eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMBANK - tragedia ! [dlugie] › MBANK - tragedia ! [dlugie]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.nask.pl!
    newsfeed.atman.pl!not-for-mail
    From: wienio <n...@s...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: MBANK - tragedia ! [dlugie]
    Date: Fri, 13 May 2005 13:30:03 +0200
    Organization: ATMAN
    Lines: 73
    Message-ID: <d6233u$g5d$1@riot.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.17.35.122
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: riot.atman.pl 1115983807 16557 217.17.35.122 (13 May 2005 11:30:07 GMT)
    X-Complaints-To: u...@r...atman.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 13 May 2005 11:30:07 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.7.5) Gecko/20041217
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:297242
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam chciałbym podzielić sie z wami pewna bardzo przykra sytuacja ,
    ktora zgotowal mi MBANK.
    Po krotce - mamy wraz z zona zwykly kredyt w mbanku (mamy tam rowniez
    ekonto)
    , splacam go "w miare" sumiennie - tj 2 lub 3 razy zdarzyly sie poslizgi
    w splacie - jednak opoznienie nie bylo dluzsze niz 3 tyg.
    Za kazym razem mbank - przysylal po 2 monity (dla mnie i zony), 2 razy
    zdazylo sie ze przyslal 4 takie same monity - za kazdy monit liczyl
    sobie po 15 PLN (jeden by w sumie wystarczyl - ale widac chcieli
    zarobic), naliczali sobie rowniez jakies monity telefoniczne w sumie 8
    sztuk w cenie po 2 PLN za sztuke, ktorych ja jak i moja zona nie
    doswiadczylismy, dodatkowo oczywiscie naliczal sobie drakonskie odsetki
    - oki moja wina byly poslizgi, powinienem byl sobie stale zlecenie
    ustawic. W sumie koszty powiadomien zwielokrotnianych po kilka razy tej
    samet tresci , wyimaginowanych monitow telefonicznych, i karnych odsetek
    za w sumie 3 x po 3 tyg. poslizgu przekroczyly kwote 1000,00 (tysiac
    nowych polskich) czyli 1/4 calego kredytu. Ok oplacalismy te odsetki,
    monity itd na biezaco.
    Az tu pewnego dnia widze ze z mojego e-konta`a bez jakiejkolwiek
    przyczyny zniknelo 680 PLN, czyli wszystko co w tym czasie na nim sie
    znajdowalo. Nastpnego dnia o godz. 13 przyszedl przelew na kwote 400 PLN
    i o godz. 16.00 tegoz samego dnia rozniez zniknelo.
    Okazalo sie po rozmowe z ktoras z kolei konsultantek ze kwoty powyzsze
    zajal dzial windykacji na porzeby dlugu - na moje stwierdzenie , ze
    zadnego dlugu przeciez nie ma - skoro oplacone jest wszystko na biezaco
    - Pani wyjasnila , ze niestety ona nie ma dostepu do informacji dzialu
    windykacji i nie moze mi wyjasnic sprawy. Na moja prosbe o przelaczenie
    mnie do osoby , ktora jest w stanie udzielic mi wyjasnien co sie dzieje
    na moim rachunku stwierdzila z rozbrajajaca szczeroscia, ze niestety nie
    ma takiej mozliwosci.
    To jeszcze nie koniec ... :(
    Nastepnego dnia przyszedl przelew w kwocie 200 PLN - po pracy jade na
    statoila celem uzupelnienia paliwka - chcialem zaplacic karta i tu ZONK
    - tranzakcja nie moze byc zrealizowana. Place gotowka - jade do domku i
    z MBANKA probuje przelac 10 PLN na konto znajomego no i co ? No i MBANK
    radosnie zablokowal mi konto - sam z siebie bez podania przyczyny , bez
    jakiegokolwiek pisma - nic!
    Dzwonie znowu na infolinie przelanczaja od jednej do drugiej
    konsultantki - nikt nic nie wie - lub nie jest upowazniony , nie moze
    przelaczyc, nie moze udzieli informacji etc .. ale moze przyjac
    zlecenie/reklamacja - ktos oddzwoni - oczywiscie przez 10 dni nikt z
    MBANKU nie oddzwonil i nie wyjasnil - co sie dzieje i o co chodzi.
    Dodatkowo pobierane sa kwoty za monity i listy w cenie 15 PLN/szt (kwote
    te reguluje tabela oplat i prowizji) w chwili podpisywania umowy te
    kwoty byly zupelnie inne. jednak MBANK radosnie nalicza w/g nowej stawki.
    Oczywiscie tez nowego cennika nie otrzymalem - a chyba kazda firma ma
    obowiazek takowy dostarczyc ? (vide tpsa)
    [ciach]

    stan na dzien dzisiejszy;
    zablokowane konto - bez powiadomienia
    sciagaja $$$ z konta na poczet jakiegos dlugu
    dalej naliczaja odsetki - jak mam zaplacic skoro konto jest zablokowane ???
    brak od 10 dni jakiegokolwiek kontaktu ze strony MBANKU
    nie mozna splacac kredytu i obracac pieniedzmi
    telefony jak narazie do MBANKU - to w sumie okolo 110 min stacjonarnego
    na 0-801 i 40 min cell na 0-42
    super tani bank !!!
    w normalnym banku - mozna z kims chociaz porozmawiac i wyjasnic - ten
    MBANK nie ma ma jakiejkolwiek swojej siedziby nawet - kolejna analogia
    Blekitnej tpsa :) - traktuja klienta jak ....



    [pytania]

    co robic ??? :)
    jaki jest ustawowy termin na rozpatrzenie reklamacji ?
    gdzie oprocz prawnika - mozna sie udac po porade i ew. jak ich zmusic ,
    zeby wyjasnili co wyprawiaja na moim koncie ??

    przepraszam - za chaotyczny tekst jest pisany pod wplywem emocji jeszcze
    - dzieki za ew. porady

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1