eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja rowerowa - pytania › Kolizja rowerowa - pytania
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.
    pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Abuk <n...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Kolizja rowerowa - pytania
    Date: Sun, 06 Nov 2005 23:26:02 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 46
    Message-ID: <dklvtf$c36$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: dpb122.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1131315951 12390 83.24.135.122 (6 Nov 2005 22:25:51
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 6 Nov 2005 22:25:51 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:339956
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam miałem pod koniec września taką sytuację - jadę sobie na rowerze i
    nagle z zza bloku wyjechał nai innym rowerku (w bardzo gwałtowny sposób)
    gościu na rowerze, słuchawki w uszach brak kontaktu z otoczeniem i po
    prostu się na mnie władował.
    Ponieważ ja jechałem raczej wolno a on pędził i to z boku no to on
    przeleciał przez kierownicę i sobie powyginał rzeczy w rowerze, a mi
    uszkodził tylko przednie koło. No cóż zdarzenie jak zdarzenie. Gościu od
    razu stwierdzi, że to zupełnie jego wina i pokryje koszty, podał mi swój
    numer telefonu i imię i nazwisko. Stwierdził, że portfela nie ma przy
    sobie, w co skłonny byłem uwierzyć bo był ubrany jak na jazdę po lasku,
    nie miał żadnego plecak itp. Powiedział że jakby co to mieszka w tym
    bloku i tutaj się umówimy w sprawie pieniędzy.

    Ok, następnego dnia poszedłem do serwisu aby mi wycentrowali koło, ale
    tam stwierdzono, że zostało tak pechowo trafione, że jest to niemożliwe
    i trzeba zmienić obręcz. Ogólnie wycenili wszystko (obręcz, przeplatanie
    szprych itp.). No to zadzwoniłem do kolesia i stwierdził on, że ok.
    zapłaci, ale 11 września bo wtedy mam wypłatę. Powiedziałem mu, że ok,
    ogólnie sprawiał wrażenie poważnego.

    11 przypomniałem mu się, i stwierdził że nie ma pełnej sumy ale 50 zł
    może mi oddać. Umówiliśmy się pod tamtym blokiem. Ale kilka godzin przed
    planowanym spotkaniem dostałem SMS "Nie mam pieniędzy, są ważniejsze
    rzeczy niż to głupie koło, muszę się troszczyć o rodzinę, może zapłacę
    później" i od tamtego czasu mam z nim zerowy kontakt, nie odpowiada na
    SMS, nie odbiera telefonów.

    Suma jest raczej drobna, i tym bardziej denerwuje mnie postępowanie tego
    gościa, który jest po prostu zwykłym oszustem. Uważa że udając, że go
    nie ma wyjdzie na tym najlepiej.

    Co mogę zrobić w tej sytuacji? Czy mogę założyć proces cywilny nie
    znając jego pełnego adresu (przypuszczam że jednak jego dane sa
    prawdziwe, bo kiedy mi je podawał był naprawdę przejęty swoją winą).
    Jakie ew. koszty procesowe muszę wnieść, czy jeżeli on by się zupełnie
    zaparł to bilingi tel. są jakimś dowodem (tzn. że dzwonił do mnie i
    wysyłał SMS), czy sąd może o nie poprosić sieć GSM i czy to zrobi.

    Czy za składanie fałszywych zeznań w procesie cywilnym jest taka sama
    kara jak w procesie karnym?

    Przepraszam za głupie pytania, ale w kwestiach prawnych jestem laikiem.
    Gdyby chodziło tylko o tą stuwę do dawno dał bym sobie spokój, ale
    chodzi mi o zasada. Z góry dziękuje za odpowiedzi

    J.K.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1