eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPodzielniki ciepła a uchwała wspolnoty › Podzielniki ciepła a uchwała wspolnoty
  • Data: 2005-03-19 09:45:30
    Temat: Podzielniki ciepła a uchwała wspolnoty
    Od: "piper" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam Wszystkich
    Jestem włascicielem mieszkania w bloku. Dotychczas koszty dostarczania
    ciepła były rozliczane na podstwie wskazań podzielników ciepła w ujeciu
    rocznym tj. styczeń -grudzień. Na zebraniu Wspólnoty Mieszkaniowej, które
    odbyło sie w marcu tego roku została podjęta uchwała o zmianie systemu
    rozliczenia kosztów ogrzewania mieszkań które będą uzależnione od
    powierzchni mieszkania od dnia 1.09.2004r. W uchwale zobowiązano Zarzadcę do
    sporzadzenia korekty rozliczenia ciepła za okres 1.09.2004 do 31.12.2004
    według powierzchni mieszkań. Mam w związku z tym pytanie czy taka uchwała
    rażąco nie narusza podstawowej zasady "prawo nie może działać wstecz"
    (decyzja obejmuje okres wcześniejszy) oraz "nie zmienia się reguł w trakcie
    gry" (sezon grzewczy jeszcze się nie zakończył)? Jaki sens miały
    jakiekolwiek działania lokatora zmierzające do oszczedności ogrzewania które
    podejmował w całym kończącym się sezonie grzewczym w przekonaniu iż
    rozliczanie kosztów ogrzewania będzie dokonywane zgodnie z wcześniej
    obowiązujacymi zasadami tj. na podstawie podzielników ciepła? Sądzę, że
    większość lokatorów (która prawdopodobnie musiała dopłacać za ogrzewanie)
    nie może narzucać mniejszości decyzji, która narusza ww. zasady.
    Mam zamiar skierowac pismo do Zarządcy nieruchomości z prośbą o wyjaśnienia.
    W przypadku braku reakcji lub niesatysfakcjonującej odpowiedzi myślę o
    ewentualnym zaskarżeniu feralnej uchwały Wspólnoty do sądu. Zastanawiam się
    tylko nad opłacalnością tego sposobu załatwienia sprawy (moja strata
    wynikająca z wejścia w życie tej uchwały to ok. 400 zł). Nie wiem jakie są
    szanse na wygranie sprawy sądowej, jakie koszty musiałbym ponieść w
    przypadku wygranej lub przegranej sprawy.
    Być może myle się w swojej ocenie tego przypadku dlatego zwracam się z
    prośbą o opinie, rady czy sugestie do szanownych grupowiczów.

    Pozdrawiam
    Przemek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1