szerszen napisał(a):
>
> Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:fj9r8j$otb$6@news.onet.pl...
>
>> No nie, w końcu to straszna siara nie mieć nowego ciucha co tydzień.
>> Dzieci
>> w szkole go odrzucą i w ogóle wyrośnie na wyalienowane emo.
>
> heh, kolejny ktory o dzieciach wie tyle ze sa ;)
> ostatnio znajoma zony sie zorientowala ze jej corka w wieku podstawowki
> nie zaprasza kolezanek do domu, bo dlugich rozmowach i dyskusjach
> okazalo sie ze dlatego ze sie wstydzi
> a wstydzi sie tego ze nie ma playstation
> nawet nie masz pojecia jak potrafia alineowac takie dzieciaki

a to chyba problem ma z wychowaniem tego dziecka czyz nie?
Mi wystarczyla jedna rozmowa z Martynka (tak sie nazywa ta mala co sie
nia zajmowalem) by zrozumiala ze nie nalezy sie smiac z biedniejszych.

P.
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

do góry

Jolanta Pers napisał(a):
> krys <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Na pewno sobie
>> poradzisz, w końcu jesteś Hero, nie?
>
> Przypuszczam, że prawdziwy Hero zarabia jednak tyle, że nie musi kupować t-
> shirtów po 3 zł, nadających się wyłącznie pod bluzę.


nie ma znaczenia ile zarabia, i tak i tak wolalby kupic np ksiazke niz
tshist pod bluzke za kilkadziesiat zlotych, jest to po prostu czyste
debilstwo.

P.
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

do góry

Dnia Fri, 07 Dec 2007 12:55:00 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):


> Ile setek facetów musi zaliczyć kobieta
^^^^^^^
Więc sprawa jest jasna i oczywista - ty nie masz najmniejszych szans.
Zakumałes czaczę?

do góry

KsZZysiek pisze:
>> moja jedna koleżanka ma 800, druga 950, trzecia 350
>
> Jak maz ma 8000 netto, to moze i tak.
>

nie, w przypadku pierwszej mąz podał 3000

do góry

Dnia 07.12.2007, o godzinie 12.34.11, na pl.soc.prawo, Sowiecki Agent
napisał(a):

>> Nie każdy to lubi, nie każdy w tym się sprawdza. Trzeba _umieć_ (chcieć to
>> za mało) organizować czas i na bieżąco dostosowywać się do zmieniającej się
>> sytuacji w domu z małym dzieckiem. Często zależy to od dziecka. Zlewanie go
>> bo ma się pracę nie jest zbyt wychowawcze.
> no to pora polubic (z musu) , nie sugerujesz mi ze Ci co pracuja robia
> to bo lubia?

Nie muszą lubić. Mogą móc po prostu.
Spróbuj spojrzeć z innej perspektywy a nie tylko swojej matki ("jak ona
mogła, to może każda kobieta"). Weź pod uwagę, że dzieci różne są a i
rodzice też. Jedne dzieci będą potrafiły się same bawić godzinami, inne nie
dadzą się odciągnąć od drugiej osoby nawet na 10min. Jednym rodzicom nie
przeszkadza zostawienie dziecka na kilka godzin przed TV, inni tego by nie
potrafili. Po prostu "ja mogę, to ty też" jest idiotycznym spojrzeniem na
świat.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

szerszen napisał(a):
>
> Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@____tlen.pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.21c3151a4dd499869896c9@news.task.gda.pl...
>
>> Znasz relację tylko jednej strony. A prawda nigdy nie jest ani biała ani
>> czarna ...
>
> nie przecze, ale opieram sie na posiadanych informacjach, wszelkie inne
> dywagacje nie maja sensu

tak tak, prywatne przedszkole, prywatna sluzba zdrowia itd itd, badz
moze konsekwentny

P.

--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

do góry

On Dec 7, 12:54 pm, "szerszen" <s...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "Sowiecki Agent"
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał w wiadomościnews:fjausj$ddq$2@inews.gazeta.pl...
>
> > to nie filozofuj poki sie tego nie dowiemy
>
> zrozum gosciu ze to nie ma znaczenia, najpierw jest sad, alimenty itd, pozniej
> szara rzeczywistosc, zawsze to ojcu latwiej wystapic o zmniejszenie alimentow
> niz matce z dzieckiem przymierac pol roku z glodu w oczekiwaniu na rozprawe o
> podwyzszenie alimentow

> dlatego ze panstwowa opieka medyczna jest do dupy, oczekiwanie w kolejkce na
> badania nie wplywa pozytywnie na dlugotrwale leczenie, nie wplywa pozytywnie
> nawet na leczenie dorazne, jestem ciekaw czy jakby ciebie napiernical zab to
> czekalbys spokojnie 3 tygodnie w kolejce do panstwowego dentysty :)

Dlatego lepiej od razu przysolic bylemu mezowi nakaz oddawania 50%
zarobkow? Na wszelki wypadek? Byc moze alimenty sie naleza. Ale na
dziecko. Niech przedstawi w sadzie recepty z ostatniego polrocza tak
zeby ojciec w alimentach partycypowal w takim samym stopniu jak jest
ojcem w tych wydatkach.

do góry

Any User pisze:
>> Ja wcale nie potrzebuję życia w luksusie i nie chcę zarobić na rozwodzie.
>> Przecież nawet jak będę miała w sumie na utzrymanie siebie i dziecka
>> 3000 zł/ m-c biorąc pod uwage to że być może w obecnej sytuacji będę
>> musiała wynając mieszkanie , zmienić pracę (przez pewien okres w ogóle
>> mogę nie pracować), opłacić przedszkole. To wcale nie zostaje mi na
>> luksusy. Nie przesadzajmy.
>
> Wynajem sensownego mieszkania to 500 zł opłatami, pracę można niestety
> znaleźć od ręki, przedszkole to góra 200 zł. Żarcie dla Ciebie to 300
> zł, dla dziecka powiedzmy nawet 450 zł.
>
> 500+200+300+450 = 1450
>
> Nawet dołóżmy do tego jakieś ubrania, niech to będzie dla Ciebie średnio
> 50 zł miesięcznie. Pozostałe potrzeby dziecka, to 200 zł - luksusów mu
> nie potrzeba, a taka kasa daje przyzwoity poziom. Tak więc mamy 1700 zł.
>
> Na co chcesz wydać pozostałe 1300 zł ?
>
>

a Ty o Polsce piszesz?

do góry

W odpowiedzi na pismo z piątek, 07 grudzień 2007 13:05
(autor szerszen
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fjbd0c$jcm$1@news2.task.gda.pl>):

>> No nie, w końcu to straszna siara nie mieć nowego ciucha co tydzień.
>> Dzieci w szkole go odrzucą i w ogóle wyrośnie na wyalienowane emo.
> heh, kolejny ktory o dzieciach wie tyle ze sa ;)
> ostatnio znajoma zony sie zorientowala ze jej corka w wieku podstawowki
> nie zaprasza kolezanek do domu, bo dlugich rozmowach i dyskusjach okazalo
> sie ze dlatego ze sie wstydzi
> a wstydzi sie tego ze nie ma playstation

No przecie o tym piszę.

> nawet nie masz pojecia jak potrafia alineowac takie dzieciaki

Wiem, np. brakiem ipoda i iphona. Dlatego napisałem co napisałem. Tyle, że
niestety rozwiązaniem na straszną siarę dla dzieciaka to nie jest kupić mu
iphona ipoda playstation i wyścigowe ferrari.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl k...@g...com

do góry

Habeck Colibretto napisał(a):
> Dnia 07.12.2007, o godzinie 12.34.11, na pl.soc.prawo, Sowiecki Agent
> napisał(a):
>
>>> Nie każdy to lubi, nie każdy w tym się sprawdza. Trzeba _umieć_ (chcieć to
>>> za mało) organizować czas i na bieżąco dostosowywać się do zmieniającej się
>>> sytuacji w domu z małym dzieckiem. Często zależy to od dziecka. Zlewanie go
>>> bo ma się pracę nie jest zbyt wychowawcze.
>> no to pora polubic (z musu) , nie sugerujesz mi ze Ci co pracuja robia
>> to bo lubia?
>
> Nie muszą lubić. Mogą móc po prostu.
> Spróbuj spojrzeć z innej perspektywy a nie tylko swojej matki ("jak ona
> mogła, to może każda kobieta"). Weź pod uwagę, że dzieci różne są a i
> rodzice też. Jedne dzieci będą potrafiły się same bawić godzinami, inne nie
> dadzą się odciągnąć od drugiej osoby nawet na 10min. Jednym rodzicom nie
> przeszkadza zostawienie dziecka na kilka godzin przed TV, inni tego by nie
> potrafili. Po prostu "ja mogę, to ty też" jest idiotycznym spojrzeniem na
> świat.
>

wiem ile czasu wymaga opieka i wcale nie jest to 24 na dobe nonstop.
Praca zdalna ma dto do siebie ze sameu sie ustala czas pracy i nie musi
byc ciagly i periodyczny. Moze to byc 20-22 jednogeo dnia drugiego
11,12, itd itd.

tak swoja droga piszesz ze spojrzenie 'ja moge to ty tez' jest
idiotycznym to co powiesz o opiniach sadu odnosnie zarabiania przze
alimenciaza, jest pan w stanie zarobic to tyle ma Pan placic alimentow
nie wazne czy faktycznie tyle zarabia czy nie. Jakos w takich
przypadkach nie krzyczyccie ze cos jest nie na miejscu!



--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

do góry