-
1. Data: 2002-12-09 14:13:51
Temat: wynagrodzenie za prace...
Od: "Baton" <k...@p...fm>
W firmie x wynagrodzenia pracownikow dokonywane sa w formie przelewow
bankowych. Jak w takim razie ponizsze przepisy KP nalezy interpretowac? Czy
10 to dzien w ktorym pracownik musi miec pieniadze na koncie, czy tez jest
to dzien w ktorym pracodawca powinien dokonac obciazenia swojego konta?
§ 2. Wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu wypłaca się z dołu,
niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w
ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego.
§ 3. Jeżeli ustalony dzień wypłaty wynagrodzenia za pracę jest dniem wolnym
od pracy, wynagrodzenie wypłaca się w dniu poprzedzającym
pozdrawiam
Baton
-
2. Data: 2002-12-09 16:31:04
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Baton" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:at28ef$63s$1@news.tpi.pl...
> W firmie x wynagrodzenia pracownikow dokonywane sa w formie przelewow
> bankowych. Jak w takim razie ponizsze przepisy KP nalezy interpretowac?
Czy
> 10 to dzien w ktorym pracownik musi miec pieniadze na koncie, czy tez jest
> to dzien w ktorym pracodawca powinien dokonac obciazenia swojego konta?
Tak jak w przypadku wszystkich innych wierzytelności pieniężnych ważna jest
tu data faktycznego otrzymania świadczenia, czyli wpływu na konto
pracownika.
Pozdrawiam
--
depi.
-
3. Data: 2002-12-09 19:00:22
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Baton" <k...@p...fm>
Użytkownik "Depilator" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at2gem$asl$1@news.tpi.pl...
> > W firmie x wynagrodzenia pracownikow dokonywane sa w formie przelewow
> > bankowych. Jak w takim razie ponizsze przepisy KP nalezy interpretowac?
> Czy
> > 10 to dzien w ktorym pracownik musi miec pieniadze na koncie, czy tez
jest
> > to dzien w ktorym pracodawca powinien dokonac obciazenia swojego konta?
>
> Tak jak w przypadku wszystkich innych wierzytelności pieniężnych ważna
jest
> tu data faktycznego otrzymania świadczenia, czyli wpływu na konto
> pracownika.
No widzisz ze ponoc nie. Podobno w przypadku wplat do US liczy sie data
obciazenia konta. Podobno reguluje to Ordynacja Podatkowa i liczy sie
faktyczna data obciazenia konta, a nie wplywu pieniedzy na rachunek US. Daty
te moga i najczesciej tak jest roznic nawet o kilka dni. Analogiczna
sytuacja AFAIK jest w przypadku wplat do zusu. Ponadto pracodawca nie jest w
stanie stwierdzic kiedy pracownik faktycznie otrzyma pieniadze na swoje
konto. Duzo tu zalezy od banku. KP nie reguluje natomiast czasu w jakim bank
ma obowiazek "dostarczyc" pieniadze. Np. co w sytuacji kiedy pracodawca
zlozy dyspozycje przelewu 8 danego miesiaca, a pracownik pieniadze otrzyma
dopiero 13. Kto jest winien bank czy pracodawca i dlaczego?
pozdrawiam
Baton
-
4. Data: 2002-12-09 20:55:33
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
Baton wrote:
> No widzisz ze ponoc nie. Podobno w przypadku wplat do US liczy sie
> data obciazenia konta. Podobno reguluje to Ordynacja Podatkowa i
> liczy sie faktyczna data obciazenia konta, a nie wplywu pieniedzy na
> rachunek US.
Tak jest w rzeczywistości.Są to zobowiązanie wobec budżetu i one
regulowane są odmiennymi przepisami.
> Np. co w sytuacji kiedy pracodawca zlozy
> dyspozycje przelewu 8 danego miesiaca, a pracownik pieniadze otrzyma
> dopiero 13. Kto jest winien bank czy pracodawca i dlaczego?
Pracodawca, ponieważ umowa o prace jest umowa cywilną i podpada pod
Kodeks Cywilny,a ten regulije to w sposób opisany przez Depilatora.
Jacek
--
Małżeństwo jest główną przyczyną rozwodów
-
5. Data: 2002-12-09 21:24:10
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Baton" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:at2pi3$gud$1@news.tpi.pl...
> >
> > Tak jak w przypadku wszystkich innych wierzytelności pieniężnych ważna
> jest
> > tu data faktycznego otrzymania świadczenia, czyli wpływu na konto
> > pracownika.
>
> No widzisz ze ponoc nie.
Że co - "nie"? Że to nie jest ogólna zasada przy długach oddawczych?
Zaręczam, że jest.
> Podobno w przypadku wplat do US liczy sie data
> obciazenia konta. Podobno reguluje to Ordynacja Podatkowa i liczy sie
> faktyczna data obciazenia konta, a nie wplywu pieniedzy na rachunek US.
Daty
> te moga i najczesciej tak jest roznic nawet o kilka dni. Analogiczna
> sytuacja AFAIK jest w przypadku wplat do zusu.
Być może. Ale jeśli tak jest, to sa to przepisy szczególne, ponadto sa to
zobowiązania publicznoprawne a nie zwykłe wierzytelności a państwo by się
nie wyrobiło ze spradzaniem tego - kolejny martwy przepis.
Ponadto pracodawca nie jest w
> stanie stwierdzic kiedy pracownik faktycznie otrzyma pieniadze na swoje
> konto. Duzo tu zalezy od banku. KP nie reguluje natomiast czasu w jakim
bank
> ma obowiazek "dostarczyc" pieniadze. Np. co w sytuacji kiedy pracodawca
> zlozy dyspozycje przelewu 8 danego miesiaca, a pracownik pieniadze otrzyma
> dopiero 13. Kto jest winien bank czy pracodawca i dlaczego?
>
Nie tylko pracodawca ale tez każdy inny dłużnik płacący wierzycielowi.
Nalezy dochować nalezytej staranności, aby świadczenie doszło na czas. Jak
się spóźni, to oczywiście pracodawca jest winien. Może najwzyęj potem
dochodzić odszkodowania ( regres ? ) od banku, jeśli ten czegos zaniedbał.
Ale za terminowe spełnienie świadczenia odpowiedzialny jest tylko dłużnik.
Pozdrawiam
--
Depi.
-
6. Data: 2002-12-09 21:50:12
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Baton" <k...@p...fm>
Użytkownik "Jacek" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
news:at3001$983$1@news.tpi.pl...
> Baton wrote:
> > No widzisz ze ponoc nie. Podobno w przypadku wplat do US liczy sie
> > data obciazenia konta. Podobno reguluje to Ordynacja Podatkowa i
> > liczy sie faktyczna data obciazenia konta, a nie wplywu pieniedzy na
> > rachunek US.
> Tak jest w rzeczywistości.Są to zobowiązanie wobec budżetu i one
> regulowane są odmiennymi przepisami.
>
> > Np. co w sytuacji kiedy pracodawca zlozy
> > dyspozycje przelewu 8 danego miesiaca, a pracownik pieniadze otrzyma
> > dopiero 13. Kto jest winien bank czy pracodawca i dlaczego?
>
> Pracodawca, ponieważ umowa o prace jest umowa cywilną i podpada pod
> Kodeks Cywilny,a ten regulije to w sposób opisany przez Depilatora.
Wydaje mi sie ze to co piszesz moze byc prawda ;) Jedno male ale: umowa o
prace "podpada" pod KP, nie KC.
pozdrawiam
Baton
-
7. Data: 2002-12-09 21:55:06
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Baton" <k...@p...fm>
Użytkownik "Depilator" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at31l9$llk$1@news.tpi.pl...
> > Tak jak w przypadku wszystkich innych wierzytelności pieniężnych ważna
> > jest
> > > tu data faktycznego otrzymania świadczenia, czyli wpływu na konto
> > > pracownika.
> >
> > No widzisz ze ponoc nie.
>
> Że co - "nie"? Że to nie jest ogólna zasada przy długach oddawczych?
> Zaręczam, że jest.
OK. Tylko czy wynagrodzenie za prace mozna pod to "podciagnac" ?
> > Podobno w przypadku wplat do US liczy sie data
> > obciazenia konta. Podobno reguluje to Ordynacja Podatkowa i liczy sie
> > faktyczna data obciazenia konta, a nie wplywu pieniedzy na rachunek US.
> Daty
> > te moga i najczesciej tak jest roznic nawet o kilka dni. Analogiczna
> > sytuacja AFAIK jest w przypadku wplat do zusu.
>
> Być może. Ale jeśli tak jest, to sa to przepisy szczególne, ponadto sa to
> zobowiązania publicznoprawne a nie zwykłe wierzytelności a państwo by się
> nie wyrobiło ze spradzaniem tego - kolejny martwy przepis.
Rzecz w tym iz urzedy (us, zus) naliczaja karne dsetki za kazdy dzien zwloki
i dobrze wiedziec kiedy faktycznie taka zwloka ma miejsce...
> Ponadto pracodawca nie jest w
> > stanie stwierdzic kiedy pracownik faktycznie otrzyma pieniadze na swoje
> > konto. Duzo tu zalezy od banku. KP nie reguluje natomiast czasu w jakim
> bank
> > ma obowiazek "dostarczyc" pieniadze. Np. co w sytuacji kiedy pracodawca
> > zlozy dyspozycje przelewu 8 danego miesiaca, a pracownik pieniadze
otrzyma
> > dopiero 13. Kto jest winien bank czy pracodawca i dlaczego?
> >
> Nie tylko pracodawca ale tez każdy inny dłużnik płacący wierzycielowi.
> Nalezy dochować nalezytej staranności, aby świadczenie doszło na czas. Jak
> się spóźni, to oczywiście pracodawca jest winien. Może najwzyęj potem
> dochodzić odszkodowania ( regres ? ) od banku, jeśli ten czegos zaniedbał.
> Ale za terminowe spełnienie świadczenia odpowiedzialny jest tylko dłużnik.
Rozumiem. Jesli gdzies Ci sie nawinie art. mowiacy o owej "...nalezytej
staranności, aby świadczenie doszło na czas..." to bylbym wdzieczny.
Pozdrawiam
Baton
-
8. Data: 2002-12-09 23:38:09
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Baton" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:at335v$3j9$1@news.tpi.pl...
>
> Wydaje mi sie ze to co piszesz moze byc prawda ;) Jedno male ale: umowa o
> prace "podpada" pod KP, nie KC.
>
No niezupełnie. Jako stosunek cywilnoprawny umowa o prace "podpada" pod KC.
Tylko w kwestiach uregulowanych szczegółowo w prawie pracy ogólnie, a w
szczególności w KP, stosuje się te szczególne przepisy.
Pozdrawiam
--
Depi.
-
9. Data: 2002-12-09 23:40:36
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Baton napisa_(a):
> Rozumiem. Jesli gdzies Ci sie nawinie art. mowiacy o owej "...nalezytej
> staranności, aby świadczenie doszło na czas..." to bylbym wdzieczny.
art. 355 kc w zw. z art.300 kp; art.454 kc
KG
-
10. Data: 2002-12-09 23:47:02
Temat: Re: wynagrodzenie za prace...
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Baton" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:at33f8$63b$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Depilator" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:at31l9$llk$1@news.tpi.pl...
> > > Tak jak w przypadku wszystkich innych wierzytelności pieniężnych
ważna
> > > jest
> > > > tu data faktycznego otrzymania świadczenia, czyli wpływu na konto
> > > > pracownika.
> > >
> > > No widzisz ze ponoc nie.
> >
> > Że co - "nie"? Że to nie jest ogólna zasada przy długach oddawczych?
> > Zaręczam, że jest.
>
> OK. Tylko czy wynagrodzenie za prace mozna pod to "podciagnac" ?
>
Oczywiście. I nic nie trzeba podciągać - po prostu tak jest.
>
[ciachu ciachu]
>
> Rozumiem. Jesli gdzies Ci sie nawinie art. mowiacy o owej "...nalezytej
> staranności, aby świadczenie doszło na czas..." to bylbym wdzieczny.
>
To po prostu zasada zdrowego rozsądku - dłużnik ponosi konsekwencje zwłoki
ze spełnieniem świadczenia, więc powinien postarać się, aby spłenić je na
czas. To wszystko.
Pozdrawiam
--
Depi.