eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAborcja... › Re: Aborcja...
  • Data: 2005-02-04 08:29:40
    Temat: Re: Aborcja...
    Od: bo <a...@a...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Arek wrote:

    > bo rzecze:
    >> Mieszasz osobnika - postac dorosla, z "organizmem"
    >
    > Nigdzie nic nie pisałem ani o osobniku ani o postaci dorosłej.

    NIc dziwnego...
    Poprostu nie zauwazasz ze toco inengo..

    > Ale też nie bardzo Cię rozumiem - człowiek to tylko postać dorosła?
    > Chcesz mi powiedzieć, że na jakimś etapie swojego życia nie byłaś
    > człowiekiem ?

    Co to jest "czlowiek" to kwestia "definicji"..

    >> zygota moze dac poczatek zarowno jednego zycia ludzkiego (oczywiscie),
    > [..]
    >
    > No i co z tego ma niby wynikać?

    Ze nic w tym dziwnego, ze z nasionka debu wyrosnie dab,
    a z KURZEGO jakka wyrosnie kura..

    > Już od pewnego czasu wiadomo, że człowiek rozmnaża się
    > nie tylko płciowo, ale także przez pączkowanie.
    > A co do źle rozwijających się to czy choroba wyklucza człowieczeństwo?

    Przyluz swoja logike do kurzego jakja to zrozumiesz.
    NIe chodzi o "porownywanie czlowieka z kura"
    chodzi o sprawdzenie poprawnosci rozumowania.

    Wychodzi to mniej wiecej tak:
    Smarzacy jajecznice jest oprawca, ktory zywa kure
    smarzy na patelni...

    Co z tego wynika w kwestii aborcji ? NIC..

    MASZ PRAWO domagac sie karania za zabicie W KAZDEJ fazie
    rozwoju organizmu ludzkiego..
    ALe ARGUMENTY ktore przedstawiasz sa oparte
    na falszywym rozumowaniu.

    >> NIe istnieje POZARELIGINY argument,
    >> ze nie wolnozabijac ORGANIZMU ludzkiego..
    >
    > Zdaje się, że "nie morduj" to nakaz moralny,

    A co to znaczy "niemorduj" ?
    Przez TYSIACE lat nie oznaczal on zakazu zabijania
    INNYCH i w bibli roi sie od opisow zabijania
    wrogow. Bog dal Ziemie Obiecana
    zaludniona i nalezlao pozabijac czesc jejmieszkancow...
    Wyprawy Krzyzowe z blogoslawienstwem papiezy
    zabijaly niewiernych...

    Nie ..
    NIe morduj NIGDY W HISTORII nie oznaczalo zakazu
    zabijania jakiegokolwiek
    organizmu ludzkiego..

    > występujący nawet tam gdzie
    > nie ma religii a sama filozofia - np. w buddyzmie.
    > A i również ateiści go wyznają, czy to znaczy, że są religijni?

    Sam siebie probujesz oszukac..

    > Oczywiście - jeżeli powiesz mi, że wyznajesz nihilistyczną filozofią,
    > że wszystko wolno, także mordować ludzi to dyskusja staje się jakby nie
    > na temat.

    Nie o tym jest dyskusja co JA wyznaje.
    Jest o tym, ze zakaz ktory propagujesz i MASZ PRAWO propagowac
    wynika Z TWOJEJ RELIGII.
    Wiec po co sie wypierasz ?

    >> Zywy ludzki organizm moze byc w siwetle prawa
    >> "uznany za zmarlego" i odlazcony od podczymujacej
    >> zycie TKANEK LUDZKICH aparatury..
    >
    > *Człowiek* może być uznany za zmarłego.
    > Ale zaiste - nie rozmawiamy o granicy śmierci,

    lecz o "granicy zakazu zabijania"... granicy "bycia"..
    Spojrzenie na drugi kraniec zycia daje nam pewne wskazowki..

    > lecz o życiu i mordowaniu
    > żyjącej ludzkiej istoty,

    A jakie warunki musi spelnic zabijanie by bylo
    "mordowaniem" ?

    > a nie rozważaniach kiedy uznać, że już ona nie
    > żyje.

    Znaczy, ze jesli uznamy ze nie zyje
    to mordowac mozna ?

    >> Ochronie prawnej podmiotowej podlegfa PODMIOT
    >> prawa. ochrona "dziecka poczetego", zawsze byla
    >> "przedmiotowa", dopiero ze wzgledow religijnych wprowadzono
    >> do kodeksu "dziecko poczete"...
    >
    > Daj spokój z tą religią.

    To daj zpokoj religijnym nakazom..

    Albo pogodzmy sie, ze religia jest zrodlem niektorych zakazow...

    > Podziały co do skrobanek idą na wskroś przez różne światopoglądy.

    Bo wbrew pozorom kazdy ma "swoja religie".

    > Gdyby decydowała o tym religia, nie byłoby w Polsce problemu skrobanek,
    > a skrobankowcy wisieliby na rozstajach.

    Mylisz religie (wiare) z Kosciolem (instytucja)...

    > Podejście do tego wynika jedynie z egoizmu ludzi,

    Wmawiasz to sobie by sienei przyznac do religijnych motywow...
    to zaklamanie..

    > niewiedzy i zaszłości.

    j.w.
    Najprosciej kogos, kto inaczejwierzy uznac za nieuka - ignoranta,
    bandyte...

    > Egoizmu bo część ludzi i tak zamorduje nawet zdając sobie sprawę co
    > robi,

    To BYLBY nie egizm a bandytyzm..

    > część zamorduje bo jest niedouczona

    Nie probuj narzucic mi SWOJEGO jezyka..

    Jak jzu przyjmiesz jezyk, w ktorym nie jestes w stanie czegos wypowiedziec,
    to tego nie zrozumiesz..

    To znany fakt..

    > i żyje schematami

    Lekarzu .. lecz sie sam...
    Ustaliles sobie schematy i myslisz schematami..

    > "zlepka
    > komórek" usilnie powtarzanymi przez proskrobankowe środowiska, a część
    > nigdy nie pozwoli sobie na przyznanie się, że to człowiek bo JUŻ ktoś z
    > ich bliskich - matka, partnerka, siostra, koleżanka, przyjaciółka -
    > popełnił takie morderstwo i pociągałoby to za sobą zbyt duże koszty
    > emocjonalne.

    Wytworzyles sobie prosty schemat i nie wazne jest, ze to schemat BLEDNY..
    dokad poza niego nie wyjdziesz NIC nie zrozumiesz..

    > Od czasu gdy rozpoczęły się w Polsce dyskusje i debaty na temat
    > skrobanek, dwukrotnie zwiększyła się liczba ich przeciwników bo do ludzi
    > dotarło czym one są.

    Ochlon....
    ponad polowa jest za eurokonstytucja a ok 8 %
    wie ma przynajmniej blade pojecie czym ona jest..

    Wyciagasz BEZPODSTAWNIE wnioski..

    > No chyba, że chcesz mi wmówić, że przez te 10 lat dwukrotnie wzrosła
    > religijność ludzi w Polsce?

    Wmawiaj sobie sam co chcesz..

    > Jeśli nie to proszę - przestań powtarzać te banialuki o religii.

    Przestan sie wypierac swej religi..

    Boguslaw

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1