-
171. Data: 2023-11-01 08:55:47
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-11-01, Shrek <...@w...pl> wrote:
> samochód który zatrzymał się celem przepuszczenia pieszych. Ciekawe czy
> jakby sędzia miała możliwość wydania tego wyroku jeszcze raz, to po
> zastanowieniu też by pisała że pieszy jest współwinny...
Moze z czegos jej to wynikło, a nie wszytko wiemy. Tam jest już wyrok
prawomocny?
--
Marcin
-
172. Data: 2023-11-01 11:34:57
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 01.11.2023 o 06:18, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 31.10.2023 o 21:50, Kviat pisze:
>> To tak samo jak z tą winą rowerzysty, że bandyta z czołgu do niego
>> strzelał?
>
> O czym Ty piszesz?
Przecież napisałem...
>> Widać wzorzec w twoim "rozumowaniu".
Tutaj. Powyżej.
Mam pokazać palcem?
Znowu nie pamiętasz co wtedy pisałeś, gdy była o tym dyskusja?
Jak można poważnie traktować twoje wywody, skoro masz takie problemy z
pamięcią?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
173. Data: 2023-11-01 13:15:55
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.11.2023 o 08:55, Marcin Debowski pisze:
> Moze z czegos jej to wynikło, a nie wszytko wiemy.
Uzasadnienie było że jasny i głośny...
> Tam jest już wyrok
> prawomocny?
Chyba tak.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
174. Data: 2023-11-01 13:48:34
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 01.11.2023 o 07:08, Shrek pisze:
> Ciekawe czy jakby sędzia miała możliwość wydania tego wyroku jeszcze
> raz, to po zastanowieniu też by pisała że pieszy jest współwinny...
Była robiona rekonstrukcja 3D tego wypadku? Tam można patrzeć oczami
pieszego.
Robert
-
175. Data: 2023-11-01 13:52:47
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 01.11.2023 o 08:03, Shrek pisze:
>>> O kurwa... policjant napierdalający długimi przy wyprzedzaniu... Pisz
>>> dalej - ciekawe czego jeszcze się dowiemy;)
>> Chłopie. To powszechna praktyka w górach.
> Aha. A dużo macie autostrad w tych górach?
Żadnej, ale dwupasmówek już sporo się znajdzie.
>
>>> Jeszcze raz - zmieniali pasy z lewego na środkowy (razem, ewentualnie
>>> kia byla cały czas na środkowym). BMW pierdolnęło kie z tyłu z
>>> prawej. Kto więc już był na środkowym a kto środkowy zajmował?
>> Skąd wiesz, ze BMW nie jechało już z daleka środkowym? Po prostu
>> wskaż, z czego to wynika?
> Ze śladów. Naprawdę nie wiem jak ci to wytłumaczyć. Są ślady jak BMW
> zmienia pas z lewego na środkowy, a ty się pytasz skąd wiadomo, ze nie
> jechał od początku środkowym. No skąd wiadomo... Nie wiem jak ci pomóc...
>
Niespecjalnie oczekuję od Ciebie merytoryki, ale spróbuję. Ślady
hamowania są bezpośrednio przed uderzeniem, a do oceny, gdzie było BMW w
chwili zmiany pasa przez KIA potrzebujemy wiedzy o miejscu pobytu BMW
tak mniej więcej z pół kilometra wcześniej. Jak widzę niby merytoryczny
filmik analizujący ślady w miejscu zderzenia celem ustalenia, kto jest
winien, to mi się p prostu nie chce tego nawet komentować. Sekunda, czy
dwie przed zderzeniem, to już było na wszystko zbyt późno. Pobłyskwianie
światłami, to było coś, jak trąbienie na pieszego. Przecież i tak
wiadomo, że nie odfrunie i nie ma tu znaczenia, czy jest na przejściu,
czy poza.
--
(~) Robert Tomasik
-
176. Data: 2023-11-01 13:54:22
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 01.11.2023 o 08:06, Shrek pisze:
>> I dlatego, żeś tak ograniczony, to nie dostrzegasz istoty problemu.
>> BMW z lewego na środkowy zjeżdża w chwili uderzenia. Ale przecież
>> to nei jest moment zajechania drogi. Patrzysz [rzez dziurkę od
>> klucza do pokoju i orzekasz, ze on jest pusty, bo nic nie widać.
>
> nie - patrzę przez dziurkę i _widzę_ BMW zmieniające pas z lewego na
> środkowy. Na tej podstawie stwierdzam, że nie może jednocześnie
> jechać na środkowym i nie zmieniać pasa. Na prawdę nie wiem jak ci to
> jaśniej wytłumaczyć - widać po prostu nie jesteś w stanie tego
> ogarnąć,bo tłumaczenie na poziome nawet przedszkolaka nie dociera.
Napisz, skąd wiesz, gdzie było BMW w chwili zmiany pasa przez KIA. A nie
w chwili, gdy już uderzało.
--
(~) Robert Tomasik
-
177. Data: 2023-11-01 14:07:51
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.11.2023 o 13:52, Robert Tomasik pisze:
>>>> O kurwa... policjant napierdalający długimi przy wyprzedzaniu...
>>>> Pisz dalej - ciekawe czego jeszcze się dowiemy;)
>>> Chłopie. To powszechna praktyka w górach.
>> Aha. A dużo macie autostrad w tych górach?
>
> Żadnej, ale dwupasmówek już sporo się znajdzie.
To po co na dwupasmówce migasz?
>> Ze śladów. Naprawdę nie wiem jak ci to wytłumaczyć. Są ślady jak BMW
>> zmienia pas z lewego na środkowy, a ty się pytasz skąd wiadomo, ze nie
>> jechał od początku środkowym. No skąd wiadomo... Nie wiem jak ci pomóc...
>>
> Niespecjalnie oczekuję od Ciebie merytoryki, ale spróbuję. Ślady
> hamowania są bezpośrednio przed uderzeniem, a do oceny, gdzie było BMW w
> chwili zmiany pasa przez KIA potrzebujemy wiedzy o miejscu pobytu BMW
> tak mniej więcej z pół kilometra wcześniej.
A gdzie twoim zdaniem mógł być, skoro potem był na lewym pasie
zapiedalając ponad trzy paczki i robiąc panic braking?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
178. Data: 2023-11-01 14:09:12
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.11.2023 o 13:48, Robert Wańkowski pisze:
> Była robiona rekonstrukcja 3D tego wypadku? Tam można patrzeć oczami
> pieszego.
Misi być 3d i dolby atmos - bo przecież jeszcze był głośny.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
179. Data: 2023-11-01 14:13:22
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.11.2023 o 07:18, Robert Tomasik pisze:
> Tylko jest dość krytyczna różnica w tej analogii. Kierujący z
> podporządkowanej drogi wyjechać musi.
BTW - dziś koło cmentarza taka sytuacja - wprowadzono ruch
jednokieunkowy co objawiało się dojazdem do skrzyżowania w kształcie
litery "T"- jechałem z prawej strony poprzeczki - na wprost zakaz
wjazdu, w lewo zakaz skrętu z naprzeciwka i z tyłu samochody. I do tego
policjanci w radiowozie jakieś 20 metrów dalej. Więc wysiadłem,
podzedłem i zapytałem co według nic powinniśmy zrobić skoro stoję na
środku skrzyżowania i nie mogę nigdzie jechać. Odpowiedzieli że nie
wiedzą, i żebym robił co chcę - więc pojechałem prosto pod zakaz, reszta
za mną - nie zareagowali. Na plus mieli bodycamy. Imieniników nie.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
180. Data: 2023-11-01 14:43:05
Temat: Re: Dura lex, sed lex
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 01.11.2023 o 14:09, Shrek pisze:
> W dniu 01.11.2023 o 13:48, Robert Wańkowski pisze:
>
>> Była robiona rekonstrukcja 3D tego wypadku? Tam można patrzeć oczami
>> pieszego.
>
> Misi być 3d i dolby atmos - bo przecież jeszcze był głośny.
>
Jeżeli tak, to i VR musiał być.
Robert