Witam.
W piatek, 13. grudnia o godz 13. (fajny termin) czeka mnie rozprawa
pojednawcza (ja wnioslem pozew, bez orzekania o winie). Czy moze mi ktos z
Szanownmych Grupowiczow powiedziec co na takiej rozprawie ma miejsce? Ile
taka rozprawa trwa, kiedy moze byc wyzmaczony termin nastepnej rozprawy
(tzn. czy wyznaczany jest termin juz na rozprawie pojednawczej czy
powiadamienie listowne)? Jak najlepiej przejsc przez ta rozprawe - tzn. co
mowic czego nie i o co moge byc pytany?


Pozdr.
Q.

do góry

Użytkownik Quest <U...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:at26el$g4g$...@n...tpi.pl...
> Witam.
> W piatek, 13. grudnia o godz 13. (fajny termin) czeka mnie rozprawa
> pojednawcza (ja wnioslem pozew, bez orzekania o winie). Czy moze mi ktos z
> Szanownmych Grupowiczow powiedziec co na takiej rozprawie ma miejsce?

sędzia będzie nakłaniał do zgody ...

Ile
> taka rozprawa trwa,

a to dużo też zależy od stron :-)

kiedy moze byc wyzmaczony termin nastepnej rozprawy

może być podany na posiedzeniu pojednawczym jak również odroczenie z
terminem na piśmie ...czyli w tym wypadku sąd sad wezwie strony na odrębnym
druku czyli wezwaniu ...

> (tzn. czy wyznaczany jest termin juz na rozprawie pojednawczej czy
> powiadamienie listowne)?

j.w róznie może być

Jak najlepiej przejsc przez ta rozprawe - tzn. co
> mowic czego nie i o co moge byc pytany?

no nie :- )teraz mnie zadziwiłeś :-) sąd już cie dobrze wypyta :-)

Sandra

do góry