eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2005-08-08 07:19:57
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: "Kazimierz Kotowicz" <k...@p...tp.pl>

    ,0




    Użytkownik "PAweł" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dd5ipe$j6c$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >W kilku watkach przewija sie problem, jak radzić sobie z niepłacącym/
    >dzikim
    > lokatorem.
    > Często spotykana rada, aby "wystawic" go za drzwi wywołuje reakcje ludzi,
    > znających nieszczęsna praktykę sądowa broniaca takich lokatorów jak
    > socjalizmu i ostrzegajacych przed mozliwymi kłopotami związanymi z
    > naruszeniem ich stanu posiadania (nawet nabytego w złej wierze), a
    > opisanych
    > m.in. w art. 342 i 344 KC.
    > Jednak tu nasuwa się mnie nast. wątpliwość; -przeciez w tym samym art. 344
    > par. 1 czytamy:
    > "(...)przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu
    > poprzedniego
    > i o zaniechanie naruszeń. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary
    > posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że
    > prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw
    > tego
    > rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na
    > skutek naruszenia jest zgodny z prawem"
    > A przeciez wystawienie bezumownego lokatora za drzwi powoduje, ze
    > wprawdzie
    > naruszamy jego stan posiadania, ale przywracamy przecież w ten sposób stan
    > posiadania zgodny z prawem (bo posiada właściciel (a własność zawsze jakos
    > musi przeciez prawnie byc potwierdzona).
    > Ponadto , czy ten ostatni ustęp przywołanego artykułu nie otwiera
    > zdecydowanie zielonego swiatła do usunięcia SAMEMU lokatora, jesli
    > właściciel ma juz wyrok eksmisyjny?
    > Czy źle rozumuję (pewnie tak, sądząc po praktyce sądowej:(, ale jeśli tak,
    > to w którym miejscu?
    > P
    > Witam
    Przytaczne art. nie mają nic wspólnego z tym co piszesz,ponieważ dot
    odmiennych niejao zdarzeń prawnych i fakt.
    Natomiast gdy zpadło już postanowienie sądowe io orzeczono eksmiśję, to
    samowola jest zab roniona ., GDYŻ DO WYKONYWANIA POISTANOWIEŃ SĄDOWYCH SĄ
    POWOŁANE STOSOIWNE ORGANY EGZEKUCYJNE.
    /Kssięga II Postępowanie Egzekucyjne / KPC
    Żłóż wn iosek o egzekucję z lokalu i załącz owe postanoeienie o
    eksmisję-trwa to stos. długo ale unikniesz niepotrzebnych komplikacji

    Pozdrowienia KK
    >
    >



  • 12. Data: 2005-08-08 07:31:20
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: Harry <Harry_USUNTO_@_WYTNIJTO_poczta.neostrada.pl>

    witek napisał(a):
    > Kaja wrote:
    >
    >>
    >>
    >> Przejrzyj archiwum tej grupy. Jeszcze nie tak dawno wszyscy (chyba) tu
    >> pisali, żeby wejść do swojego mieszkania i wystawić walizki tego
    >> pseudolokatora, wymienić zamki i nie wpuszczać do mieszkania! Tu decyduje
    >> właściciel.
    >>
    > radzę takich rad nie udzielać.
    >
    nie pamietam czy to bylo poruszane, ale czy artykol jakistam mowiacy o
    przywruceniu do stanu poprzedniego oczywiscie bez uzycia sily fizycznej,
    nie bylby tutaj najlepszy??? Czy byla sprawa w ktorej sad orzekl, zeby
    dziki lokator znowu zamieszkal w "wynajmowanym domu"???
    Czy koniec umowy najmu, nie wyczerpuje problemu i osoba musi opuscic
    lokum???


  • 13. Data: 2005-08-08 07:32:38
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: Harry <Harry_USUNTO_@_WYTNIJTO_poczta.neostrada.pl>

    jak masz klucze, to nocne wizyty napewno przekonaja dzikiego lokatora o
    tym ze sie nie oplaca dluzej przebywac w mieszkaniu


  • 14. Data: 2005-08-08 07:44:52
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    witek napisał(a):

    > radzę takich rad nie udzielać.

    Jezeli taka osoba (dziki lokator) nie ma zadnych praw do lokalu (umowy)
    to w jaki sposob udowodni komukolwiek, ze tam mieszkala po uprzednim
    wystawieniu jej rzeczy za drzwi i wymianie zamkow ? Nie udowodni. Sposob
    jak najbardziej skuteczny.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 15. Data: 2005-08-08 07:48:36
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    PAweł napisał(a):
    > W kilku watkach przewija sie problem, jak radzić sobie z niepłacącym/ dzikim
    > lokatorem.

    Rozpoczac wymiane okien lub rur od cieplej wody jesienia i nagle nie
    miec pieniedzy na dokonczenie inwestycji (np po tym jak okna lub rury
    zostana zdemontowane).

    Poza tym zamki zawsze mozna wymienic, a rzeczy wystawic jesli taka osoba
    nie ma prawa przebywac w naszym lokalu (to ona bedzie musiala pozniej
    udowodnic swoje prawo do bycia w tym lokalu, co wobec wygasniecia umowy
    lub jej braku moze byc bardzo trudne, a efekt - pozbycie sie takiej
    osoby i tak zostanie osiagniety).


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 16. Data: 2005-08-08 10:48:21
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: "PAweł" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:dd72ol$aif$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > PAweł napisał(a):
    > > W kilku watkach przewija sie problem, jak radzić sobie z niepłacącym/
    dzikim
    > > lokatorem.
    >
    > Rozpoczac wymiane okien lub rur od cieplej wody jesienia i nagle nie
    > miec pieniedzy na dokonczenie inwestycji (np po tym jak okna lub rury
    > zostana zdemontowane).
    >
    > Poza tym zamki zawsze mozna wymienic, a rzeczy wystawic jesli taka osoba
    > nie ma prawa przebywac w naszym lokalu (to ona bedzie musiala pozniej
    > udowodnic swoje prawo do bycia w tym lokalu, co wobec wygasniecia umowy
    > lub jej braku moze byc bardzo trudne, a efekt - pozbycie sie takiej
    > osoby i tak zostanie osiagniety).
    >
    >
    Szanowni PT Mithos, Kaja, Harry et cons.
    Naprawde nie ma obowiazku pisania na grupie pl.soc.prawo jesli sie nie ma
    pojecia o prawie;).
    Doceniam Wasza chęc pomocy, ale swoimi wypowiedziami możecie wpędzic kogos w
    poważne kłopoty.
    Przeczytajcie sobie na początek artykuły Kodeksu Cywilnego nt. posiadania
    (od art 336 do 352) i zobaczycie, że sprawa nie jest tak prosta z tym
    wystawieniem lokatora, jak sie Wam to zdaje, tym bardziej, że sądy a i prasa
    wciąż mają bolszewicką mentalność.
    A że z normalnym poczuciem sprawiedliwości ma to niewiele wspólnego to inna
    sprawa:(.

    P



  • 17. Data: 2005-08-08 10:52:09
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: "PAweł" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Kazimierz Kotowicz" <k...@p...tp.pl> napisał w
    wiadomości news:dd7134$3q8$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > ,0
    >
    >
    >
    >
    > Użytkownik "PAweł" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:dd5ipe$j6c$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > >W kilku watkach przewija sie problem, jak radzić sobie z niepłacącym/
    > >dzikim
    > > lokatorem.
    > > Często spotykana rada, aby "wystawic" go za drzwi wywołuje reakcje
    ludzi,
    > > znających nieszczęsna praktykę sądowa broniaca takich lokatorów jak
    > > socjalizmu i ostrzegajacych przed mozliwymi kłopotami związanymi z
    > > naruszeniem ich stanu posiadania (nawet nabytego w złej wierze), a
    > > opisanych
    > > m.in. w art. 342 i 344 KC.
    > > Jednak tu nasuwa się mnie nast. wątpliwość; -przeciez w tym samym art.
    344
    > > par. 1 czytamy:
    > > "(...)przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu
    > > poprzedniego
    > > i o zaniechanie naruszeń. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary
    > > posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że
    > > prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw
    > > tego
    > > rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na
    > > skutek naruszenia jest zgodny z prawem"
    > > A przeciez wystawienie bezumownego lokatora za drzwi powoduje, ze
    > > wprawdzie
    > > naruszamy jego stan posiadania, ale przywracamy przecież w ten sposób
    stan
    > > posiadania zgodny z prawem (bo posiada właściciel (a własność zawsze
    jakos
    > > musi przeciez prawnie byc potwierdzona).
    > > Ponadto , czy ten ostatni ustęp przywołanego artykułu nie otwiera
    > > zdecydowanie zielonego swiatła do usunięcia SAMEMU lokatora, jesli
    > > właściciel ma juz wyrok eksmisyjny?
    > > Czy źle rozumuję (pewnie tak, sądząc po praktyce sądowej:(, ale jeśli
    tak,
    > > to w którym miejscu?
    > > P
    > > Witam
    > Przytaczne art. nie mają nic wspólnego z tym co piszesz,ponieważ dot
    > odmiennych niejao zdarzeń prawnych i fakt

    .Twoja wypowiedź jednak omija moją wątpliwość i sprowadza się do
    stwierdzenia, nie, bo nie;)
    Zachęcam do uzasadnienia tych Twoich kategorycznych twierdzeń.

    > Natomiast gdy zpadło już postanowienie sądowe io orzeczono eksmiśję, to
    > samowola jest zab roniona ., GDYŻ DO WYKONYWANIA POISTANOWIEŃ SĄDOWYCH SĄ
    > POWOŁANE STOSOIWNE ORGANY EGZEKUCYJNE.
    > /Kssięga II Postępowanie Egzekucyjne / KPC
    > Żłóż wn iosek o egzekucję z lokalu i załącz owe postanoeienie o
    > eksmisję-trwa to stos. długo ale unikniesz niepotrzebnych komplikacji
    >

    Czy nie zauważyłeś, że ja jednak ZNAM zgodne z prawem postepowanie, a mam
    pytanie dot. konsekwencji i interpretacji w określonych warunkach
    konkretnego ustępu art. 344 par.1.

    P



  • 18. Data: 2005-08-08 11:17:56
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "PAweł" <p...@w...pl> naskrobał/a w
    news:dd7da0$r3u$1@nemesis.news.tpi.pl:

    > Szanowni PT Mithos, Kaja, Harry et cons.
    > Naprawde nie ma obowiazku pisania na grupie pl.soc.prawo jesli sie
    > nie ma pojecia o prawie;).

    To znaczy, ze jesli ma się pojęcie, to jest obowiązek?
    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    If you don't like the news, go out and make some.


  • 19. Data: 2005-08-08 13:40:49
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    PAweł napisał(a):

    > Szanowni PT Mithos, Kaja, Harry et cons.
    > Naprawde nie ma obowiazku pisania na grupie pl.soc.prawo jesli sie nie ma
    > pojecia o prawie;).
    > Doceniam Wasza chęc pomocy, ale swoimi wypowiedziami możecie wpędzic kogos w
    > poważne kłopoty.

    Bla, bla. Chcesz konkretow, za ktore ktos odpowiada (teoretycznie) to
    idz po platna porade. 100 zl kosztuje. Za kolejne 100 zl zaplacone w
    innym miejscu bedziesz mogl sie przekonac czy udzielona poprzednio
    porada jest taka sama jak ta udzielona pozniej (jest inna? a to pech).


    > Przeczytajcie sobie na początek artykuły Kodeksu Cywilnego nt. posiadania
    > (od art 336 do 352) i zobaczycie, że sprawa nie jest tak prosta z tym
    > wystawieniem lokatora, jak sie Wam to zdaje, tym bardziej, że sądy a i prasa
    > wciąż mają bolszewicką mentalność.

    Skoro sie na tym znasz to po co nas pytasz ? A skoro sie nie znasz to po
    co sie wypowiadasz ?

    Sady maja normalna mentalnosc, a prasa jest wolna. Czyzby zapadl wyrok
    inny niz oczekiwales?


    > A że z normalnym poczuciem sprawiedliwości ma to niewiele wspólnego to inna
    > sprawa:(.

    Zostan poslem i zmien prawo.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 20. Data: 2005-08-08 14:36:52
    Temat: Re: wystawianie niepłacacego lokatora za drzwi
    Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>


    Użytkownik "PAweł" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dd5qu1$cpl$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Oczywiście, ale ponownie zwracam uwagę na ostatni fragment przytaczanego
    > przeze mnie art. 344 par 1 KC : "chyba że
    > prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw
    > tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały
    > na
    > skutek naruszenia jest zgodny z prawem". I własnie tego fragmentu,
    > niewątpliwie w tych szczególnych, opisanych tam okolicznościach odsuwajace
    > ode mnie to ostrze dotyczy moja watpliwość, w stosunku do której nie
    > zająłeś
    > stanowiska.

    Nie. Czym innym jest wyrok potwierdzajacy zgodnosc z prawem stanu po
    pozbawieniu posiadania, a czym innym wyrok eksmisyjny, ktory uprawnia Cie do
    zwrocenia sie do komornika o doprowadzenie do stanu zgodnego z orzeczeniem.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1