Tiger <c...@c...pl> napisał(a):

> >> Powtarzam pytanie. Czy spoldzielnia ma prawo odmowic sprzedazy
mieszkania

odmówić przekształcenia na prawo własnościowe czy też na odrebną własność nie
może... ale jeśli chodzi o lokal mieszkalny. A to czy ten lokal jest lokalem
mieszkalnym nie jest przesądzone.

> Nie ma zadluzenia w spoldzielni, od 25 lat wszystkie co do jednego rachunki
> sa placone w terminie. Lokal uzytkowy poczatkowo zostal przydzielony jako
> "powiekszenie powierzchni mieszkalnej" z poprzednioepokowego systemu
> "wiekszej przestrzeni mieszkalnej dla artystow i wolnych zawodow". Potem
> zostal przemianowany w spoldzielni na "pracownie artystyczna", a nastepnie
z
> powrotem na "lokal uzytkowy" - bez zmiany umowy z Najemca (wewnetrzne
> nazewnictwo spoldzielni).
>
> Czy w tej sytuacji spoldzielnia ma prawnie mozliwosc odmowy sprzedazy?
> Podobno (wedlug znajomego, ktoremu usiluje pomoc w jakis sposob to wykupic)
> jest prawo pierwokupu, ktore spoldzielnia w tej konkretnej sytuacji chce
> ograniczyc po prostu odmawiajac sprzedazy...
>
> Jak to ugryzc?

IMHO co najwyżej mozna próbować powołując się na ten pierwszy przydział - że
to na powiększnie lokalu mieszkalnego i może to przejść pod warunkiem, że
stanowi to całość z lokalem mieszkalnym zajmowanym przez najemce. Jeśli tak
nie jest to najprawdopodobniej nie ugryziesz. Spółdzielnia nie ma żadnego
obowiązku przekształcać ani sprzedawać lokali użytkowych.
Ewentualnie udowodnić, że ten użytkowy w istocie stanowi samodzielny lokal
mieszkalny.

b.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/