Witam wszystkich,
Na wstepie przepraszam tych ktorzy subskrybuja tez pl.rec.foto
gdyz posta z podobnym zapytaniem wysłalem jakis czas temu na tamta grupe.
Temat generalnie ten sam natomiast rozwoj sytuacji zmusil mnie
do napisania takze tutaj.

Hobbystycznie robie zdjecia na meczach pewnego klubu.
Czesc z nich trafialo na nieoficjalna, kibicowska strone.
Tymczasem ostatnio okazalo sie, ze na biletach wejsciowych na mecze
sa wydrukowane zdjecia mojego autorstwa z postaciami zawodnikow.
Znalazlem juz kilka takich biletow z tego, a takze z zeszlego sezonu.
Wyglada na to, ze na cala runde jesienna powstala jednolita seria
prawdopodobnie z moimi zdjeciami (tak twierdzi jeden z pracownikow)
Oczywiscie klub nie mial zadnej zgody na uzywanie tych fotek.
Nikt w tej sprawie nie kontaktowal sie rowniez z wlascielem strony www,
a bylo to jedyne miejsce gdzie byly "publikowane".
Jesli chodzi o dowod wlasnosci to mam oryginalne pliki jpg, z ktorych
kadrowane byly fotki na strone www.
Poczytalem juz sporo w archiwum, ale sprawa z fotograficznej rozija sie
w innym kierunku. Zaproponowalem klubowi bezgotowkowa ugode,
ktorej klub nie przyjal, gdyz mimo wszystko wiazala sie ona z jakimis
wydatkami z ich strony. Wydatki te byly by duzo nizsze niz minimalna stawka
za te zdjecia w/g tabel ZPAF...
Za to podczas rozmow nie tylko wszelkie moje zadania zostaly odrzucone,
ale dodatkow zaczeto mnie straszyc "zemsta kibicow" jesli sprawe oddam do
sadu.
Ogolnie zostalem zmieszany z blotem i nazwany wrogiem klubu.
Dzialo sie to w gabinecie prezesa klubu w obecnosci 3 pracownikow
no i mnie.
Prosze poradzcie jak zareagowac. Jak dalej to poprowadzic.
W tej chwili zostalo zlozone i potwierdzone w klubie pismo stwierdzajace
fakt
nielegalnego uzycia zdjec, wyszczegolnione stawki za zdjecia (ZPAF)
i zaawierajace propozycje ugody (jak juz wiem - odrzuconej ).
Czekam na oficjalna odmowe i zatanawiam sie jakie dalsze kroki podjac.
Moze ktos mial jakis podobny przypadek??
Z gory dzieki za wszelkie sugestie.
POzdr
Andrzej