eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAuto służbowe do celów prywatnychRe: Auto służbowe do celów prywatnych
  • Data: 2010-03-04 21:48:04
    Temat: Re: Auto służbowe do celów prywatnych
    Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 4 Mar 2010 22:30:02 +0100, Reaper napisał(a):

    > 1. Chcę przygotować swoje auto służbowe (jednoosobowa działalność
    > gospodarcza+pracownik) do poniedziałkowej jazdy. Tankuje auto w niedzielę,
    > może dodatkowo je umyję, odkurzę - czy mogę to zrobić w dzień wolny od pracy
    > legalnie bez ponoszenia dodatkowych kosztów wynikających z nowego prawa ?
    > Jeżeli kontroler zrobi mi fotkę, że stoję i tankuję w dzień wolny od pracy,
    > to da się od tego jakoś odwołać ?

    Rozpisz sobie nadgodziny i sobie za nie zapłać :-)

    > 2. Auto parkuję na pobliskim parkingu przed hipermarketem - nie zawsze, ale
    > jednak - czy będę się mógł odwołać jeśli kontroler zrobi zdjęcie i uzna, że
    > robiłem tam zakupy?

    Kup płyn do spryskiwaczy, albo papier do drukarki i weź fakturę: wyjazd
    służbowy po zaopatrzenie :-)

    > 4. Czy policja może kontrolować w jakim celu prowadzę pojazd służbowy (czy w
    > celach prywatnych czy służbowych) ?

    Może spadać na drzewo, a tak serio nie wierzę, by policjanci mieli wnikać w
    takie szczegóły i jak mieliby to robić. Jeszcze rozumiem w dużej firmie
    transportowej, gdzie na każdy wyjazd z bazy są wypisywane kwity, ale jak
    udokumentujesz wyjazd w niedzielę w nocy do uszkodzonego serwera? Mi się
    czasem zdarzają takie interwencje. Nie mam wtedy żadnych kwitów na ten
    wyjazd - dokumentacja jest tworzona w poniedziałek rano jak ruszy biuro.
    Będzie kolejny martwy przepis służący okazjonalnemu dowaleniu komuś.

    Nieźle mają to rozwiązane chyba w Holandii albo Danii: fury kupione na
    firmę mają inny kolor tablic rejestracyjnych - jak złapią Ciebie takim
    samochodem z zamontowanym fotelikiem dla dziecka, albo rowerami na dachu,
    to już po Tobie :-)

    --
    Pozdrawiam,

    Przemek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1