    > Swoją drogą, jakby było jak policjant mówi, to strzał powininien być
    > oddany z bliska, to chyba powinno być duzo charakterystycznych śladów
    > po procu na kurtce, od przedniej strony.

    Owszem. MZ powinno być duzo. On zdaje się argumentować, że ta broń
    wustrzeliła w zwarciu? Tamten mu próbował ją wyrwać? To na rekach tez
    powinny być chyba slady?

    > A ja nie ma ... strzelał z daleka, więc cos przesadził z tym
    > zagrożeniem swojej osoby ?

    Tak to wygląda.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1