Witam!
Zostalem dzisiaj obdarowany kwitkiem na 50zl za to ze sie spoznilem 10 minut
z parkomatem. Jak narazie nie zamierzam placic. Czy ktos moglby mnie
skierowac do zrodel tlumaczacych konsekwencje mojego niecnego postepowania?
Co wapark moze, na jakiej podstawie, w teorii i w praktyce? Jesli to bylo na
FAQ grupy (wcale by sie nie zdziwil :)) to prosilbym o link do tegoz.

pozdr.
Piotr Turek


P.S. Slyszalem ze cala ta instytucja tak naprawde jest nielegalna i nie ma
prawa wogole pobierac jakichkolwiek oplat :).