-
11. Data: 2005-12-25 15:52:45
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: "Mariusz Kozielski" <l...@W...gazeta.pl>
wega<e...@a...pl> napisał(a):
> Czy jest sposób na pozbycie się fikcyjnych lokatorów?
W Polsce Prawa 2005/2006 nie ma sposobu na pozbycie się fikcyjnych lokatorów
bez ich zgody.
W Polsce Prawa prawo własności nie obowiązuje.
Wiem coś o tym, przeprowadzałem kilka spraw o eksmisję.
Krótko mówiąc nie masz szans, daj sobie spokój. Szkoda twoich nerwowych
emaili, bo widzę, że oczekujesz, że ktoś ci napisze: zrób to i to i już.
Powtarzam: Polska doszła do takiej degeneracji prawa, że nie obowiązują już
żadne zasady logiki, przyzwoitości i prawa.
Posłowie dla zdobycia głosów w wyborach następnym razem uchwalą ustawę
przyznającą lokatorom prawo dożywotniego mieszkania za darmo.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2005-12-26 23:22:24
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: wega<e...@a...pl>
Tak może moje maile wyglądają już na nerwowe. To dlatego, że postanowiłam
działać w tej sprawie. Wszyscy mnnie ciągle pytają sołtys, wójt mieszkancy wsi:
Jak tam pan X, czy ma się zamiar wyprowadzić? Jestem dyrektorem od 3 lat i to nie
ja mu przydzielałam mieszkanie. Z Karty Nauczyciela wynika atr 54.1 i 2 wynika ,że
nauczyciel ( potem emeryt) ma prawo do mieszkana na terenie wiejskim. Tylko,że
on w nim ani jego żona nie mieszka. O nią już nikt nie pyta, ponieważ nie pamiętają
chyba jak wygląda. Jeżeli sprawa okaże się beznadziejna, to raczej w to nie
wchodzę. jeżeli natomiast istnieje jakiś przepis, który to reguluje jakoś, to
chciałabym wiedzieć zanim coś postanowię. Chce rozpoznać temat i moje
możliwości jako dyrektora szkoły. Pytałam wcześniej na forum dyrektoró szkół i
ktoś miał podobny przypadek. Wygrał sprawę przed sądem administracyhjnym.
Nigdy nie miałam do czynienia z sądami toteż wolę dmuchać na zmine. Znalazłam
też takie coś:
Przesłankami warunkującymi wydanie decyzji o wymeldowaniu są opuszczenie
miejsca dotychczasowego pobytu bez wymeldowania połączone z utratą
uprawnień do przebywania w lokalu (pomieszczeniu), w którym dana osoba jest
zameldowana (pierwszy stan faktyczny), a także opuszczenie miejsca
dotychczasowego bez wymeldowania, nieprzebywanie w miejscu
dotychczasowego pobytu co najmniej przez okres sześciu miesięcy i niemożność
ustalenia nowego miejsca pobytu (drugi stan faktyczny).
Jak już zaznaczono, postępowanie w przedmiocie wymeldowania może toczyć się z
urzędu lub na wniosek strony. Utrwalony został pogląd doktryny, że interes
prawny w żądaniu wymeldowania osoby, a więc legitymację procesową ma osoba,
której służy prawo do lokalu czy prawo dysponowania lokalem, czyli właściciel,
najemca, wynajmujący, a także osoba, której przysługuje spółdzielcze prawo do
lokalu (patrz: B. Adamiak - Głos do wyroku NSA z 7 września 1989 r. SA/Ka 441/89
OSP 1991/2 poz. 33).
Nawiasem mówiąc, to nie jest prywatna szkoła, ale inicjatywa pod tym względem
należy do dyrektora. Od czegoś muszę zacząć. Chcę wiedzieć jak dokumentować
niebytności tych ludzi, żeby było to ważne w razie czego.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
13. Data: 2005-12-27 16:31:14
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Mon, 26 Dec 2005 23:22:24 +0000 (UTC), *wega*
<news:doptvg$joo$1@opal.futuro.pl> napisał(a):
> Tak może moje maile wyglądają już na nerwowe. To dlatego, że postanowiłam
> działać w tej sprawie. Wszyscy mnnie ciągle pytają sołtys, wójt mieszkancy wsi:
> Jak tam pan X, czy ma się zamiar wyprowadzić?
Cos ten sołtys z wójtem kombinują. To oni powinni prowadzić tę sprawę, nie
Ty.
Jaki urząd (administrator szkoły/szkół) przydzielił mieszkanie tym ludziom?
Ty (albo sekretarka, czy intendentka) to tylko z książką meldunkową mogłeś
pojechać do działu meldunkowego, żeby tych ludzi zameldować. Teraz proponuję
napisać pismo do Urzędu Wójta/Gminy (czy jak tam u Was jest). Opisać sprawę
i niech już tamci urzędnicy zaczną się tym zajmować.
Na przerobienie mieszkania na klasę dla uczniów to też musisz posiadać
pozwolenie z Urzędu, jesli to nie Twoja prywatna szkoła, tylko państwowa.
> Jestem dyrektorem od 3 lat i to nie
> ja mu przydzielałam mieszkanie.
To zapytaj na piśmie kto tym ludziom przydzialał mieszkanie (ma być
odpowiedź na piśmie) i potem domagaj się od nich czynności do spowodowania
wyprowadzki tamtych ludzi.
>Z Karty Nauczyciela wynika atr 54.1 i 2 wynika ,że
> nauczyciel ( potem emeryt) ma prawo do mieszkana na terenie wiejskim. Tylko,że
> on w nim ani jego żona nie mieszka. O nią już nikt nie pyta, ponieważ nie pamiętają
> chyba jak wygląda. Jeżeli sprawa okaże się beznadziejna, to raczej w to nie
> wchodzę. jeżeli natomiast istnieje jakiś przepis, który to reguluje jakoś, to
> chciałabym wiedzieć zanim coś postanowię. Chce rozpoznać temat i moje
> możliwości jako dyrektora szkoły. Pytałam wcześniej na forum dyrektoró szkół i
> ktoś miał podobny przypadek. Wygrał sprawę przed sądem administracyhjnym.
> Nigdy nie miałam do czynienia z sądami toteż wolę dmuchać na zmine. Znalazłam
> też takie coś:
> Przesłankami warunkującymi wydanie decyzji o wymeldowaniu są opuszczenie
> miejsca dotychczasowego pobytu bez wymeldowania połączone z utratą
> uprawnień do przebywania w lokalu (pomieszczeniu), w którym dana osoba jest
> zameldowana (pierwszy stan faktyczny), a także opuszczenie miejsca
> dotychczasowego bez wymeldowania, nieprzebywanie w miejscu
> dotychczasowego pobytu co najmniej przez okres sześciu miesięcy i niemożność
> ustalenia nowego miejsca pobytu (drugi stan faktyczny).
> Jak już zaznaczono, postępowanie w przedmiocie wymeldowania może toczyć się z
> urzędu lub na wniosek strony. Utrwalony został pogląd doktryny, że interes
> prawny w żądaniu wymeldowania osoby, a więc legitymację procesową ma osoba,
> której służy prawo do lokalu czy prawo dysponowania lokalem, czyli właściciel,
> najemca, wynajmujący, a także osoba, której przysługuje spółdzielcze prawo do
> lokalu (patrz: B. Adamiak - Głos do wyroku NSA z 7 września 1989 r. SA/Ka 441/89
> OSP 1991/2 poz. 33).
> Nawiasem mówiąc, to nie jest prywatna szkoła, ale inicjatywa pod tym względem
> należy do dyrektora. Od czegoś muszę zacząć. Chcę wiedzieć jak dokumentować
> niebytności tych ludzi, żeby było to ważne w razie czego.
Napisz to samo co tu napisałeś.
--
Kaja
-
14. Data: 2005-12-28 13:06:11
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: wega<e...@a...pl>
Do Kaja
> Jaki urząd (administrator szkoły/szkół) przydzielił mieszkanie tym ludziom?
Umowę najmu mieszkania podpisał emerytowany dyrektor szkoły, która nota bene
nie istnieje, ponieważ moja szkoła przejęła uczniów, dokumentację i zobowiązania
tamtej.
> Teraz proponuję> napisać pismo do Urzędu Wójta/Gminy (czy jak tam u Was
jest). Opisać sprawę i niech już tamci urzędnicy zaczną się tym zajmować.
Aneksy dotyczące stawek do pierwotnej umowy podisywałam ja, wypowiedzenie
pomieszceń gospodarczych też ja, więc obawiam się że to ja jestem stroną.
Nie mam doświadczenia w tych sprawach.
> Na przerobienie mieszkania na klasę dla uczniów to też musisz posiadać
> pozwolenie z Urzędu, jesli to nie Twoja prywatna szkoła, tylko państwowa.
Czy teraz mogę wystąpić do wójta na piśmie o pozwolenie przerobienaia
mieszkania na klasę? Przecież mieszkanie jest na razie zajęte. Czy najpierw
gromadzić notatki na temat niebytności lokatorów, potem napisać wypowiedzenie
najmu dając termin na opuszczenie lokalu?
> Napisz to samo co tu napisałeś.
W piśmie do wójta?
wega
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
15. Data: 2005-12-28 22:16:23
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Wed, 28 Dec 2005 13:06:11 +0000 (UTC), *wega*
<news:dou2k3$msh$1@opal.futuro.pl> napisał(a):
>> Jaki urząd (administrator szkoły/szkół) przydzielił mieszkanie tym ludziom?
> Umowę najmu mieszkania podpisał emerytowany dyrektor szkoły, która nota bene
> nie istnieje, ponieważ moja szkoła przejęła uczniów, dokumentację i zobowiązania
> tamtej.
Czyli umowa jest nieważna.
> Aneksy dotyczące stawek do pierwotnej umowy podisywałam ja, wypowiedzenie
> pomieszceń gospodarczych też ja, więc obawiam się że to ja jestem stroną.
> Nie mam doświadczenia w tych sprawach.
Przecież tę szkołę po wybudowaniu przekazano w posiadanie jakiegoś Urzędu
Miasta, czy wsi/Wydziału d/s szkół.
Te aneksy są nieważne.
>> Na przerobienie mieszkania na klasę dla uczniów to też musisz posiadać
>> pozwolenie z Urzędu, jesli to nie Twoja prywatna szkoła, tylko państwowa.
> Czy teraz mogę wystąpić do wójta na piśmie o pozwolenie przerobienaia
> mieszkania na klasę? Przecież mieszkanie jest na razie zajęte. Czy najpierw
> gromadzić notatki na temat niebytności lokatorów, potem napisać wypowiedzenie
> najmu dając termin na opuszczenie lokalu?
Zapytaj na piśmie wójta co robić. Kopię sobie zostaw.
> W piśmie do wójta?
Chyba będziesz wiedział co napisać, a czego nie napisać.
--
Kaja
-
16. Data: 2005-12-28 22:37:41
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: wega<e...@a...pl>
> > Umowę najmu mieszkania podpisał emerytowany dyrektor szkoły, która nota
bene
> > nie istnieje, ponieważ moja szkoła przejęła uczniów, dokumentację i
zobowiązania
> > tamtej.
>
> Czyli umowa jest nieważna.
Dlaczego nieważna?
Oczywiście umowa była podpisana w 1995 roku przez dyrektora, który przed
przejściem na emeryturę był wicedyrektorem w mojej szkole, ponieważ je połączyli.
> Przecież tę szkołę po wybudowaniu przekazano w posiadanie jakiegoś Urzędu
> Miasta, czy wsi/Wydziału d/s szkół.
Tak , budynki są własnością gminy, ale umowy zawiera dyrektor, który jest
administratorem ( tak sądzę). Wszyscy dyrektorzy w gminie to robią. Jak się
zmienia dyrektor to nastepny robi to samo.Jutro w gminie będę na ten temat
rozmawiać, bo jest sesja.
> Te aneksy są nieważne.
Kto powinien w takim razie podpisywać aneksy?
wega
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
17. Data: 2005-12-29 14:46:44
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Wed, 28 Dec 2005 22:37:41 +0000 (UTC), *wega*
<news:dov43l$8gf$1@opal.futuro.pl> napisał(a):
>> Przecież tę szkołę po wybudowaniu przekazano w posiadanie jakiegoś Urzędu
>> Miasta, czy wsi/Wydziału d/s szkół.
> Tak , budynki są własnością gminy, ale umowy zawiera dyrektor, który jest
> administratorem ( tak sądzę). Wszyscy dyrektorzy w gminie to robią. Jak się
> zmienia dyrektor to nastepny robi to samo.Jutro w gminie będę na ten temat
> rozmawiać, bo jest sesja.
>> Te aneksy są nieważne.
> Kto powinien w takim razie podpisywać aneksy?
Nie wiem.
Widocznie tu, gdzie mieszkam jest inaczej, bo istnieje tu Urząd Dzielnicowy
i Wydział d/s szkół oraz Kuratorium.
--
Kaja
-
18. Data: 2005-12-30 22:52:10
Temat: Re: wymeldowanie z urzedu
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
Kaja wrote:
>>>Te aneksy są nieważne.
>>
>>Kto powinien w takim razie podpisywać aneksy?
>
>
> Nie wiem.
> Widocznie tu, gdzie mieszkam jest inaczej, bo istnieje tu Urząd Dzielnicowy
> i Wydział d/s szkół oraz Kuratorium.
Nie wydaje Ci się, że powinnaś się pytającemu uczciwie przyznać, że nie
jesteś prawnikiem i wyrażasz tu tylko swoje prywatne poglądy?
O ile oczywiście sam się jeszcze nie zorientował...
--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
http://doradcy-prawni.pl