eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAdres IP › Re: Adres IP
  • Data: 2010-09-16 11:00:13
    Temat: Re: Adres IP
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał:

    >W wiadomości news:i6qict$ib4$1@news.onet.pl Krystian Zaczyk
    > <z...@s...etan.pl> pisze:
    >
    >>> Kto napisał "w UoODO chodzi o przypisanie numerów IP do konkretnych
    >>> osób"?
    >> Racja, powinienem był napisać "Zgodnie z ustawą (definicją danych
    >> osobowych) chodzi". Wytłumaczę po kolei ten skrót: w ustawie chodzi o
    >> powiązanie danych z konkretną osobą, a nie akurat z "użytkownikiem
    >> sieci". W momencie nabycia łącza o określonym numerze IP *może* on (ten
    >> numer) stać się danymi związanymi konkretną osobą - klientem, jeżeli
    >> istnieje baza danych która zawiera takie powiązania.
    > Rozumiem twój tok rozumowania. Wydaje mi się jednak, żed bardzo zawężasz ogląd
    > zjawiska. Nie chcę wchodzić za bardzo w szczegóły techniczne.
    > Uporządkujmy.
    > Numer IP pozwala jedynie na identyfikację klienta providera (i to jedynie przez
    > jakiś czas - czas obowiązkowego przechowywania logów, kiedyś było 6 m-cy, teraz nie
    > wiem). Co więcej ta identyfikacja możliwa jest poza samym providerem jedynie dla
    > określonych służb/instytucji i w określonych sytuacjach.

    I dla providera (oraz innych uprawnionych) IP stanowi dane osobowe tego klienta.
    O nic więcej nie chodzi - ani o to, czy jest nimi dla innych, ani czy jest nimi dla
    jakiegokolwiek "użytkownika sieci". Co do spraw czasu - ustawa nie wspomina
    nic o dożywotnim przywiązaniu osoby do danych. Nawet nazwisko mozna zmienić,
    nie mówiąc o adresie czy zawodzie. Tylko PESEL towarzyszy nam od urodzenia
    aż do końca, a nawet po wieki wieków... ;-)

    > Klientem providera wcale nie musi być osoba fizyczna, może być np. "firma" a
    > wówczas nie ma mowy o danych osobowych.
    > Ale nawet jeśli Józef Komin zamieszkały z rodziną pod konkretnym adresem wykupił
    > usługę providerską na swoje nazwisko, to ja mam wątpliwości, czy to implikuje
    > jednoznacznie powiązanie IP z jego osobą.

    W w/w bazie danych istnieje jednoznaczne powiązanie.

    >>> Nie da się na gruncie tej ustawy tego zrobić.
    >> Znów się zgodzę. Oczywiście, że na gruncie ustawy nie da się powiązać.
    >> Potrzebna jest baza danych.
    > Taka baza istnieje. Są nią logi systemowe providera w zestawieniu z zawartymi
    > umowami.

    To właśnie miałem na myśli.

    >>> Co za nonsensowny bełkot...
    >> A teraz uspokój się i przeczytaj:
    >> http://www.giodo.gov.pl/317/id_art/973/j/pl/
    > Już to kiedyś czytałem.
    > Nie rozumiem w jakim celu przywołujesz ten tekst.

    To proste. Na poparcie tego, co napisałem (co nazwałeś bez slowa
    komentarza "nonsensownym belkotem") przytaczam analogiczną
    odpowiedź GIODO.

    >>> To przyczynek do informacji, że IP nie daje samo z siebie możliwości
    >>> identyfikacji konkretnej osoby.
    >> Podobnie, jak płeć, wiek czy popularne nazwisko. Ale jeżeli masz bazę
    >> danych osób, które wykupiły łącze (konkretnych osób) to w
    >> przeciwieństwie do w/w innych danych daje.
    > Wyżej wskazałem, że wcale nie.
    > Ale skoro twierdzisz, że tak, to w jaki sposób?

    Baza danych providera, szukam IP i mam konkretna osobę, do której są tam
    te numery przypisane (podkreślem: nie chodzi o użytkownika sieci, o czym
    szerzej poniżej).

    >> Masz płeć i wiek (kobieta, 32 lata) - "weź" ją teraz zidentyfikuj.
    >
    > Masz IP i nazwisko klienta, który zawarł umowę na mocy której ten numer został mu
    > przyznany oraz dokładną datę i godzinę połączenia. Weź teraz zidentyfikuj, kto
    > korzystał z łącza.

    Dane osobowe, nomen omen, dotyczą osoby, a nie czynności, którą wykonuje. ;-)
    Klient powiązany w bazie danych z IP w ogóle nie musi korzystać z łącza, żebym go
    zidentyfikował.
    Analogicznie: masz adres mieszkania w/w Józefa Komina który należy do jego
    danych osobowych. To wcale nie znaczy, że to on przebywał w tym mieszkaniu
    danego dnia, gdy ktoś strzelał z jego okna do psa sąsiada. W ustawie chodzi
    o powiąząnie danych z osobą (czyli mam dane z bazy danych i wiem, kogo
    konkretnie dotyczą), a nie o możliwość np. udowodnienia na tej podstawie
    dokonania przez niego przestępstwa w określonym czasie i miejscu.
    Józef K. ;-) ma świadków, że w tym czasie był na zakupach w Lidlu.

    >>>>> Ja bym raczej spytał - po co?
    >>>> No właśnie, po co, skoro możesz sprawdzić w słownikach ortograficznych,
    >>>> a tam jak wół stoi że słowo to pisze się z dużej litery w przypadku
    >>>> religii monoteistycznych.
    >>> Spytałem dlaczego _ty_ piszesz to słowo z dużej litery. W słownikach
    >>> jakoś tego nie ma.
    >> Bo napisałem zgodnie z pisownią w slowniku.
    > Pytałem - dlaczego?
    > Nie twierdziłem, że popełniłeś błąd.

    Czyli pytałeś, dlaczego piszę prawidłowo? :-)

    Krystian

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1